Nie było balonika, to poleciał wór na śmieci.
664
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Nie było balonika, to poleciał wór na śmieci.
Rozkmina z kawą na kacu:
- jebło jakieś 2,5 kJ czyli kości nie poszły bo pękają powyżej 4,
- wstrząśnienie mózgu wykluczam, musi uderzyć o ściany czaszki a tu ma minimum 5cm odstępu.
No i kapcie nie spadły.
- jebło jakieś 2,5 kJ czyli kości nie poszły bo pękają powyżej 4,
- wstrząśnienie mózgu wykluczam, musi uderzyć o ściany czaszki a tu ma minimum 5cm odstępu.
No i kapcie nie spadły.
Takafura napisał/a:
10 litrów wody to 10 kg - można komuś kark skręcić. Nieśmieszne...
Po pierwsze na dole stoi kilku debili, którzy potencjalnie mogą zarazić wiele ludzi, z których to kilku na pewno zmiecie z planszy.
Po drugie to sadistic. Jak cię to nie śmieszy to wypindalaj na jakieś kwejki, adios
Usiłowanie zabójstwa.... to już bardzo śmieszy;). Finał powinien być taki, że za tym workiem powinien polecieć kutasiarz, który go rzucił.
Salieri16000 napisał/a:
W temperaturze pokojowej 1 litr wody waży 998 g. 10 litrów to 9980g - to jest Sadistic- jak chcesz się użalać, to gwarantuję Ci, że to nie jest portal dla Ciebie.
gdybyś był na dole, poszedłbyś przyjebać temu na górze?
qiuve napisał/a:
gdybyś był na dole, poszedłbyś przyjebać temu na górze?
Zasrał by piwnicę w której siedzi i wkopał by się piętro niżej.
Po pierwsze ktoś słusznie zwrócił uwagę że worek nie jest ciałem sztywnym więc to nie jest tak samo niebezpieczne jakby dostać wiadrem z 10 litrami wody, po drugie, jest coś takiego jak opór powietrza, więc myślę że znaczną część energii pochłonęły opory, które działają siłą proporcjonalną do kwadratu prędkości. Nie sądze żeby ktoś nalał równiutkie 10 litrów wody. Mimo wszystko, jeżeli spadło komuś na głowe to mogło okaleczyć do końca życia. Tak jestem ekspertem.
Wy jesteście wszyscy pierdolnięci bo dziesięciu litrów nie dał by nalać do tego jebanego worka który się rozrywa tak jak pizdy waszych matek co noc. Reasumując w worku było max 5l wody którym prawdopodobnie kobieta została uderzona w głowę z dużej wysokości co nam daje, że będzie ją bolała głowa i będzie też mokra, chociaż raz.
Dziękuję pozdrawiam.
Dziękuję pozdrawiam.
Salieri16000 napisał/a:
- to jest Sadistic- jak chcesz się użalać, to gwarantuję Ci, że to nie jest portal dla Ciebie.
To wolny kraj - każdy z nas może komentować to co widzi i oceniać. Ba, nawet możesz upowszechniać wśród młodzieży takie przezabawne pranki zwiększając ubaw - można zamiast wody worek wypełnić gównem, piaskiem. Będzie jeszcze śmieszniej
vulkodlak napisał/a:
Rozkmina z kawą na kacu:
- jebło jakieś 2,5 kJ czyli kości nie poszły bo pękają powyżej 4,
- wstrząśnienie mózgu wykluczam, musi uderzyć o ściany czaszki a tu ma minimum 5cm odstępu.
No i kapcie nie spadły.
Wreszcie ktoś rzeczowo to podsumował.
ale kurwa jajca tez tak musze zrobic