Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Nawet mandryle walą konia kurwa, a jak człowiek zwali konia to" ma grzech" i musi iść do spowiedzi gdzie spowiadać go będzie grubas który sam wali konia i rucha małe dzieci, żeby bozia mu przebaczyła akt samogwałtu który nie zakończył się poczęciem..
Chcesz o tym porozmawiać?
Nawet mandryle walą konia kurwa, a jak człowiek zwali konia to" ma grzech" (...)
Nom, tylko że my też jesteśmy zwierzętami z biologicznego punktu widzenia. Więc dlaczego określamy siebie "ludźmi" i stawiamy poza zwierzętami? Tutaj przychodzi z pomocą kultura i okrzesanie, tym się różnimy od zwierząt, że potrafimy panować nad popędami i tymi czynnościami, które zwierzęta robią bez zahamowania.
Nie chodzi mi tutaj o walkę z waleniem konia, po prostu zwracam uwagę, że argument "zwierzęta też tak robią" przy rozmowie o wielu różnych czynnościach, to stawianie nas na równi z nimi.
Przecież na to zwracają uwagę pederaści, bo przecież pingwiny czy inne zwierzęta też pierdolą się chłop z chłopem, więc jest to jak najbardziej normalne. Psy ruchają się na ulicy, krowy srają pod siebie, małpy kradną a dzikie zwierzęta zabijają się ot tak, bo im ktoś nie pasuje. Ale człowiek tego wszystkiego nie robi, albo przynajmniej jest nacisk społeczny żeby tak nie robić i to właśnie czyni nas ludźmi. Natomiast te akurat zachowania często propagują lewaki. Wszystkie pojebane rzeczy chcą legalizować "bo zwierzęta też tak robią", ruchanie międzygatunkowe okej, bo czasami pies albo zając do kota się dobiera, więc laska z psem też może etc. Więc do kogo oni równają? Do ludzi czy do zwierząt?
Jak pisałem, nie chodzi tutaj o stricte walenie konia, tylko o panowanie nad popędami. Ruchanie siostry żony, dawanie dupy każdemu jak popadnie, zdradzanie żony i chodzenie na dziwki czy inne tego typu zachowania to domena zwierząt. Człowiek powinien się starać tak nie robić. Właśnie te "staranie się" i świadomość, że nawet jak tak robię to jednak nie jest czymś godnym pochwały to różnica pomiędzy ludźmi a zwierzętami.
Czytałem kiedyś, że jakieś małpy chodzą, dokładniej rzecz biorąc to homo mudżinuss oraz homo ciabaruss- to dwa gatunki małp, które chodzą na dziwki a tak na serio, to cytując JM:
Okazuje się, że na biegunie panuje deficyt na kamienie, które są dla pingwinich dam cennym materiałem budowlanym – dzięki nim skonstruować można porządne gniazdo, a następnie znieść jajo i zapewnić schronienie potomstwu. Dochodzi do tego, że żeńskie nieloty wykradają budulec innym pingwinim pięknościom. W związku z tym nierzadko dochodzi też do bójek.
Ta sytuacja doprowadziła niektóre z co bardziej wyuzdanych mieszkanek bieguna do ostateczności – pani pingwin wymyka się z gniazda (pozostawiając w nim swego partnera) i udaje się na poszukiwanie samca, który „jest przy kamieniu”. Jeśli ptasia prostytutka spisze się na medal, to klient nie tylko pozwoli jej zabrać jeden z kamieni, ale i dorzuci napiwek w postaci... kolejnego kamienia.
W ten sposób co bardziej obrotne ptaszyska są w stanie dorobić się kamiennej fortuny – jeden z badanych przez naukowców ptaków dochrapał się tym sposobem aż 67 niewielkich głazów.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów