📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:31
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Hah, a drugi majster pędzluje oponkę jakby nigdy nic
No i wpadło pierdolony Yeti na warsztat.
Szacun, ci to mają proste i przejrzyste procedury reklamacyjne.
Nic mu nie ma, a osłania się jakby go zabijali ; D
BTW dobry ogr tam wjechał, dupny prawie jak te wejście.
BTW dobry ogr tam wjechał, dupny prawie jak te wejście.
lakiluki napisał/a:
Nic mu nie ma, a osłania się jakby go zabijali ; D
BTW dobry ogr tam wjechał, dupny prawie jak te wejście.
a możesz to na normalny z patuskiego przełożyć?
Wielki kutas dla kolegi z warsztatu, serio nie mógł pomóc swojemu ziomkowi tylko się patrzy jak sarna na drodze
pazuzu napisał/a:
Wielki kutas dla kolegi z warsztatu, serio nie mógł pomóc swojemu ziomkowi tylko się patrzy jak sarna na drodze
a po chuj miałby mu pomagać ? płacą mu za to ?
pazuzu napisał/a:
Wielki kutas dla kolegi z warsztatu, serio nie mógł pomóc swojemu ziomkowi tylko się patrzy jak sarna na drodze
A moze to jego kierownik co sie pruje do niego caly czas? i chlopak wychodzi z usmiechem na ustach bo ktos go wyreczyl? tego nie wiadomo.
Zemsta Karyny. Coś mi się wydaje, że nie o słabą jakość usług w warsztacie tutaj chodziło.
Czasami pedofilu coś mądrego napiszesz.
ANALizator napisał/a:
a po chuj miałby mu pomagać ? płacą mu za to ?
Czasami pedofilu coś mądrego napiszesz.
gorczański napisał/a:
Hah, a drugi majster pędzluje oponkę jakby nigdy nic
Pewnie już przywykł tam do takich akcji trzy razy dziennie
Co niektórym wymieniaczom mającym się za wielkich mechaników, powinno się średnio raz w miesiącu podobny oklep zrobić. A w szczególności jest taki jeden w Warszawce na Bemowie, który łata stare trupy, wciskając je potem za chore pieniądze po znajomych. Jego awaryjne "otwieranie" samochodu polegało na wzięciu wkrętaka, włożeniu go w zamek i napierdalaniu młotkiem we wkrętak. Drzwi rozjebał, potem nie odbierał telefonu i wyraźnie mnie unikał. Raz mi powiedział, że on fabrykę poprawia . Jeśli poprawienie fabryki polega na skrócenie resursu auta, to się z tym stwierdzeniem zgodzę. Chętnie złożyłbym mu podobną "reklamację", ale na takim oklepie by się nie skończyło. Chuj ci w dupę frajerze robiący samochody na połczyńskiej.
Strzelam, że to jakaś rosja albo ukraina. W Polsce na mechaników często idą męty po jakichś wyrokach, te szkoły samochodowe to była patologia straszna, nie wiem jak teraz to wygląda, ale naprawdę największy element debili i chamów szedł do szkół mechanicznych. Te całe wstępy pornoli z mechanikami nie wzięły się z niczego, oni często robią w chuja takie młode głupie karynki i potrafią pierdolnąć jakąś cenę z sufitu albo są bardzo śmiali w podrywach, mówiąc bardzo delikatnie. Możliwe, że frajer przyspawał się do tej blond karynki albo ojebał przy wymianie drugiej skrzynki biegów hehe albo czegoś podobnego. Uważam, że za darmo nie dostał, widać, że nie chodzi o jakieś byle co więc tak od razu bym się nie srał, a ten drugi kolo wcale nie musi być kumplem tego co zbiera oklep, może doskonale wie za co zbiera albo wie, że gość jest totalnym ścierwem i w duchu cieszy się, że zbiera łomot.