Cytat:
Za każdym razem jak oglądam filmy, zdjęcia, czy czytam o codziennym życiu tamtych lat to się łzy cieszą wolnością. Niby tyle zła, wojny, okrucieństwo, ale mam wrażenie, że ludzie cenili prawdziwe wartości.
I z uwielbienia do tych "wartości" z ciągu życia jednego pokolenia rozpętali dwie wojny, mordując swoich sąsiadów.
Cytat:
Kobietom nie wypadało odsłaniać zbyt wiele ciała i mężczyźni je bardziej doceniali.
Czasy I WŚ to pierwsza prawdziwa rewolucja seksualna. Burdele nigdy wcześniej nie cieszyły się takim powodzeniem. Druga wojna to z kolei masowe gwałty na kobietach wroga. Do szacunku jakby trochę daleko.
Cytat:
Mężczyźni poświęcali życie dla ojczyzny, dla rodziny.. nie było ifonów, internetu, ludzie nie byli tacy zepsuci.
Dając się zabić na wojnie rozpętanej przez polityków. Moim zdaniem mężczyzna powinien zapewnić swojej rodzinie bezpieczne i dostatnie życie, a nie okazję to wizyt na cmentarzu i udział w obchodach dnia poległych. Całe szczęście, że ludzie nie byli tacy zepsuci, gdyby byli moliby się całkowicie powyrzynać.
Cytat:
Żona siedziała w domu i gotowała pyszny obiad wyczekując na męża, który jak wracał to ogień w sercach się żarzył.
Akurat to nie jest rzecz nieosiągalna. wszystko zależy od tego z kim się facet ochajta i jak krótko będzie żonę trzymał.
Cytat:
Nie było wszystkiego z plastiku, a miasta były piękne i miały swój urok. Bryczki z końmi po kocich łbach i stragany z warzywami.. No ja po prostu jestem bardzo staroświecka i zniosłabym wiele cierpienia, byleby się przenieść w tamten czas. Mogą być lata 30.
Przedmioty, które dziś produkuje się z plastiku były wtedy najczęściej robione ręcznie i przez to relatywnie drogie. Ne wiem jak zaspokoiłybyście waszą chęć posiadania stu par butów i kilku szaf z kieckami, o kosmetykach nawet nie wspomnę. Te urokliwe bryczki z końmi to mniej więcej do czasów wybuchu I WŚ był powazny problem w szybko sie wtedy zaludniających miastach. Zwały końskiego nawozu zalegające permanentnie na ulicach i chodnikach, smród, w tym rozkładających sie końskich trupów, roje much. Podczas upałów wysuszony koński nawóz kruszył się, a wiatr roznosił ten pył osadzając go dosłownie na wszystkim. Po przeciętnym spacerze po dużym mieście sto kilkanaście lat temu człowiek wracał ujebany gównem. Rzeczywiście jest za czym tęsknić.
Słowem cały wpis to stek bredni i pobożnych życzeń. No, ale to sadistic, tuba przygłupów ze skrzywioną wizją świata.