📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:31
Zrobili, co mogli w tych warunkach. Pochwała należy się gościowi filmującemu. Olał palący się samochód i nie filmował pionowo - brawo.
Lepszy taki ratunek niż żaden. jak by nie pomogli tym dziadkom sami pewnie by nie wyszli
ruddie napisał/a:
Zrobili, co mogli w tych warunkach. Pochwała należy się gościowi filmującemu. Olał palący się samochód i nie filmował pionowo - brawo.
Nie przemyślałeś tego co napisałeś?!
ognia się boją skurwysyny-dobrze wiedzieć że czymś jeszcze można z nimi walczyć.
ruddie napisał/a:
Zrobili, co mogli w tych warunkach. Pochwała należy się gościowi filmującemu. Olał palący się samochód i nie filmował pionowo - brawo.
Taaaak. Filmujący miał nawet statyw w postaci samochodu.
bungman napisał/a:
ognia się boją skurwysyny-dobrze wiedzieć że czymś jeszcze można z nimi walczyć.
Nie na darmo amerykanie nazwali kierowany pocisk rakietowy AGM 114 "Hellfire"
PS "Hellfire" to akronim angielskiej nazwy Helicopter launched fire-and-forget (pol. śmigłowcowy pocisk typu wystrzel i zapomnij).
Wjazd z buta 10/10