18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Soft Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Wesprzyj nas Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:49
📌 Konflikt izraelsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 2024-12-22, 17:47
LOT w Norweskich rękach?
Vof • 2013-05-11, 22:09

Wszystko wskazuje na to, że sprawa sprzedaży LOT-u została już przez ekipę Donalda Tuska uzgodniona z potencjalnym nabywcą. Nasz narodowy przewoźnik i nasza narodowa chluba za bardzo atrakcyjną cenę zostanie sprzedany tanim liniom lotniczym z Norwegii. W ten sposób, po 84 latach, marka LOT zniknie z przestrzeni powietrznej. Tym sposobem Donald Tusk pozbędzie się ostatecznie trudnego problemu, jakim była coraz gorsza kondycja finansowa naszego przewoźnika.
Kilkanaście dni temu norweskie gazety zaczęły pisać o dobrym interesie, jaki Norwegian Air Shuttle ASA zamierza zrobić w Polsce. Jak podkreślały norweskie dzienniki, chodzi o zakup polskiego narodowego przewoźnika przez linie Norwegian Air Shuttle ASA. Dziennik „Dagens Næringsliv” twierdził nawet, że szef norweskiego przewoźnika przeprowadził już kluczowe rozmowy na ten temat z przedstawicielami polskich władz, a ustalenia wypadły bardzo pomyślnie dla Norwegów. Z treści publikacji norweskiego dziennika można było sądzić, że strona polska zaakceptowała już nawet cenę, jaką zaproponował Bjoern Kjos – prezes Norwegian Air Shuttle ASA. Dziennik nie podał jednak szczegółów dotyczących planowanej transakcji. W podobnym duchy pisały inne norweskie dzienniki, podkreślając, że jeśli cała transakcja zostanie ostatecznie sfinalizowana będzie to naprawdę dobry interes dla Norwegów.
Tajne rozmowy polsko-norweskie
Norwegian Air Shuttle ASA to przewoźnik zaliczany do klasy tanich linii lotniczych. Operuje głównie na liniach norweskich oraz pomiędzy Skandynawią a resztą Europy. Zatrudnia około 3000 pracowników. Ma jednak aspiracje, aby stać się dużo silniejszym graczem na europejskim rynku lotniczym. W przyszłości zamierza uruchomić tanie połączenia pomiędzy Europą a Ameryką. Nie dysponuje jednak (na razie) odpowiednimi maszynami, które mogłyby obsługiwać amerykańskie trasy. Polski LOT znalazł się w polu zainteresowań Norwegów już w zeszłym roku, gdy otrzymał pierwszego z ośmiu zakupionych Dreamlinerów. Atrakcyjny zakup znajdującego się w trudnej sytuacji LOT-u, mógłby sprawić, że Norwegowie weszliby w posiadanie najnowocześniejszych i najbardziej ekonomicznych długodystansowych samolotów poniżej ich aktualnej ceny. Właśnie to było głównym magnesem przyciągającym Norwegów do LOT-u. Ale Norwegowie skrupulatnie obserwowali systematycznie pogarszającą się kondycję finansową polskiego przewoźnika. W końcu uznali, że nadszedł właściwy moment i złożyli polskiemu rządowi swoją ofertę. Polsko-norweskie rozmowy w sprawie LOT-u były prowadzone w ukryciu przed opinią publiczną. Wszystko wskazuje na to, że transakcja została już uzgodniona. Rządowi Tuska pozostaje jedynie dopiąć kilka szczegółów technicznych.
Finansowy krach LOT-u
O sytuacji naszego narodowego przewoźnika zrobiło się głośno w grudniu ubiegłego roku. Ówczesny zarząd LOT-u, w związku z trudną kondycją finansową spółki, złożył wniosek o pomoc publiczną. W pierwszej transzy poprosił o 400 mln zł, a w sumie miało to być ok. miliarda złotych. Ówczesny minister skarbu państwa Mikołaj Budzanowski prawie natychmiast poinformował, że MSP pozytywnie ocenia wniosek LOT-u. Pod koniec grudnia 2012 r. resort skarbu, nie czekając na opinie Komisji Europejskiej, przelał spółce 400 mln zł pożyczki – pieniądze te zostały przeznaczone na spłatę przeterminowanych zobowiązań (318 mln zł) i pokrycie strat operacyjnych. Zgodnie z przypuszczeniami zastrzeżenia do pożyczki wyraziła Komisja Europejska, która postanowiła zbadać rządowe wsparcie dla LOT-u pod kątem unijnych przepisów o pomocy publicznej. Według KE sam fakt przelania pierwszej transzy pożyczki dla LOT-u był złamaniem obowiązku zachowania klauzuli standstill, która zakazuje krajowi członkowskiemu wypłacania zgłoszonej wcześniej pomocy publicznej, zanim nie zatwierdzi jej Komisja. Zgodnie z art. 108 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej udzielenie przedmiotowej pomocy wymagało właśnie zgody KE. Przez kolejne trzy miesiące wyglądało na to, że wymieniona pożyczka jest tylko jednym z elementów rządowego planu restrukturyzacji LOT-u.
A Tusk wiedział, nie powiedział...
Jeszcze w marcu br. na posiedzeniu Sejmu minister Mikołaj Budzanowski, przedstawiając posłom informację w sprawie sytuacji przewoźnika, mówił o planie restrukturyzacji LOT-u, który to plan miał być realizowany w latach 2013 i 2014. Kilka dni później nastąpiła radykalna zmiana rządowych planów wobec LOT-u. 2 kwietnia br. Rada Ministrów przyjęła projekt ministra Budzanowskiego, umożliwiający sprzedaż większościowego pakietu akcji PLL LOT. Obowiązująca od czerwca 1991 r. ustawa o przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa państwowego Polskie Linie Lotnicze LOT mówi, że w przypadku pozyskania inwestora dla LOT-u, Skarb Państwa zachowuje co najmniej 51 proc. akcji spółki. Właśnie ten zapis został zmieniony w projekcie Budzanowskiego. W ten sposób rząd zrobił zasadniczy krok w kierunku szybkiej sprzedaży LOT-u. Prawie natychmiast posunięcie to zostało odpowiednio skomentowane przez samego premiera. Donald Tusk zakomunikował, że „jeśli nie chcemy dalej wrzucać do tej studni bez dna publicznych środków, to jedyną realną alternatywą dla scenariusza ciągle powtarzających się kłopotów jest prywatyzacja”. Wypowiedź Tuska stawiała przyszłość LOT-u w jednoznacznej już perspektywie. Jednak premier, wypowiadając te słowa, zapomniał dodać, że rząd już od kilku tygodni prowadzi negocjacje z Norwegami w sprawie sfinalizowania sprzedaży naszego przewoźnika. Ale o tym opinia publiczna mogła się dowiedzieć dopiero kilka tygodni później.
Kolejna medialna wydmuszka
Ostatnie lata nie były dla LOT-u dobre pod względem wyników finansowych. Straty finansowe LOT-u wahały się od 150 do 200 mln zł. Według danych Ministerstwa Skarbu Państwa za 2011 r. przewoźnik odnotował stratę 145,5 mln zł, rok wcześniej strata wynosiła 163,1 mln. W 2012 r. PLL LOT planował zysk w wysokości 52,5 mln zł. Zakładanych zysków nie osiągnął. W ostatnich latach LOT pozbył się niemal wszystkich swoich aktywów: spieniężył akcje Pekao SA, sprzedał Skarbowi Państwa zależne od siebie spółki (Eurolot, Lot Services, LOT Catering itd.), a także swoje udziały w Petrolocie i Casino Poland. Mimo to kondycja polskiego narodowego przewoźnika nie uległa zasadniczej poprawie. Plan restrukturyzacji LOT-u, o którym w grudniu ubiegłego roku mówił minister skarbu Mikołaj Budzanowski okazał się typową medialną wydmuszką. W rzeczywistości nie było żadnego rządowego planu restrukturyzacji PLL LOT.
Brak pomysłu na LOT
Rząd Donalda Tuska nigdy nie miał żadnego pomysłu na uzdrowienie sytuacji w PPL LOT. Ostatnie lata dowiodły, że polityka rządu wobec naszego narodowego przewoźnika była pełna błędów i oczywistych zaniechań. Gdy wyszła sprawa dofinansowania LOT-u i zastrzeżeń KE odnośnie do tego posunięcia, sytuacja zrobiła się jeszcze bardziej nieciekawa. Donald Tusk, w typowy dla siebie sposób, postanowił radykalnie pozbyć się problemu i zaczął potajemnie negocjować sprzedaż LOT-u z Norwegami. Nie liczyło się nawet to, że zaledwie trzy miesiące wcześniej „wpompowano” w przedsiębiorstwo z budżetu państwa ok. 400 mln złotych. Swoją drogą to przypadek niespotykany w historii, aby pompować pieniądze z państwowego budżetu do przedsiębiorstwa, które za chwilę zostanie sprzedane zagranicznemu inwestorowi. To jednak dla Tuska jest już bez znaczenia. Najważniejsze dla niego jest to, aby jak najszybciej pozbyć się problemu, jakim jest znajdujący się w trudnej sytuacji krajowy przewoźnik. Ale jest jeszcze jeden problem związany z LOT-em, i jest to chyba problem najważniejszy. To cena, jaką chcą zapłacić Norwegowie. Wiele wskazuje na to, że jest ona dla Norwegów wyjątkowo atrakcyjna. Takie oceny formułują norweskie media, pisząc o najnowszej inwestycji Norwegian Air Shuttle ASA. Ale o tym zapewne również dowiemy się dopiero za kilka miesięcy.
Wszystko jednak wskazuje na to, że PLL LOT – nasz narodowy przewoźnik i nasza narodowa chluba – przetrwał kilkadziesiąt lat komunizmu, transformację ustrojową, ale nie zdoła przetrwać rządów Donalda Tuska.
Zgłoś
Witaj użytkowniku sadistic.pl,

Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!

W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).

Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
 już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Avatar
XtravaganZa 2013-05-12, 4:50
Trudno chce się rzec ale mogliby się chociaż sprzedać porządnej firmie a nie kolejnemu powietrznemu PKS-owi.
Zgłoś
Avatar
booore 2013-05-12, 8:59
fixa napisał/a:

Trochę matematyki, może to Wam przemówi do rozsądku.

LOT zostanie dofinansowany docelowo kwotą 1 mld pln! Tam jest zatrudnionych 3,5 tys ludzi i na utrzymanie każdego miejsca pracy w tej bankrutującej firmie wydamy (tak, MY wydamy z NASZYCH podatków) 285 tys pln! Każdy polak, od noworodka do starowinki, zrzuci się na to po 25 pln!!! Dalej jesteście tacy chętni na dopłacanie do tej studni bez dna?

Ale to nic, na każdego z 15 tys stoczniowców wydaliśmy po 583 tys pln, w sumie 8,75 mld, czyli po 215 pln na każdego z 40 mln Polaków!!! Czy naprawdę nie możecie zrozumieć, że państwowe firmy po prostu nie mają racji bytu?



Rozsądek - ważna rzecz.

Na dziesięć największych pod względem przychodów firm na świecie, cztery są państwowe, przy czym trzy chińskie.
Prawdopodobnie dlatego, że zarządzający nimi: 1. mają w nosie iż "nie mają racji bytu" i robią kasę, 2. nie przepierdalają tylko forsy z budżetu.

Cytat:

Z nowych danych dotyczących firm państwowych wynika, że stanowią one ponad 10 proc. największych przedsiębiorstw świata./.../

Przedsiębiorstwa państwowe zawsze stanowiły ważny element większości systemów gospodarczych, także najbardziej rozwiniętych. Sektor państwowy jednak zwykle cechował się nastawieniem na rynki krajowe, często też zostawał w tyle za prywatnym pod względem odnotowywanych wskaźników biznesowych. Sytuacja się zmieniła. Obecnie pewne państwowe firmy należą do największych i najszybciej rozwijających się przedsiębiorstw działających na światowych rynkach. Coraz częściej konkurują z firmami prywatnymi o zasoby, pomysły biznesowe i konsumentów na rynkach i własnych krajów, i innych państw.



http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/analizy/panstwowi-giganci-nadaja-ton-globalnej-gospodarce/

Dziwne, nie?
Zgłoś
Avatar
miczel1 2013-05-12, 9:28
Zakup przez Norwegów Dreamlinerów po taniości i tyle w temacie
Zgłoś
Avatar
fixa 2013-05-12, 11:50
caban1908, jeśli lubisz komuś wylizać rowek to nie zakładaj od razu, że inni robią podobnie Zrozum, że większości polskich firm Państwowych jest taka degrengolada od kilkudziesięciu lat, że nikt tego nie wyprostuje. Znajomości, nepotyzm, przezatrudnienie, zwolnić wszystkich nie zwolnisz bo prawa pracownicze, związki zawodowe, itp. Jedynym sposobem jest zaorać i tyle. Państwo ma interes posiadać spółki krytyczne z punktu widzenia bezpieczeństwa: energetyczne i paliwowe, a cała reszta zawsze, powtarzam ZAWSZE będzie gorzej zarządzana niż firmy prywatne, i koniec końców my podatnicy będziemy do nich dopłacać. AMEN

booore, Nie dziwi Cię, że ten największe firmy istnieją w gospodarkach regulowanych gdzie nie mają żadnej rzeczywistej konkurencji? Pokaż mi takie firmy w największych kapitalistycznych gospodarkach jak USA czy Niemcy Plus nawet nasz drogi KGHM pływa na powierzchni tylko dzięki monopolowi i wysokim cenom miedzi. Jak ta spadnie, to nawet ta firma się rypnie, bo tak wyśrubowane ma już koszta płacowe (średnia 9 tys. zł brutto)
Zgłoś
Avatar
S................n 2013-05-12, 12:05
Tusku chce już dziś widzieć w TV relację jak Polacy zakładają Ci krawat z sznura.
Reszta sprzedawczyków do gazu.
Zgłoś
Avatar
K................a 2013-05-13, 22:06
Jak Norwegowie kupią to zrobią z tym porządek, bo jak nie ma nikogo kto by się tym zajął w Polsce to trzeba sprzedać i tyle. Poza tym lepiej żeby kupili oni teraz niż Ruscy czy inni bałaganiarze za parę lat.
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Funkcja pobierania filmów jest dostępna w opcji Premium
Usługa Premium wspiera nasz serwis oraz daje dodatkowe benefity m.in.:
- całkowite wyłączenie reklam
- możliwość pobierania filmów z poziomu odtwarzacza
- możliwość pokolorowania nazwy użytkownika
... i wiele innnych!
Zostań użytkownikiem Premium już od 4,17 PLN miesięcznie* * przy zakupie konta Premium na rok. 6,50 PLN przy zakupie na jeden miesiąc.
* wymaga posiadania zarejestrowanego konta w serwisie
 Nie dziękuję, może innym razem