18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (4) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 18:39
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 4:40
Logika
master0romus • 2013-06-05, 1:24
Rozmowa w autobusie pasażera i kierowcy
<pasażer> Kupię u pana bilet?
<kierowca> Tak.
<pasażer> (podając 20 zł) To poproszę cały.
<kierowca> Ale ja panu nie wydam!
<pasażer> To poproszę pięć.
<kierowca> Nie dam panu tyle.
<pasażer> Czemu?
<kierowca> Bo muszę mieć na sprzedaż.
<pasażer> ...
Zgłoś
Avatar
dobrovolec 2013-06-05, 12:23 1
Jestem kierowcą MZA, pędzę z wyjaśnieniami. Sprawa w wwie wygląda następująco:

1. <kierowca> Ale ja panu nie wydam!
Wg regulaminu to pasażer powinien mieć odliczoną kwotę (jak zauważyłem bardzo często ludziom nie chce się po prostu szukać drobnych). Kierowca może wydać resztę, jeśli ma z czego. Co prawda mimo braku możliwości wydania reszty może wam sprzedać, ale naraża się w ten sposób na karę finansową (dostaje 'po pensji' - nie są to wyjątkowe sytuacje).

2. <kierowca> Nie dam panu tyle. <kierowca> Bo muszę mieć na sprzedaż.
W razie kontroli (zdarzają się takie często) kierowca musi okazać określoną liczbę biletów (chyba min 25). Jeśli ma poniżej limitu - kara.
To nie kierowcy ustalają takie przepisy

pzdr
Zgłoś
Avatar
makabrax 2013-06-05, 15:29
@dobrovolec
nie wiem kto ustala przepis że kierowca musi mieć na stanie zawsze 25 biletów, w takim razie co? nawet chcąc jeden to ci nie sprzeda bo musi mieć 25 i chuj?
pomijając fakt ile razy miałem sytuację "nie mam biletów" no to kurwa ciekawe gdzie mam kupić bilet w niedziele w nocy...
a kto mi udowodni że dla siebie kupuje te 5 biletów?
Zgłoś
Avatar
kraroryfer 2013-06-05, 16:37
Nie ma czegoś takiego, że kierowca ma mało biletów. Według polskiego prawa jeśli dajesz mu pieniądze to MUSI ci dać tyle ile chcesz!
Zgłoś
Avatar
arbuz 2013-06-05, 21:46
Kolega mi kiedyś opowiadał, że jego dziadek (już świętej pamięci) poszedł pewnego dnia, z samego rana do sklepu. Coś po 7 na pewno bo wtedy większość otwierają. Poprosił o jedną zwykłą bułkę i chciał zapłacić banknotem 200zł
Zgłoś