354
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:31
Znęcanie się, bo najpierw mu nie przyjebał pałką przez łeb, zgłaszam do Ostaszewskiej
Bez zbędnego znęcania się, bez stresu i bólu dla zwierzęcia, profesjonalnie jednym cięciem.
oglądam sobie i jak tego czopa w niebieskim widzę nadlatującego, myślę: "będzie ją pod ten merdający ogonek zapylał jeszcze?!" A on tylko chciał się dać biedaczce napić wody. Ale mam zryty beret.
Nawet zwierze nie poczuło co się stało.Tak to się robi właśnie.Odeszło w nie świadomości do nieba.Tam czekają go 499 allahów w nagrodę 
No potwory na pierwszym levelu idą na hita
Zwierze i tak trzeba ubić, więc dlaczego nie połączyć przyjemnego z pożytecznym.
w NIEMICKICH obozach śmierci było podobnie, poszli się kąpać, a śmierć , przychodzia równie szybko,
Później był piec w krematorium.
i śmieszne fotki żydowskich wycieczkowiczów
na Majdanku
Później był piec w krematorium.
i śmieszne fotki żydowskich wycieczkowiczów
na Majdanku
Ten kozioł to ma jakiś ryj zjebany, czasem nie był to odjeb wadliwej sztuki?
Rebeliant napisał/a:
Ciekawi mnie jedno. Ile żyje taki łeb po odcięciu i co sobie taki zwierz myśli jak ma zwarcie na kablach i nie czuje reszty ciała, a może i je nawet widzi, jak łeb odpowiednio upadnie?
"Prawdopodobnie głowa po ścięciu przez 2-3 sekundy zachowuje świadomość, naukowcy obliczyli także, że we krwi znajdującej się w głowie znajduje się dostatecznie dużo tlenu, aby podtrzymywać metabolizm przez około 7 sekund. Śmierć mózgu z powodu niedotlenienia następuje prawdopodobnie około 60 sekund po egzekucji. Antoine Lavoisier podczas śmierci przeprowadził swój ostatni eksperyment – umówił się z przyjaciółmi, że po ścięciu będzie próbował mrugać oczami tak długo, jak to możliwe, według relacji mrugał przez 15 sekund, co jest jednak mało prawdopodobne."
Tutaj cytat z Wikipedii akurat odnoszący się do gatunku ludzkiego, ale myślę, że w przypadku zwierzęcia jest całkiem podobnie.
Szacun 
Na hita go zdjął.
Na hita go zdjął.
Machol napisał/a:
To chyba koza rasy damasceńskiej, trudno 100% stwierdzić, one mają takie dziwne pyski od urodzenia.Ten kozioł to ma jakiś ryj zjebany, czasem nie był to odjeb wadliwej sztuki?
