174
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
19 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
🔥
Się zagapił
- teraz popularne
Generalnie akcja podchodzi pod paragraf...ujawnianie danych osobowych, podszywanie się pod policję itd
Ni to fajne ni to śmieszne a to są ludzie bardziej którzy nie chcą sobie robić problemów
Morthaliar napisał/a:
Skurwysyny cholerne. Nawet jak kawałek kabla ukradli i na wódę przeznaczą, nie oznacza, że nalezy takich ludzi traktować bez jakiego kurwa kolwiek szacunku. Jak tobie w życiu nieco lepiej się ułozyło, to nie naśmiewaj się z tych, będący w gorszej sytuacji.
Zachowanie nie godne podziwu- fakt. Ale żeby jeszcze żeby dla złodziei szacunku wymagać to Ci się chłopie chyba lekko popierdoliło. Oby Tobie się kiedyś zdarzyło przyjść na działkę gdzie przez noc szabrowali kable, dla kilkunastu zł. rozjebali cały domek.
Morthaliar napisał/a:
Skurwysyny cholerne. Nawet jak kawałek kabla ukradli i na wódę przeznaczą, nie oznacza, że nalezy takich ludzi traktować bez jakiego kurwa kolwiek szacunku. Jak tobie w życiu nieco lepiej się ułozyło, to nie naśmiewaj się z tych, będący w gorszej sytuacji.
Co za pierdolenie. I takie komentarze jeszcze są wysoko oceniane, co za chłam. A zastanawialiście się kiedykolwiek skąd się biorą tacy ludzie? Myślicie, że terroryści zabrali im wszystko i zostawili skrzynkę wódki, rozkazując wypić ją pod groźbą śmierci?
No raczej, że nie. Alkoholizm to nie "gorsze ułożenie życia", tylko jebana ucieczka słabych ogniw od walki o lepsze życie. Pogłębiany prowadzi do wyprzedania wszystkiego, co się da, a w końcu do kradzieży czy zbierania puszek i butelek, byle tylko jeszcze pierdolnąć amarenę.
Jesteśmy kowalami własnego losu, każdy bez wyjątku. Nie trzeba urodzić się w bogatej rodzinie, żeby coś w życiu osiągnąć. Ale jak wolało się gospodarstwo sprzedać i wino kupić, to dziś szacunku żadnego mieć się nie będzie.
Sram na meneli, choć co innego jest z niepijącymi bezdomnymi (nietrudno to poznać) - kiedyś jednemu pomogłem i dziś nie jest już bezdomny. Ale to inna historia.
