Gest jak gest, ale wydaje mi się, że nie jest dziełem przypadku to, że dłoń ułożona w literę "L" (charakterystyczny znak Legii Warszawa) w wielu krajach znaczy nie mniej, nie więcej, tylko frajer (ang. loser) ;p nie chcę obrażać legionistów, ale te eLki kojarzą mi się tylko z tym
Gest jak gest, ale wydaje mi się, że nie jest dziełem przypadku to, że dłoń ułożona w literę "L" (charakterystyczny znak Legii Warszawa) w wielu krajach znaczy nie mniej, nie więcej, tylko frajer (ang. loser) ;p nie chcę obrażać legionistów, ale te eLki kojarzą mi się tylko z tym
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
jak można być kibicem nieudaczników pierdolonych looserów (dotyczy się to każdej polskiej drużyny), którzy by zostali rozjebani przez pierwszą lepszą reprezentacje kobiet byle, którego kraju europy
Jak juz chcesz uzywac angielskich slowek, pisz je poprawnie…
anglicy pokazują komuś "L" jak chcą wskazać kumś, że jest nieudacznikiem.
także sam przekaz znaku nie świadczy o autorze.
Ps. Jak faka pokazujesz to sobie?
Chciałeś być taki hop do przodu, żeby pocisnąć Legię, a wyszedłeś na idiotę.
Kogo nazywasz idiotą?L to znaczy frajer ale do tego, do którego ten gest pokazujesz. Nie do siebie idioto.
Chciałeś być taki hop do przodu, żeby pocisnąć Legię, a wyszedłeś na idiotę.
Wasze klubiki nie dorastają Legii do pięt, więc trzeba się jakoś dowartościować co?
od dawna wiadomo, że legioniści to frajerzy i tępe dzidy
Powiedziała jakaś lewacka parówa
Widzę, że największymi znaffcami futbolu są pryszcze, którzy "kibicują" barcy, realowi i innym, a nigdy na żadnym meczu nie byli...
Jak ja nienawidzę tego argumentu. Skoro np. ja nie byłem na meczu reprezentacji Polski, to znaczy, że nie jestem jej kibicem? Albo jeszcze lepszy przykład, nie mogę być kibicem drużyny NBA bo nigdy nie byłem w Stanach?
Jak ja nienawidzę tego argumentu. Skoro np. ja nie byłem na meczu reprezentacji Polski, to znaczy, że nie jestem jej kibicem? Albo jeszcze lepszy przykład, nie mogę być kibicem drużyny NBA bo nigdy nie byłem w Stanach?
A ja nienawidzę debili uważających się za kibiców, którzy srają w sofę z piwskiem myśląc, że wspierają swoją ukochaną drużynę. Pomyliły ci się czynności chłopczyku, kibic kibicuje na STADIONIE swojej drużynie, a pała gnijąca przez tv co najwyżej ogląda mecz. Może jeszcze powiesz, że nie chodzisz na mecze i nie oglądasz ich w telewizji, ale "kibicujesz" reprezentacji Polski ?
I sami wypierdalajcie do kuchni
Wyjdź za mnie! Wybierz mnie, a nie tego nade mną
@Sephora
Wyjdź za mnie! Wybierz mnie, a nie tego nade mną
Muszę Cie niestety zawieść ponieważ nie jestem z Zabrza
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów