Materiał ze strony CKM. Niektóre teksty zabawne. Jak można zauważyć - relacje płci przeciwnej. Nie przesiewałem nic, wrzucam tak jak jest w oryginale.
● Kiedyś ja, napalona w ramach gry wstępnej, próbowałam całować namiętnie mojego faceta. On odchylił moją głowę i mówi: „Nie lubię się całować. Dla mnie to obrzydliwe. Możemy pieprzyć się bez lizania?”. Kopara mi opadła. jolee
● Mój były facet, wchodząc we mnie, strzelił tekst: „Ale wiadro!”. Miał na myśli moją waginę. Zrobiło się bardzo romantycznie... Tomiko
● Usłyszałam kiedyś, w trakcie gry wstępnej, „chodź, zakiszę ogóra w twoim słoiku”. Dosłownie wywaliłam faceta z łóżka. shocky
● To były początki naszego seksu. Po skończonym bzykanku pytam się mojego mężczyzny (dodam, że jest muzykiem): „Jak ci było”, a on mi odpowiada: „Orgazmu to ja doznaję, jak uderzam w struny”. Normalnie myślałam, że szlag mnie trafi. Arty2
● Mój najgorszy seks był z moim misiem, kochałam się z nim po jakiejś imprezce, on był pijany i mnie prosi, żebym się z nim kochała oralnie. No to się kocham z 10 minut, a on nic, patrzę się na niego, a on sobie śpi w najlepsze pewnie już z 5 minut! niunka1983
● Mój mężczyzna w trakcie cudownego romantycznego seksu wypalił w pewnym momencie: „Cholera, gdybyś grała w pornosie, widzowie zasnęliby z nudów po pięciu minutach”. nudna
● Mąż wrócił z zagranicy, nie było go pół roku i startuje do mnie z tekstem: „Coś zmalały te twoje cycki...”. tarazja
● Usiłowałam męża podniecić na różne sposoby i w końcu mówię, że mam ochotę na loda, a on na to: „Przynieś z zamrażarki, to zjemy na pół”. On nie żartował! Nie zrozumiał moich intencji. zboczona starucha
● Mój eks, po siedmiu miesiącach współżycia, zapytał mnie „Gdzie jest łechtaczka?”, a jak się do niej dorwał, to tarł, jakby chciał robaka zgnieść palcem. jojojojojjjj
● Kiedyś podczas robienia loda mojemu eks usłyszałam, że robię to tak dobrze, jak luksusowa dziwka. Zamurowało mnie... ewi
● Zabieramy się do szybkiego numerku, ciuszki lądują na ziemi, on wyciąga swoją maszynę i nagle wypala: „Na sucho nie pojedziemy, masz może smalec?”. Rummi
● Wakacje, żaglówka, pięć osób na łajbie, ja i facet, z którym byłam zaledwie pierwszy tydzień. Noc, jesteśmy przytuleni, delikatnie się ze sobą bawimy. Chłopak robi się coraz bardziej natarczywy, aż wystrzelił z tekstem: „Chcesz kiełbasę?”. Nie skorzystałam. kika321
● Mój facet po ostrym seksie stwierdził, że powinnam grać w pornosach, bo mam talent, który się marnuje. W odwecie dostał kopa w jajka. Rika
● Kiedyś nie miałam ochoty na seks, bo akurat w telewizji było coś ciekawego. W odpowiedzi usłyszałam, żebym się nie przejmowała, tylko wypięła tyłek i oglądała dalej, a on sobie poradzi. Sylka
● Mój też potrafi w łóżku walić miłe teksty w stylu: „Gdybyś pracowała w stripklubie, musiałabyś klientom dopłacać”. Albo: „Gdybyś chciała iść na gwiazdę porno, z twoimi kwalifikacjami musiałabyś wszystkim dopłacać za oglądanie ciebie”. sypa-stypa
● Tekst mojego przedostatniego faceta: powiedziałam mu, że jestem bardzo senna i za chwilkę zasnę, on na to: „Ty sobie śpij, a ja po cichutku będę cię pukał”. I tak zrobił! 4356edfdgfdgh
seksualni1.jpg● Ja i mój były mąż, podczas stosunku: Ja: „Kochasz mnie?”. On: „Ale sobie moment znalazłaś!”. anjas
● Bzykamy się, prawie dochodzę, a on nagle do mnie: „Boże, jutro mam na ósmą do pracy!”. Majaaa
● Ja raz usłyszałam od kolesia: „Muszę złożyć koszulę!” i to takim desperackim głosem. Rozwaliło mnie to, bo akurat zaczęliśmy się kochać. Wiadomo, akcja potoczyła się szybko, zrzuciliśmy ubrania, a on nagle rzuca się na podłogę, żeby podnieść koszulę... Od razu mi się odechciało. Encie
● „Lubisz puchate jajka?” Psycholka w glanach
● Mój facet po zrobieniu mu loda zapytał: „I co, dobra była kiełbaska?”. Myślałam, że go walnę. madonna09
● On mi robi dobrze na dole, a ja jakoś nie mogłam dojść, tylko pojękiwałam cichutko. Nagle oburzenie i słyszę tekst: „Co ty, k..., śpisz?”. pohiiiii
● Najgłupszy tekst, jaki usłyszałam od faceta podczas seksu, to: „Czy chcesz być moją świnką Piggie?”. Dodam, że nie jestem gruba, raczej szczupła dość. Powiedział też: „Weź do buzi moją księżniczkę”. To o swoim penisie... olaskr
● Leżymy w łóżku – w pewnym momencie mój patrzy na mnie i chucha mi prosto w nos i z tekstem: „Kochanie, zobacz, umyłem ząbki, to może się pokochamy?” dodziaczekpoczta
● Wieczór, jesteśmy oboje w domu. Nagle słyszę z jego ust, że ma ochotę się zabawić. Mówię do niego, czy chciałby się pobawić w doktora i pielęgniarkę i zaczynam seksownie kręcić biodrami, a on zdziwiony odpowiada, że miał na myśli „Call of Duty” na Playstation... Zamknęłam się w łazience i zaczęłam szlochać. Bellala
● Mój facet kiedyś pukając się ze mną, nagle spojrzał mi prosto w oczy i zapytał: „Nie wiesz, gdzie mogę tanio kupić tylny zderzak do Golfa?”. Myślałam, że umrę ze śmiechu. romantyczka
● Mój dawny ukochany wrócił po dłuższej delegacji, byłam cholernie napalona, więc od progu zaciągnęłam go do sypialni, ledwo zdążył zdjąć zabłocone buty. Lądujemy na łóżku, ja gorączkowo dobieram się do jego rozporka i nagle słyszę: „Dużo myślałem o tym, czy mógłbym cię zdradzić, ale doszedłem do wniosku, że jednak nie mam z kim”. Po tym tekście nasza znajomość nie trwała już długo. rooty
● Po gorącej nocy padam na poduszkę bez życia, bo nie mam siły na nic. Jak kotka miauczę do niego „Przytul mnie” głosem młodej Michelle Pfeiffer, a w odpowiedzi słyszę: „Ale po co?”. siabada
● Bzykamy się od tyłu, mój chwyta mnie mocno za pośladki i nagle słyszę: „Ale przytyłaś!”. Najlepsze, że po tym tekście uważał, że nic się nie stało i dalej chciał mnie posuwać! decibel
● Leżąc koło swojego nago, usłyszałam, że jestem bardzo podobna do swojej mamy. doyoulikethat
● Bzykamy się jak szaleni na stole w kuchni, on zapina mnie od tyłu, jest naprawdę ostro. Rzucamy wulgaryzmy na lewo i prawo. Nagle chwila ciszy, po czym on wypala: „Rooney grał dzisiaj jak cipa”. Dostałam ataku śmiechu. dance_queen
● Mój facet, informatyk, w łóżku wykrzyknął: „Otwórz swój port usb, oto mój pendrive!”. len iv a
● Bzykałam się jakiś czas temu niezobowiązująco z moim znajomym. Chciałam być miła, więc mówię: „Ładnie pachniesz”. W odpowiedzi słyszę: „A ty nie za bardzo...”. rotoq
● Jesteśmy po stosunku, leżymy w łóżku i palimy papierosy. Nagle on dotyka moich bioder i mówi: „Jakbyś miała tyle tłuszczyku, gdy się poznaliśmy, to chyba bym sobie dał spokój”. Chciałam prymitywowi zgasić peta na czole. Rubysue
● Jesteśmy w łóżku z moim misiem, on robi mi dobrze i jest naprawdę sympatycznie. W pewnej chwili słyszę, że mój facet zanosi się śmiechem. „Ale masz krostę!” – drze się, wskazując pośladek. Seksu nie było, wygoniłam go do sprzątania mieszkania. tammy
● Jedziemy sobie w pozycji misjonarskiej, robi się bardzo przyjemnie, zaczynam intensywnie sapać i jęczeć. Nagle on przestaje, bez ceregieli wychodzi ze mnie i siada do komputera. Robię wielkie oczy i pytam go, co to ma, kurwa, być, a on, że zapomniał wcześniej sprawdzić, jakie statystyki ma w „Football Managerze” Grzegorz Rasiak, bo się zastanawia, czy go kupić do drużyny... rocoloco
źródło: www.ckm.pl
● Kiedyś ja, napalona w ramach gry wstępnej, próbowałam całować namiętnie mojego faceta. On odchylił moją głowę i mówi: „Nie lubię się całować. Dla mnie to obrzydliwe. Możemy pieprzyć się bez lizania?”. Kopara mi opadła. jolee
● Mój były facet, wchodząc we mnie, strzelił tekst: „Ale wiadro!”. Miał na myśli moją waginę. Zrobiło się bardzo romantycznie... Tomiko
● Usłyszałam kiedyś, w trakcie gry wstępnej, „chodź, zakiszę ogóra w twoim słoiku”. Dosłownie wywaliłam faceta z łóżka. shocky
● To były początki naszego seksu. Po skończonym bzykanku pytam się mojego mężczyzny (dodam, że jest muzykiem): „Jak ci było”, a on mi odpowiada: „Orgazmu to ja doznaję, jak uderzam w struny”. Normalnie myślałam, że szlag mnie trafi. Arty2
● Mój najgorszy seks był z moim misiem, kochałam się z nim po jakiejś imprezce, on był pijany i mnie prosi, żebym się z nim kochała oralnie. No to się kocham z 10 minut, a on nic, patrzę się na niego, a on sobie śpi w najlepsze pewnie już z 5 minut! niunka1983
● Mój mężczyzna w trakcie cudownego romantycznego seksu wypalił w pewnym momencie: „Cholera, gdybyś grała w pornosie, widzowie zasnęliby z nudów po pięciu minutach”. nudna
● Mąż wrócił z zagranicy, nie było go pół roku i startuje do mnie z tekstem: „Coś zmalały te twoje cycki...”. tarazja
● Usiłowałam męża podniecić na różne sposoby i w końcu mówię, że mam ochotę na loda, a on na to: „Przynieś z zamrażarki, to zjemy na pół”. On nie żartował! Nie zrozumiał moich intencji. zboczona starucha
● Mój eks, po siedmiu miesiącach współżycia, zapytał mnie „Gdzie jest łechtaczka?”, a jak się do niej dorwał, to tarł, jakby chciał robaka zgnieść palcem. jojojojojjjj
● Kiedyś podczas robienia loda mojemu eks usłyszałam, że robię to tak dobrze, jak luksusowa dziwka. Zamurowało mnie... ewi
● Zabieramy się do szybkiego numerku, ciuszki lądują na ziemi, on wyciąga swoją maszynę i nagle wypala: „Na sucho nie pojedziemy, masz może smalec?”. Rummi
● Wakacje, żaglówka, pięć osób na łajbie, ja i facet, z którym byłam zaledwie pierwszy tydzień. Noc, jesteśmy przytuleni, delikatnie się ze sobą bawimy. Chłopak robi się coraz bardziej natarczywy, aż wystrzelił z tekstem: „Chcesz kiełbasę?”. Nie skorzystałam. kika321
● Mój facet po ostrym seksie stwierdził, że powinnam grać w pornosach, bo mam talent, który się marnuje. W odwecie dostał kopa w jajka. Rika
● Kiedyś nie miałam ochoty na seks, bo akurat w telewizji było coś ciekawego. W odpowiedzi usłyszałam, żebym się nie przejmowała, tylko wypięła tyłek i oglądała dalej, a on sobie poradzi. Sylka
● Mój też potrafi w łóżku walić miłe teksty w stylu: „Gdybyś pracowała w stripklubie, musiałabyś klientom dopłacać”. Albo: „Gdybyś chciała iść na gwiazdę porno, z twoimi kwalifikacjami musiałabyś wszystkim dopłacać za oglądanie ciebie”. sypa-stypa
● Tekst mojego przedostatniego faceta: powiedziałam mu, że jestem bardzo senna i za chwilkę zasnę, on na to: „Ty sobie śpij, a ja po cichutku będę cię pukał”. I tak zrobił! 4356edfdgfdgh
seksualni1.jpg● Ja i mój były mąż, podczas stosunku: Ja: „Kochasz mnie?”. On: „Ale sobie moment znalazłaś!”. anjas
● Bzykamy się, prawie dochodzę, a on nagle do mnie: „Boże, jutro mam na ósmą do pracy!”. Majaaa
● Ja raz usłyszałam od kolesia: „Muszę złożyć koszulę!” i to takim desperackim głosem. Rozwaliło mnie to, bo akurat zaczęliśmy się kochać. Wiadomo, akcja potoczyła się szybko, zrzuciliśmy ubrania, a on nagle rzuca się na podłogę, żeby podnieść koszulę... Od razu mi się odechciało. Encie
● „Lubisz puchate jajka?” Psycholka w glanach
● Mój facet po zrobieniu mu loda zapytał: „I co, dobra była kiełbaska?”. Myślałam, że go walnę. madonna09
● On mi robi dobrze na dole, a ja jakoś nie mogłam dojść, tylko pojękiwałam cichutko. Nagle oburzenie i słyszę tekst: „Co ty, k..., śpisz?”. pohiiiii
● Najgłupszy tekst, jaki usłyszałam od faceta podczas seksu, to: „Czy chcesz być moją świnką Piggie?”. Dodam, że nie jestem gruba, raczej szczupła dość. Powiedział też: „Weź do buzi moją księżniczkę”. To o swoim penisie... olaskr
● Leżymy w łóżku – w pewnym momencie mój patrzy na mnie i chucha mi prosto w nos i z tekstem: „Kochanie, zobacz, umyłem ząbki, to może się pokochamy?” dodziaczekpoczta
● Wieczór, jesteśmy oboje w domu. Nagle słyszę z jego ust, że ma ochotę się zabawić. Mówię do niego, czy chciałby się pobawić w doktora i pielęgniarkę i zaczynam seksownie kręcić biodrami, a on zdziwiony odpowiada, że miał na myśli „Call of Duty” na Playstation... Zamknęłam się w łazience i zaczęłam szlochać. Bellala
● Mój facet kiedyś pukając się ze mną, nagle spojrzał mi prosto w oczy i zapytał: „Nie wiesz, gdzie mogę tanio kupić tylny zderzak do Golfa?”. Myślałam, że umrę ze śmiechu. romantyczka
● Mój dawny ukochany wrócił po dłuższej delegacji, byłam cholernie napalona, więc od progu zaciągnęłam go do sypialni, ledwo zdążył zdjąć zabłocone buty. Lądujemy na łóżku, ja gorączkowo dobieram się do jego rozporka i nagle słyszę: „Dużo myślałem o tym, czy mógłbym cię zdradzić, ale doszedłem do wniosku, że jednak nie mam z kim”. Po tym tekście nasza znajomość nie trwała już długo. rooty
● Po gorącej nocy padam na poduszkę bez życia, bo nie mam siły na nic. Jak kotka miauczę do niego „Przytul mnie” głosem młodej Michelle Pfeiffer, a w odpowiedzi słyszę: „Ale po co?”. siabada
● Bzykamy się od tyłu, mój chwyta mnie mocno za pośladki i nagle słyszę: „Ale przytyłaś!”. Najlepsze, że po tym tekście uważał, że nic się nie stało i dalej chciał mnie posuwać! decibel
● Leżąc koło swojego nago, usłyszałam, że jestem bardzo podobna do swojej mamy. doyoulikethat
● Bzykamy się jak szaleni na stole w kuchni, on zapina mnie od tyłu, jest naprawdę ostro. Rzucamy wulgaryzmy na lewo i prawo. Nagle chwila ciszy, po czym on wypala: „Rooney grał dzisiaj jak cipa”. Dostałam ataku śmiechu. dance_queen
● Mój facet, informatyk, w łóżku wykrzyknął: „Otwórz swój port usb, oto mój pendrive!”. len iv a
● Bzykałam się jakiś czas temu niezobowiązująco z moim znajomym. Chciałam być miła, więc mówię: „Ładnie pachniesz”. W odpowiedzi słyszę: „A ty nie za bardzo...”. rotoq
● Jesteśmy po stosunku, leżymy w łóżku i palimy papierosy. Nagle on dotyka moich bioder i mówi: „Jakbyś miała tyle tłuszczyku, gdy się poznaliśmy, to chyba bym sobie dał spokój”. Chciałam prymitywowi zgasić peta na czole. Rubysue
● Jesteśmy w łóżku z moim misiem, on robi mi dobrze i jest naprawdę sympatycznie. W pewnej chwili słyszę, że mój facet zanosi się śmiechem. „Ale masz krostę!” – drze się, wskazując pośladek. Seksu nie było, wygoniłam go do sprzątania mieszkania. tammy
● Jedziemy sobie w pozycji misjonarskiej, robi się bardzo przyjemnie, zaczynam intensywnie sapać i jęczeć. Nagle on przestaje, bez ceregieli wychodzi ze mnie i siada do komputera. Robię wielkie oczy i pytam go, co to ma, kurwa, być, a on, że zapomniał wcześniej sprawdzić, jakie statystyki ma w „Football Managerze” Grzegorz Rasiak, bo się zastanawia, czy go kupić do drużyny... rocoloco
źródło: www.ckm.pl