Strzelam, że to jakaś rosja albo ukraina. W Polsce na mechaników często idą męty po jakichś wyrokach, te szkoły samochodowe to była patologia straszna, nie wiem jak teraz to wygląda, ale naprawdę największy element debili i chamów szedł do szkół mechanicznych. Te całe wstępy pornoli z mechanikami nie wzięły się z niczego, oni często robią w chuja takie młode głupie karynki i potrafią pierdolnąć jakąś cenę z sufitu albo są bardzo śmiali w podrywach, mówiąc bardzo delikatnie. Możliwe, że frajer przyspawał się do tej blond karynki albo ojebał przy wymianie drugiej skrzynki biegów hehe albo czegoś podobnego. Uważam, że za darmo nie dostał, widać, że nie chodzi o jakieś byle co więc tak od razu bym się nie srał, a ten drugi kolo wcale nie musi być kumplem tego co zbiera oklep, może doskonale wie za co zbiera albo wie, że gość jest totalnym ścierwem i w duchu cieszy się, że zbiera łomot.
Jak na mój gust łepkowi, który dokonuje wpierdolu coś poszło zaraz po naprawie w aucie i nie chcą tego naprawić, albo naciągnęli blond Karynę na chore koszta. Dlatego lepiej kupować auto 10-15 letnie i w miarę możliwości eksploatację i proste naprawy robić sobie samemu.
Szacun, ci to mają proste i przejrzyste procedury reklamacyjne.
taaa, szczególnie jak Ci ktoś blondynę posuwa
Hah, a drugi majster pędzluje oponkę jakby nigdy nic
Bo to kolega z roboty, a nie przyjaciel, rodzina czy ktokolwiek bliski.
Albo ma zajebiście mocną psychikę
Szacun, ci to mają proste i przejrzyste procedury reklamacyjne.
I potem płacą takiemu gumiarzowi partaczowi odszkodowanie żeby nie iść siedzieć - no godne naśladowania rzeczywiście....
Hah, a drugi majster pędzluje oponkę jakby nigdy nic
Drugi majster wygląda na 60% agresora wagi, 70% szerokości w barach i o głowę niższy, co najwyżej mógł mega śmierdzącego bąka jebnąć by typa z warsztatu przegonić.
Hah, a drugi majster pędzluje oponkę jakby nigdy nic
Zgaduje, że to nie pierwszy raz
Po tym jak się zachowuje cała branża motoryzacyjna to powinno się tak ich traktować raz tygodniowo.
a potem przyjeżdżasz znów do warsztatu i jak słyszysz ile będzie kosztować porządna naprawa, to skomlesz żeby "coś wymyśleć".