Pociąg kolei transsyberyjskiej stanął w trakcie podróży w przysłowiowym szczerym polu. Stoi tak kilkanaście godzin. Jeden z pasażerów, zniecierpliwiony, pyta konduktora:
- Dlaczego stoimy?
- Zamieniamy lokomotywę.
- Na lepszą?
- Nie, na samogon.
W przedziale kolei transsyberyjskiej jeden z pasażerów budzi się rano. Patrzy, a tu jakiś gość myje sobie zęby JEGO SZCZOTECZKĄ!
- Człowieku- wrzeszczy- co ty robisz? Przecież to jest moja szczoteczka!
-Ojej, najmocniej przepraszam, myślałem, że to kolejowa.