Przyznam, że wciąż popieram rząd Tuska (wszyscy 'lewicowcy' i 'prawdziwi Polacy' niech jeszcze nie dostają palpitacji) ale ostatnie różne dziwne zbiegi okoliczności i wydarzenia bardzo mnie martwią, głownie dlatego, iż na polskiej scenie politycznej nie dostrzegam żadnej sensownej alternatywy. Najgorszą rzeczą dla kraju jest słaba opozycja, gdyż nie zmusza ona rządu do starania się o wyborców. Upraszczając w obecnej sytuacji alternatywą są 'pedałogeje' albo 'wyznawcy smoleńska' (Korwina pomijam, gdyż niestety ma małe poparcie).
A filmik - zajebista forma
lud pracujący W S I
PS. co do bomby z kosmetyków czy innej chemii domowej to z tego co pamiętam (niech poprawi mnie jakiś chemik) możliwe jest zrobienie całkiem fajowych rzeczy, wszak pewien dzieciak bawił się w budowę reaktora atomowego:
sadistic.pl/jak-stworzyc-reaktor-nuklearny-vt139246.htm?sid=e93d135189...