Idzie sobie Krzysztof Ibisz ulicą. Nagle podbiega do niego facet i mówi :
-Panie Krzysztofie jestem Pana największym fanem, czy mogę zrobić Panu laskę?
- Spieprzaj nie mam czasu, idź mi stad.
- Ale proszę, błagam! Daj choć raz Ci zrobię!
W końcu Krzysio się zgadza, idą w bramę I fan zaczyna ciągnąć. Ciągnie jakiś czas i nie wypuszczając fajki z dzioba próbuje cos powiedzieć:
- mmmmmm...mmmmmm.
Na to Ibisz:
- zamknij ryja I ciągnij!.
Po jakimś czasie Krzysiu się spuszcza a fan znowu:
- mmmmm...mmmmm...mmmmm.
Wkurzony Ibisz pyta:- No co kurwa? Gadaj!
- mmmmmmmm
-Nie rozumiem Cię cwelu, musisz wypluć!!!
Gość wypluwa i mówi:
- mmmmmmmmmmMamy Cię!
-Panie Krzysztofie jestem Pana największym fanem, czy mogę zrobić Panu laskę?
- Spieprzaj nie mam czasu, idź mi stad.
- Ale proszę, błagam! Daj choć raz Ci zrobię!
W końcu Krzysio się zgadza, idą w bramę I fan zaczyna ciągnąć. Ciągnie jakiś czas i nie wypuszczając fajki z dzioba próbuje cos powiedzieć:
- mmmmmm...mmmmmm.
Na to Ibisz:
- zamknij ryja I ciągnij!.
Po jakimś czasie Krzysiu się spuszcza a fan znowu:
- mmmmm...mmmmm...mmmmm.
Wkurzony Ibisz pyta:- No co kurwa? Gadaj!
- mmmmmmmm
-Nie rozumiem Cię cwelu, musisz wypluć!!!
Gość wypluwa i mówi:
- mmmmmmmmmmMamy Cię!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis