Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Stare jak model tego czołgu
dobrze, że nasze "Polskie wojsko - 17 najsilniejsze wojsko na swiecie !" dysponuje nowszymi
złodzieje z Wiejskiej nigdy nie zgodzą się rozdać broni obywatelom wzorem Szwajcarii, bo za bardzo się boją o swoje dupy
Poza tym licząc w ten sposób to ranking bojowy wygląda jakoś tak:
1. Chiny
2. Indie
3. USA
4. Indonezja
5. Brazylia
6. Pakistan
7. Bangladesz
8. Nigeria
9. Rosja
10. Japonia
przynajmniej wg statystyk demograficznych...
nowynick, Gdyby rząd troszeczkę pomyślał i zapewnił obywatelom powszechny dostęp do broni oraz opcjonalnie wysyłał na kurs obsługi takiej broni to uwierz mi, że gdyby ktoś nas zaatakował to bylibyśmy jedną z najsilniejszych sił w europie. Nagle kilka milionów cywili zamienia się w partyzantkę. Regularne wojsko robi swoje, a partyzanci swoje i razem się pięknie uzupełniają. Bezproblemowy mamy dostęp tylko do broni czarnoprochowej, a taka broń na polu walki jest bezużyteczna ze względu chociażby na swoją szybkostrzelność.
Tak juz widze jak np. rosyjska armia drży przed cywilami uzbrojonymi w kałachy. To poroniony i demagogiczny pomysł z militarnego punktu widzenia, skończyłoby się to nieporównywalnie większą masakrą niż powstanie warszawskie.
Tak juz widze jak np. rosyjska armia drży przed cywilami uzbrojonymi w kałachy. To poroniony i demagogiczny pomysł z militarnego punktu widzenia, skończyłoby się to nieporównywalnie większą masakrą niż powstanie warszawskie.
nie doceniasz nerdów z doświadczeniem bojowym w call of duty
Tak juz widze jak np. rosyjska armia drży przed cywilami uzbrojonymi w kałachy. To poroniony i demagogiczny pomysł z militarnego punktu widzenia, skończyłoby się to nieporównywalnie większą masakrą niż powstanie warszawskie.
A może jakieś argumenty? Czemu państwa, które uchodzą za posiadające najsilniejszą obronę terytorialną jak Szwajcaria, Finlandia czy USA mają liberalny dostęp do broni i elementarnie prszekolonych obywateli?
Dzisiejsi młodzi ludzie w wieku poborowym strzelali najwyżej w CoD, nie mówiąc o elementarnych zasadach taktyki piechoty czy działań zbrojnych.
Nikt nie mówi o wystawianiu cywili do walk frontowych, ale jednostki nieregularne są w każdym konflikcie niezwykle cenne jako jednostki pomocnicze, zabezpieczenie tyłów - a w końcu jako partyzantka odciągająca siły wroga od działań frontowych.
Wartość bojowa takich "partyzantów" byłaby równa zeru. Straty od ognia własnego pewnie byłyby ogromne, ilość wypadków z powodu braku taktyki i dowódców pewnie też by była duża. Taka armia nie ma sensu, już lepszy pobór i podstawowe szkolenie niż dozbrajanie milionów cywilów...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów