taka prawda jak jakiś skurwęsyn zajedzie tobie drogę,ale mrygnie awaryjką ciśnienie opada i powraca wiara że to nie jebana rosja.
taka prawda jak jakiś skurwęsyn zajedzie tobie drogę,ale mrygnie awaryjką ciśnienie opada i powraca wiara że to nie jebana rosja.
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@tratatalo , nie dziwie sie , ze nie mogles szybciej niz 40 pod gore , jak jestes takim kierowca , co uwaza , ze jak wcisnie mocniej gaz , to szybciej pojedzie , a jak mocniej depnie hamulec , to sie szybciej zatrzyma - co oczywiscie jest nieprawda w pewnych warunkach - na przyklad gruby swiezy snieg .
Widzę , że kolega prawko ma rok, że podstawami chce błysnąć.
Tak kurwa, bo oczywiście w tym zacofanym kraju trzeba za wszystko dziękować, bo "o patrz marian, wpuściłem dziada, a ten chuj nawet nie podziękował".
W normalnym cywilizowanym kraju takie zachowania jak wpuszczanie są normalne i nikt za to nie dziękuje, bo nie oczekują nic od siebie, to jest normalne, ale nie u nas.
Rozumiem machnięcie ręką czy kiwnięcie głową, ale kurwa światła awaryjne są od czego innego.
A byłeś w innym kraju czy tak tylko pierdolisz? Mieszkam w UK od 6 lat i tutaj też jest to często spotykane że ktoś światłami awaryjnymi podziękuje więc nie pierdol.
Jak gosciu mi mrugnie to od razu mam na mordzie usmiech
psimcio
Wiek: 23
Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 31
Panie i Panowie ! Mamy na Sadolu mniejszość narodową !!
Nie tylko u nas taka komunikacja jest powszechna. Włochy są krajem, gdzie panują podobne zwyczaje. Gesty i mruganie światłami/awaryjnymi to standard. Za każdym razem jak jechałem autostradą i samochody musiały ostrzej hamować to włączali awaryjne. Nawet niektórzy producenci aut stosują podobne patenty (szybkie miganie świateł stopu pod czas gwałtownego hamowania). Mi się takie zachowanie podoba, bo jednak zmotoryzowani tworzą pewnego rodzaju społeczność, gdzie komunikacja i zrozumienie jest bardzo ważna. Pozdrawiam wszystkich mrugających
w nowszych modelach aut podczas gwałtownego hamowania światła awaryjne często włączają się same
Za kierownicą kultura najważniejsza, a w połączeniu z rozważną i dynamiczną jazdą staje się kluczem do przyjemnej podróży.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów