Pierwsza część oryginalnego bazarowego Maxa Payne'a którego ozdobą jest profesjonalne bazarowe tłumaczenie wykonane przez naszych braci z Rosji, którzy nie do końca wiedzieli o co chodzi w języku angielskim ani polskim ale tłumaczenie powstało. Zapraszam!
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
56 minut temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
pamiętam bazarowe tłumaczenie half life of, misja szkoleniowa "jak się nazywasz żołnierzu? kapral guzik? co to za idiotyczne nazwisko"
Ale oficjalne tłumaczenie z Radkiem Pazurą dobrze oddawało klimat. Chyba sobie zagram ponownie w Max Payne-a.
'Nie, laluniu, nie!' mnie rozjebało
dumad napisał/a:
nie włączać
chujostwo jakich mało
Pierdolicie hipolicie, na tle wrzucanych tu materiałów, całkiem zajebiste. Widziałem Tomb Raidera z polskim dubbingiem robionym przez braci zza Buga, też urywało jajca. Takie pirackie perełki są dla mnie więcej warte niż oryginały.
Pirackie gry z pod lady na bazarze, to były czasy
Gimby nie znajo.(nie lubię tego tekstu ale dobrze oddaje negatywne komentarze)
Pirat na ryneczku 10zł w czasach gdy mało kto miał internet i nagrywarkę jednocześnie:D
Pirat na ryneczku 10zł w czasach gdy mało kto miał internet i nagrywarkę jednocześnie:D