Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Przez ten flame war pewnie z 2 osoby bana dostały
Jak chcecie pomóc zwierzętom, to nie na sadzie tylko tu:
greenpeace.org/poland/
wszyscy 'obrońcy' zwierząt/ ludzi/ innego stworzenia bożego wypierdalać z Sadola do chuja Pana.
Odezwał się mistrz z 4 postami...Jedyne co mogę Ci powiedzieć to słowo za które są tutaj 3 ostrzeżenia.
Trzy pytania:
Jak nazwać osobę, która fizycznie i psychicznie znęca się, zadaje ból, cierpienie, wyrywa paznokcie, przysmaża stopy u siebie w piwnicy innym osobom dla przyjemności?
Dwa;
Jak nazwać osobę, która wychodzi nad rzekę, łapie żaby i przypala je zapalniczką, wypruwa flaki królikom, wyrywa muchom skrzydelka i katuje w wolnej chwili swojego psa dla przyjemności?
Trzy:
Jak nazwać osobę, która BRZYDZI SIĘ dotknąc ręką ofiary (niezależnie od gatunku), ale przyjemnym czy podniecającym widokiem jest cierpienie, piekna pieśnią jest wycie z bólu innego człowieka/stworzenia?
Ja mam na to jedno określenie.
czy trzeba własnoręcznie kogoś krzywdzić, by być sadystą?
Bo mi się tak wydawalo, że od zarania dziejów niekoniecznie kat przesłuchujący więźnia był sadystą. najczęściej sadystami byli panowie zadający pytania, polecający zadawać katowi takie a takie katusze, samemu brzydząc się dotykania ofiary ale siedząc z boku z butlą wina i podziwiając widok.
Teraz mamy internet.
Nie trzeba już być ustawionym z radcą miejskim czy pomocnikiem kata, by poobserwować okrucieństwo z boku czy przez dziurkę od klucza.
Teraz wchodzi się np. Na.... SADISTIC.
O i jeszcze jeden przykład, moja bujna fantazja: idę sobie parkiem w nocy i widzę, że trzech gości wypruwa flaki długimi na metr maczetami jakiemuś pechowcowi. Chowam się w kszakach i dzwonię na policję/karetkę. no ni chuja nie wyskocze go ratować, szkoda zginąć za jakiegoś typa.
Zachowałem się jak przykładny obywatel, zapamiętałem twarze a zajście nagrałem na koma.
Nie przeszkadzałem w zajściu też dlatego, że jak najbardziej mi się ten zbieg okoliczności podobał i międzyczasie waliłem konia w rytm urywanych krzyków poszkodowanego.
jak mnie nazwać?
Jeden lubi dręczyć ludzi, inny zwierzątka, trzeciemu to obojętne a większość lubi tylko na to patrzeć.
dziękuję za uwagę
nie ma jak dorwać coś co nie umie się bronić i robić krzywdę
to tak jak bym mordował dzieci pff co to za problem napadnij sobie na starszego który 1 jebnięciem może zabic ...
ludzie na samej gorze strony pisze WYRAZNIE : "codzienna dawka CZARNEGO humoru" wiec takie filmiki powinny tu byc norma. jesli wam to nie pasuje to na ch* sie rejestrowaliscie? wejdzcie jeszcze w zakladke hard i tam krytykujcie. wyraznie sa ostrzezenia.
a co do filmiku mi sie spodobal:D soundtrack pasuje idealnie
ps pytanie - gdzie moge znalezc taki filtr na stronie zeby pokazywalo filmiki od np 1000 piw w gore? widzialem jak kumpel tak mial. i czy da sie to zastosowac na kawalach?
[ Komentarz dodany przez: angel: 2011-08-28, 19:42 ]
w każdym dziale na samym dole masz możliwość wyboru sortowania tematów wg.wybranego kryterium - wybierz wg ilości piw.
ulhatr i inni napinacze, oraz ten od inteligentnych i cynicznych sadystów, jak ci tam... (jeden chuj, czy z finezją czynie, sadyzm to sadyzm)
Trzy pytania:
Jak nazwać osobę, która fizycznie i psychicznie znęca się, zadaje ból, cierpienie, wyrywa paznokcie, przysmaża stopy u siebie w piwnicy innym osobom dla przyjemności?
Dwa;
Jak nazwać osobę, która wychodzi nad rzekę, łapie żaby i przypala je zapalniczką, wypruwa flaki królikom, wyrywa muchom skrzydelka i katuje w wolnej chwili swojego psa dla przyjemności?
Trzy:
Jak nazwać osobę, która BRZYDZI SIĘ dotknąc ręką ofiary (niezależnie od gatunku), ale przyjemnym czy podniecającym widokiem jest cierpienie, piekna pieśnią jest wycie z bólu innego człowieka/stworzenia?
Ja mam na to jedno określenie.
czy trzeba własnoręcznie kogoś krzywdzić, by być sadystą?
Bo mi się tak wydawalo, że od zarania dziejów niekoniecznie kat przesłuchujący więźnia był sadystą. najczęściej sadystami byli panowie zadający pytania, polecający zadawać katowi takie a takie katusze, samemu brzydząc się dotykania ofiary ale siedząc z boku z butlą wina i podziwiając widok.
Teraz mamy internet.
Nie trzeba już być ustawionym z radcą miejskim czy pomocnikiem kata, by poobserwować okrucieństwo z boku czy przez dziurkę od klucza.
Teraz wchodzi się np. Na.... SADISTIC.
O i jeszcze jeden przykład, moja bujna fantazja: idę sobie parkiem w nocy i widzę, że trzech gości wypruwa flaki długimi na metr maczetami jakiemuś pechowcowi. Chowam się w kszakach i dzwonię na policję/karetkę. no ni chuja nie wyskocze go ratować, szkoda zginąć za jakiegoś typa.
Zachowałem się jak przykładny obywatel, zapamiętałem twarze a zajście nagrałem na koma.
Nie przeszkadzałem w zajściu też dlatego, że jak najbardziej mi się ten zbieg okoliczności podobał i międzyczasie waliłem konia w rytm urywanych krzyków poszkodowanego.
jak mnie nazwać?
Jeden lubi dręczyć ludzi, inny zwierzątka, trzeciemu to obojętne a większość lubi tylko na to patrzeć.
dziękuję za uwagę
Po Tym co napisałeś to po prostu nazwał bym Cię totalnym idiotą i imbecylem...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów