Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Pub ma właściciela. Jest własnością prywatną i właściciel ma prawo zakazać w nim fotografowania.
Czyli dogadać to się można tylko z biednymi panami z ochrony, których już nie raz sam nazwałeś cieciami, ale jeżeli sąsiad coś zrobi to trzeba już go gnębić.
Ochroniarze są biedni, starzy, schorowani, trzeba mieć ludzkie podejście bo nie wiemy co się dzieje w ich życiu, ale jak to sąsiad zgłosi coś do spółdzielni (zakładam, że jest regulamin, który zabraniał trzymania rzeczy na korytarzu) to już jebać kim jest, co robi, jakie miał motywy - to nie człowiek, trzeba go zgnębić. Zajebiste są te twoje "normy społeczne", których tak strasznie bronisz. Podwójne standardy i hipokryzja.
Inni powinni przestać wkurwiać ludzi i zająć się rodziną, zbierać kasę na dzieci i słuchać śpiewu ptaków, ale jak ty chcesz kogoś wkurwiać i nękać to już jest super ok i uzasadnione. Kolejny raz podwójne standardy i hipokryzja.
Staram się prowadzić merytoryczną dyskusję, ale widzę, że z tobą nie ma szans na taką. Przyczepiasz się do pojęć, których nie rozumiesz. Bronisz łamania prawa przez ochroniarzy bo to "biedni i schorowani ludzie". Większa część twoich ostatnich wpisów nie jest żadną argumentacją a zgrywaniem kozaka w internecie. Już czekam na kolejną odpowiedź, gdzie zapewne będzie jeszcze więcej prężenia muskułów + z braku nowych argumentów jeszcze troszkę mnie zwyzywasz.
W ostatnim wpisie pokazałeś z jakim człowiekiem rozmawiam. Mam nadzieję, że sam wierzysz w to wszystko co napisałeś, dobrze dla Ciebie. Lepiej chyba w tym kierunku - wierzyć, że możesz wszystko niż mieć brak wiary w swoje możliwości. Zdrowiej chyba jednak być realistą niż mitomanem. Życzę byś kiedyś miał okazję się spotkać z autorem audytu obywatelskiego i wprowadzić w życie te wszystkie swoje zapewnienia o walce w sądzie i gnębieniu człowieka. Jestem bardzo ciekawy ile tych prawd objawionych udałoby się zrealizować w prawdziwym życiu a ile okazałoby się ułudami internetowego napinacza.
Odpowiem krótko bo mam to w dupie.
Ja nie mam żadnych standardów społecznych. Nie nawidzę ludzi i pierdolę ich wszystkich po równo. Zawsze jestem mega miły, mówię sąsiadom dzień dobry na klatce, pomagam starszym Paniom wnieść zakupy, rozmawiam i kumpluję się z cieciami i nigdy ale to nigdy nie wpierdalam się w sprawy które mnie nie dotyczą. I zawsze przestrzegam ogólnych norm społecznych.
Ale w momencie gdy ktoś próbuje mi zrobić jakąś złośliwość zamieniam się w jebanego socjopatę bez zahamowań.
Mam w dupie prawo, przepisy i regulaminy ale staram się działać zgodnie z nimi żeby nie robić SOBIE problemów i nie marnować CZASU sobie i innym.
Ten pierdolnięty typ którego tak zacięcie nazywacie "audytorem" a audytor z niego taki sam jak baba z anny grodzkiej, zajmuje czas cieciom, zajmuje czas policji i SPECJALNIE CHODZI I SZUKA CHUJA DO DUPY żeby się o coś przypierdolić.
Gdyby mój tata wrócił z płaczem do domu bo wpadł mu na cieciówkę jakiś typ, wszystko zaczął nagrywać a później na jego prośby żeby tego nie robił zaczą się mądrzyć jakich to on nie ma praw i np. zaszła by taka sytuacja że mój tata został by wyrzucony z pracy, to zajebał bym jebanego chuja "audytora" w pierwszej ciemnej ulicy w której bym go spotkał.
Dostał by taki wpierdol że następnym razem gdyby zobaczył tabliczkę "zakaz robienia zdjęć" to zamykał by oczy żeby nawet pamięci fotograficznej nie uruchomić.
Pozdrawiam wszystkich i chuj do dupy każdemu komu jeszcze podoba się "praca" "audytora".
Żeby ktoś tak przyszedł do Waszej pracy i przypierdalał się o każde możliwe przepisy jakie istnieją żeby zjebać wam dzień tego nudnego konsumenckiego życia.
Z mojej strony to tyle.
Nara 3 c====3
[ Dodano 2024-08-08, 10:35 ]
Hahahahaha!
Podkusiło, oglądnąłem, pierwszą minutę.
Jeszcze nasze polskie PGE nagrywał jebana kurwa szpiegowska.
Zajebista ochrona! TO JEST OCHRONA! Toż to oni lepiej zadziałali niż policja.
Dzień dobry, nie wolno nagrywać dlaczego pan to robi?
Nie działa?
JEB BUCA O ZIEMIE I DUSZENIE!
Tak sie to kurwa robi, jak ktoś nie rozumie po dobroci!
"Ty gangsterze jeden ty" hahahahahahahahaa ja pierdole jaki pedał, ale chuj musiał być bity w szkole przez rówieśników.
Bić kurwe! Każdą jedną taką kurwe bić!
Za PRL jak przyjechała by milicja to by jeszcze szmaciarz poprawkę dostał
Piękna akcja ochrony <3 Przy nich można się czuć bezpieczniej niż przy policji.
A temu chujowi audytorowi za nagrywanie polskich koncernów powinni dojebać w końcu tak surowe kary żeby zdechł w długach.
Hobby sobie znalazł rudy pierdolec.
Jak on się nazywa? Ma ktoś jego dane?
Dzień dobry, nie wolno nagrywać dlaczego pan to robi?
Nie działa?
JEB BUCA O ZIEMIE I DUSZENIE!
Ja pierdolę... Ty tu dalej piszesz? Wszystko w komentarzach już zostało wyjaśnione.
Tam WOLNO nagrywać, bo nie ma oficjalnego rozporządzenia ministra MONu w sprawie oznakowania.
Typ nie wtargnął na teren. Stał na publicznej drodze.
Czego ty tu kurwa nie rozumiesz?
Narysować to ci trzeba?
SPECJALNIE CHODZI I SZUKA CHUJA DO DUPY
Na tym polega jego zadanie, jakie sobie obrał w życiu. Na wnerwianiu tych, co wnerwiać się nie powinni na swoich stanowiskach i sprawdzaniu, czy potrafią utrzymać nerwy na wodzy i wykazać się rozsądkiem.
Gdyby mój tata wrócił z płaczem do domu bo wpadł mu na cieciówkę jakiś typ, wszystko zaczął nagrywać a później na jego prośby żeby tego nie robił zaczą się mądrzyć jakich to on nie ma praw i np. zaszła by taka sytuacja że mój tata został by wyrzucony z pracy, to zajebał bym jebanego chuja "audytora" w pierwszej ciemnej ulicy w której bym go spotkał.
Bo jesteś zwykłym śmieciem, ot co! W piździe mamy twojego tatę i możesz mu to przekazać ode mnie, jeśli ma wam być od tego gorzej.
Żeby ktoś tak przyszedł do Waszej pracy i przypierdalał się o każde możliwe przepisy jakie istnieją żeby zjebać wam dzień tego nudnego konsumenckiego życia.
Przychodzą do mnie prawie non stop. Pokazuję im papierki i sobie idą. Bez szarpania, krzyków i służb mundurowych. Tak to działa, jeśli się to rozumie.
Podkusiło, oglądnąłem, pierwszą minutę.
Chcesz powiedzieć, że nasrałeś tu tyle gówna na temat filmu, którego nie obejrzałeś?
Nawet nie znam słów na określenie twojego idiotyzmu, które nie podpadną tu pod bana.
Ale wpiszę cię na listę po raz drugi, a to jeszcze nikomu się nie udało.
Jak on się nazywa? Ma ktoś jego dane?
No mam, ale przekażę ci je tylko osobiście do rąk własnych. Pisz, jak będziesz we Wrocku.
Muszę zobaczyć na własne gały, jak wygląda taka spierdolina. I z chęcią do sparingu również stanę, bo chciałbym swój drugi temat na Sadolu mieć autorski. Na 1000 piw od razu.
Ha tfu ci na pysk, i temu twojemu tatusiowi z ormo. Żebyście kurwa na nowotwór zdechli, parszywe cioty. Świat będzie wtedy lepszym miejscem.
Zawsze jestem mega miły, mówię sąsiadom dzień dobry na klatce, pomagam starszym Paniom wnieść zakupy, rozmawiam
...a następnie okradasz tych starszych ludzi, wciskając im jakieś garnki i inne "ekskluzywne" przedmioty?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów