Jedzies sobie spokojnie a tu nagle:
Pewnie kierowca auta patrzył w lusterka, dlatego nie zauważył motocyklisty.
Pewnie kierowca auta patrzył w lusterka, dlatego nie zauważył motocyklisty.
lepszy ksiądz wyciągający rękę po kopertę niż chuj w twojej dupie znienacka wpakowany nocą w ciemnej bramie.