Witam serdecznie wszystkich sadoli.
Pewnie uznacie, że zamulam tym postem, ale zwracam się do Was z dość nietypową prośbą. Otóż. Mieszkam niedaleko miasta, które liczy sobie niecałe 30 tys. mieszkańców. Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem otworzenia własnego biznesu i pomysłem, który się do mnie przyczepił jest otworzenie własnej kawiarni. Mam tutaj na myśli kawiarnie z prawdziwego zdarzenia. Chciałbym podawać w niej kilkadziesiąt rodzajów kaw, tyleż samo gatunków herbat do tego nasze regionalne ciastka, lody i owocowe koktajle. Jako, że w okolicy nie ma takiej prawdziwej kawiarni (oczywiście pomijam tutaj wszystkie lokale, w których są serwowane dwa rodzaje kaw i herbata z torebki) myślę, że jest to dobry pomysł. Jak wspomniałem zamierzam podawać w kawiarni ciasto, więc co za tym idzie swoimi zamówieniami wspierałbym lokalnych cukierników (jest kilku, którzy robią naprawde genialne ciasta)
I tutaj pojawia się moje pytanie: SKĄD WZIĄĆ KASĘ NA ZAŁOŻENIE BIZNESU?? Wysyłam codziennie kilka maili do instytucji zajmujących się "załatwianiem" dotacji, ale żadna z nich nie odpowiedziała na żadną wiadomość ode mnie. Dotacja z urzędu pracy też odpada ponieważ jestem osobą zatrudnioną na umowę o pracę na czas nieokreślony. Tak, wiem co teraz większość z Was powie "masz umowę więc siedź cicho i zapierdzielaj na etacie" jednak, że mi już zbrzydło robienie na kogoś. Chcę po prostu mieć coś swojego i nie mieć nad sobą szefa i nie chcę słuchać wiecznych pretensji o byle co.
Będę wdzięczny za każdą informację. Piszcie w komentarzach albo w wiadomości prywatnej. Pozdrawiam, Paweł.
P.s Jeśli kogoś to nie interesuje niech przewija dalej:)
Pewnie uznacie, że zamulam tym postem, ale zwracam się do Was z dość nietypową prośbą. Otóż. Mieszkam niedaleko miasta, które liczy sobie niecałe 30 tys. mieszkańców. Od dłuższego czasu noszę się z zamiarem otworzenia własnego biznesu i pomysłem, który się do mnie przyczepił jest otworzenie własnej kawiarni. Mam tutaj na myśli kawiarnie z prawdziwego zdarzenia. Chciałbym podawać w niej kilkadziesiąt rodzajów kaw, tyleż samo gatunków herbat do tego nasze regionalne ciastka, lody i owocowe koktajle. Jako, że w okolicy nie ma takiej prawdziwej kawiarni (oczywiście pomijam tutaj wszystkie lokale, w których są serwowane dwa rodzaje kaw i herbata z torebki) myślę, że jest to dobry pomysł. Jak wspomniałem zamierzam podawać w kawiarni ciasto, więc co za tym idzie swoimi zamówieniami wspierałbym lokalnych cukierników (jest kilku, którzy robią naprawde genialne ciasta)
I tutaj pojawia się moje pytanie: SKĄD WZIĄĆ KASĘ NA ZAŁOŻENIE BIZNESU?? Wysyłam codziennie kilka maili do instytucji zajmujących się "załatwianiem" dotacji, ale żadna z nich nie odpowiedziała na żadną wiadomość ode mnie. Dotacja z urzędu pracy też odpada ponieważ jestem osobą zatrudnioną na umowę o pracę na czas nieokreślony. Tak, wiem co teraz większość z Was powie "masz umowę więc siedź cicho i zapierdzielaj na etacie" jednak, że mi już zbrzydło robienie na kogoś. Chcę po prostu mieć coś swojego i nie mieć nad sobą szefa i nie chcę słuchać wiecznych pretensji o byle co.
Będę wdzięczny za każdą informację. Piszcie w komentarzach albo w wiadomości prywatnej. Pozdrawiam, Paweł.
P.s Jeśli kogoś to nie interesuje niech przewija dalej:)