Sytuacja miala miejsce po meczu Partizan Belgrad vs Ludogorec Razgrad. Partizan oba mecze w walce o LM zenujaco przegral, kibice uznali ze zawodnicy sa chuja warci, koszulke kazali wsadzic zawodnikowi w dupe, a na opaske kapitanska to trzeba zasluzyc. Polecam ogladac dzis Lecha Poznan, podobne rzeczy moga sie dziac, juz tydzien temu jak LEch dal dupy w Wilnie to musieli sie jak male dzieci tlumaczyc zagorzalym sympatykom
Sytuacja miala miejsce po meczu Partizan Belgrad vs Ludogorec Razgrad. Partizan oba mecze w walce o LM zenujaco przegral, kibice uznali ze zawodnicy sa chuja warci, koszulke kazali wsadzic zawodnikowi w dupe, a na opaske kapitanska to trzeba zasluzyc. Polecam ogladac dzis Lecha Poznan, podobne rzeczy moga sie dziac, juz tydzien temu jak LEch dal dupy w Wilnie to musieli sie jak male dzieci tlumaczyc zagorzalym sympatykom
Wielcy kurwa kibice...ja pierdole...
Lepsi tacy kibice, niż zaślepione pajace (do których widocznie należysz), którzy nieważne co by się działo, jak by ich piłkarze w dupę nie rżnęli, to będą "umierać za klub". Rozumiem, że można klubowi kibicować i powinno się to robić również wtedy, kiedy ma jakieś problemy, gorzej mu idzie, ale klub na jakimś poziomie nie może sobie pozwalać na dwie wpadki pod rząd - tak, jak np. ta drużyna i Lech. Problem w tym, że za granicą wiedzą co zrobić z takimi kutasami, którzy zarabiają w miesiąc więcej, niż ty przez całe życie, a u nas będą im lizać dupę, tylko właściwie w jakim celu? Między innymi przez podejście takich niedorajd i lubiących bycie dymanym przez chujków, którym się dla nich nie chce nawet biegać, ten kraj nadal będzie miał taką, a nie inną ligę.
A zapomniałbym - pierdolnij się w beret następnym razem przed dodaniem tego typu komentarza.
______________
Trzeźwość to stan przejściowy...______________
Nie nie błoje się
Lepsi tacy kibice, niż zaślepione pajace (do których widocznie należysz), którzy nieważne co by się działo, jak by ich piłkarze w dupę nie rżnęli, to będą "umierać za klub". Rozumiem, że można klubowi kibicować i powinno się to robić również wtedy, kiedy ma jakieś problemy, gorzej mu idzie, ale klub na jakimś poziomie nie może sobie pozwalać na dwie wpadki pod rząd - tak, jak np. ta drużyna i Lech. Problem w tym, że za granicą wiedzą co zrobić z takimi kutasami, którzy zarabiają w miesiąc więcej, niż ty przez całe życie, a u nas będą im lizać dupę, tylko właściwie w jakim celu? Między innymi przez podejście takich niedorajd i lubiących bycie dymanym przez chujków, którym się dla nich nie chce nawet biegać, ten kraj nadal będzie miał taką, a nie inną ligę.
A zapomniałbym - pierdolnij się w beret następnym razem przed dodaniem tego typu komentarza.
Nie jestem kibicem.Musiałem Ci odpowiedzieć bo bym nie usnął chyba.Moim zdaniem nie powinno się robić takich rzeczy,jak koszulka w dupę czy ściągać opaskę bo na nią trzeba zasłużyć..no kurwa mać!Jesteś taki odważny to podejdź do np.policjanta i zabierz mu odznakę bo wlepił Ci mandat za przechodzenie na czerwonym...albo idź do sklepu i wyjeb ekspedientce w ryj bo się nie nadajae do pracy sprzedając Ci nie świeży jogurt. I BTW sam się pierdolnij w beret durniu,ja Cię kurwa nie obraziłem mistrzu sadola
Typie co ty gadasz? Jak policjant chujowo wykonuje swoją robote to zabiera mu się odznakę. Tak jak w każdym innym zawodzie.....
Jak Arboleda zarabia tyle co cała drużyna Żalgirisu i go robili jak chcieli (w Wilnie, rewanżu nie oglądałem, bo sił nie miałem) to powinni go na płocie za jaja powiesić.... A on jeszcze gwiazde udaje, nie lepiej postawić kogoś młodego ? 17 lat i niech się uczy.... co za różnica, gorszego niż arboleda by nie było....
Wszyscy ubolewamy nad tym, że jednak odpisałeś i musimy to czytać.
A to, czy byś usnął, szczerze nas wszystkich pierdoli. Patrząc na biedę intelektualną, jaką tutaj prezentujesz już w drugim komentarzu życzę ci bezsennych nocy przez miesiąc.
@ErniRWL
Nie próbuj gościa zrozumieć. Żyje we własnym (popierdolonym) świecie i niech tak pozostanie.
Nie jestem kibicem.Musiałem Ci odpowiedzieć bo bym nie usnął chyba.Moim zdaniem nie powinno się robić takich rzeczy,jak koszulka w dupę czy ściągać opaskę bo na nią trzeba zasłużyć..no kurwa mać!Jesteś taki odważny to podejdź do np.policjanta i zabierz mu odznakę bo wlepił Ci mandat za przechodzenie na czerwonym...albo idź do sklepu i wyjeb ekspedientce w ryj bo się nie nadajae do pracy sprzedając Ci nie świeży jogurt. I BTW sam się pierdolnij w beret durniu,ja Cię kurwa nie obraziłem mistrzu sadola
Mistrzu, ale jak idziesz na mecz i Twoja drużyna ewidentnie daje d*py to co- podziękować im masz? Ty i reszta na stadionie opłacacie tego piłkarza kasą ze swoich bilecików.
A porównanie policjanta/ekspedientki (co policjant winny przepisom? Co ekspedientka jogurtowi?) z grą piłkarza jest tak logiczne i trafne jak wczorajsza postawa Lecha na boisku.
Kurwa mać przecież to tylko jakiś piłkarski klub...
Jak mnie wkurwiają takie komentarze... Normą jest, że pod każdym tematem na Sadisticu (i nie tylko) MUSI pojawić się jeden taki właśnie komentarz - "ja pierdolę przecież to tylko XYZ".
Pytam zatem najgrzeczniej jak potrafię - po jaki kurwa chuj piszesz coś takiego, skoro dla każdego poruszonego tematu znajdzie się ktoś, kogo to pierdoli, ale równocześnie znajdzie się grupa osób, które to interesuje i chcą wymienić ze sobą kilka zdań/opinii.
Nie wiem czym się interesujesz, ale całkowicie nie przeszkadza mi, że w tematach, które są ci bliskie będziesz się kłócił z kimś, kto ma odmienne od twojego zdanie. Wkurwiałbyś się tak samo, gdyby ktoś odbierał ci - bez racjonalnego powodu - możliwość dyskusji, ale nie przeszkadza ci to tak samo wkurwiać innych.
Zasada jest prosta - jeśli jakiś temat cię pierdoli, to odpierdol się od tych, którzy chcą na niego podyskutować. Koniec kurwa i kropka.
Dokładnie. Jakby przez słabe wyniki kibice przestali chodzić na mecze i ogólnie mieli wyjebane w drużyne to wetdy są chuj, a nie kibice. Natomiast kibolom (w tym przypadku Lecha i Partizana) zależy na klubie więc nadal chodzą na mecze, przeżywają wyniki i dają do zrozumienia piłkarzykom, że albo walczą DLA klubu na 100% albo wypierdalać. Proste jak ruchanie. Dla fanatycznych kibiców miłość do klubu nie koniecznie idzie w parze z sympatią do piłkarzy, działaczy, prezesów itd., którzy przy następnej nadarzającej się okazji spierdolą dla większej kasy gdzie indziej, żeby tam dalej lecieć w chuja i się opierdalać.
Oczywiście są wyjątki i trafiają się piłkarze, którzy zawsze zapierdalają i dla których są rzeczy ważniejsze od kasy na koncie. Wtedy kibice takim zawodnikom szyją flagi, układają przyśpiewki na ich temat i ogólnie darzą zajebistym szacunkiem. Ale nie ma co ukrywać, większość współczesnych piłkrzy to pazerne na kase panienki.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów