Policjant zatrzymał gościa jadącego samochodem.
Zbliżył się do okna, natychmiast wyciągnął swój pistolet i krzyknął:
-"Gdzie jest dziewczynka! ? "
Mężczyzna na to:
-"Co jaka dziewczynka?"
Oficer wycelował w jego głowę i mówi:
-"Pokaż mi te małą dziewczynkę, wiem, że tu jest ! "
Gościu ze łzami w oczach i paniką w głosie mówi:
-"Przysięgam, NIE WIEM!"
Policjant uśmiechnął się i powiedział:
-"ooo tu jest mała dziewczynka"
Zbliżył się do okna, natychmiast wyciągnął swój pistolet i krzyknął:
-"Gdzie jest dziewczynka! ? "
Mężczyzna na to:
-"Co jaka dziewczynka?"
Oficer wycelował w jego głowę i mówi:
-"Pokaż mi te małą dziewczynkę, wiem, że tu jest ! "
Gościu ze łzami w oczach i paniką w głosie mówi:
-"Przysięgam, NIE WIEM!"
Policjant uśmiechnął się i powiedział:
-"ooo tu jest mała dziewczynka"