Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@ przekazał stery pijanemu @ . Rozdwojenie jaźni bywa niebezpieczne gdy nie jest leczone.
Zaraziłeś się od justynki69?
A nie, dobra, zapomniałem...
Zaraziłeś się od justynki69?
A nie, dobra, zapomniałem...
Białostocki pijaku. Weź się opanuj i nie pij więcej.
Białostocki pijaku. Weź się opanuj i nie pij więcej.
To nie Białystok — ale blisko!
Zaś czy ja dobrzę patrzę — że na pojeździe w lewym dolnym rogu pisze "Gruzotaxi"? Co to za zwierz?
Zaś czy ja dobrzę patrzę
Po polsku to będzie: "Czy ja dobrze widzę?"
że na pojeździe w lewym dolnym rogu pisze "Gruzotaxi"? Co to za zwierz?
Wiem, że kiedyś uczono w szkołach też kacapskiego, więc to nie powód do szydzenia z kogoś, ale... trochę za dużo tych przypadków, justynko.
Wiem, że kiedyś uczono w szkołach też kacapskiego, więc to nie powód do szydzenia z kogoś, ale... trochę za dużo tych przypadków, justynko.
Że co, że potrafię z trudem wasze bukwy odcyfrować?
To był przedmiot obowiązkowy za moich czasów. Nie pamiętam czy mój rocznik miał to jeszcze dla wszystkich, czy tylko w szkołach gdzie nie znaleziono innego nauczyciela — ale mnie to nieszczęście spotkało.
Zaś z samego języka prawie nic nie pamiętam. W tym przypadku też źle mi się wydawało, zmyliło mnie polskie znaczenie tego słowa jak i skojarzenie z cyganami. Ale właśnie w słowniku sprawdziłam: to po prostu "ładunek", czyli nic śmiesznego. Chyba żeby był "gruz 200" czyli stan właściwy waszych dzielnych wojaków.
Że co, że potrafię z trudem wasze bukwy odcyfrować?
To był przedmiot obowiązkowy za moich czasów. Nie pamiętam czy mój rocznik miał to jeszcze dla wszystkich, czy tylko w szkołach gdzie nie znaleziono innego nauczyciela — ale mnie to nieszczęście spotkało.
Zaś z samego języka prawie nic nie pamiętam. W tym przypadku też źle mi się wydawało, zmyliło mnie polskie znaczenie tego słowa jak i skojarzenie z cyganami. Ale właśnie w słowniku sprawdziłam: to po prostu "ładunek", czyli nic śmiesznego. Chyba żeby był "gruz 200" czyli stan właściwy waszych dzielnych wojaków.
Żebyś ty po polsku umiała tyle co po kacapsku, to by było dobrze Robisz tyle dziwnych błędów, których nie popełniłby żaden Polak, i jeszcze mi coś pierdolisz o "waszych", a, wybacz, zapomniałem, że jestem kacapem zboczeńcem siriusem
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów