Kiepski opowiada
491
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:56
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 13:07
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
🔥
Wodowanie samochodu
- teraz popularne
🔥
Zamach na Netanjahu
- teraz popularne
🔥
No to zabłysnął ...
- teraz popularne
🔥
Naśladowca brauna dauna ...
- teraz popularne
grabowski jest dobry, a byłby jeszcze lepszy gdyby nie miał platfusa
Bylem kiedys na wycieczce szkolnej celem zobaczenia sztuki z Grabowskim. Mialem chyba lat 14, wiec jakies 16 lat temu. Na koniec, po fenomenalnym performensie calej ekipy byly pytania do aktorow. I jedna glupia cipa z mojej szkoly zglosila sie tylko po to, zeby powedziec Grabowskiemu: a ja bede w przyszlosci aktorka, i bede lepsza od pana! Aktor tylko kiwnal glowa i powiedzial, ze tego jej zyczy. 16 lat minelo i Grabowski z wiekiem tylko coraz lepszy, a o tamtej ani slychu.
Lingula
pewnie nie dawała dupy, temu komu potrzeba, lub wogóle,
wierz mi,
współczesna sława, to nie tylko talent
pewnie nie dawała dupy, temu komu potrzeba, lub wogóle,
wierz mi,
współczesna sława, to nie tylko talent
elfis napisał/a:
Lingula
pewnie nie dawała dupy, temu komu potrzeba, lub wogóle,
wierz mi,
współczesna sława, to nie tylko talent
Dawać dupy też trzeba umieć, tym samym trzeba mieć do tego talent
W Katyniu i innych miejscach mordowano po prostu. Dziś się morduje ekonomicznie. Ot, przykład... Imć Zbigniew Stanisławski - rysownik, o którym 2 lata temu na chwilę zrobiło się głośno, bo nie miał z czego żyć, został niedawno wyjebany na bruk z mieszkania, które odziedziczył po rodzicach. Nie znam szczegółów eksmisji, ale człowiek żyje gdzieś w kujawsko-pomorskiem w jakiejś stodole, grzeje "słoneczkiem" na gaz i pewnie nie dożyje wiosny.
Ale co to kogo chuj obchodzi, nie? Inteligencja niech zdycha.
Ale co to kogo chuj obchodzi, nie?
Inteligencja niech zdycha.
Kiedyś Grabowski był u nas w lokalnym "centrum kultury". Ówczesny kolega z klasy spotkał go przypadkiem, gdy ten palił przed budynkiem, więc wysępił od niego szluga i poszedł dalej. 
krzyks napisał/a:
Dawać dupy też trzeba umieć, tym samym trzeba mieć do tego talent
Widzę mamy eksperta od dawania dupy
-_BrD_- napisał/a:
Dziś się morduje ekonomicznie. Ot, przykład... Imć Zbigniew Stanisławski - rysownik, o którym 2 lata temu na chwilę zrobiło się głośno, bo nie miał z czego żyć, został niedawno wyjebany na bruk z mieszkania, które odziedziczył po rodzicach. Nie znam szczegółów eksmisji, ale człowiek żyje gdzieś w kujawsko-pomorskiem w jakiejś stodole, grzeje "słoneczkiem" na gaz i pewnie nie dożyje wiosny.
Ale co to kogo chuj obchodzi, nie?
jak chujowo rysuje, niech do pracy idzie...
...a zapomniałem, szlachta nie pracuje
-_BrD_- napisał/a:
W Katyniu i innych miejscach mordowano po prostu. Dziś się morduje ekonomicznie. Ot, przykład... Imć Zbigniew Stanisławski - rysownik, o którym 2 lata temu na chwilę zrobiło się głośno, bo nie miał z czego żyć, został niedawno wyjebany na bruk z mieszkania, które odziedziczył po rodzicach. Nie znam szczegółów eksmisji, ale człowiek żyje gdzieś w kujawsko-pomorskiem w jakiejś stodole, grzeje "słoneczkiem" na gaz i pewnie nie dożyje wiosny.
Ale co to kogo chuj obchodzi, nie?
Inteligentem to by każdy chciał być, ale robić ni ma komu. Jak nie może wyżyć z tych swoich wybitnych rysunków niech idze ulotki roznosić, albo na ochroniarza, jak każdy.
@sir_Alex @Lipton92 Macie tak zerowe pojęcie o tym, jak "łatwo" jest się dopchać do pieniędzy artystom, a ludziom skromnym i nieśmiałym tym bardziej... że gdyby mi nie było was żal za brak kręgosłupa moralnego, to pewnie byłoby mi was żal 
W skrócie... Jeśli o tym, czy ktoś jest dobrym artystą, ma decydować jego tupet, to debile, którzy taki stan rzeczy przyklepują, powinni mieć odessany mózg narzędziem do liposukcji, żeby nie zarażali przestrzeni publicznej swoim kretynizmem.
W skrócie... Jeśli o tym, czy ktoś jest dobrym artystą, ma decydować jego tupet, to debile, którzy taki stan rzeczy przyklepują, powinni mieć odessany mózg narzędziem do liposukcji, żeby nie zarażali przestrzeni publicznej swoim kretynizmem.