Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Polaków nie stać na itunes? Weź się człowieku ogarnij, bo większych głupot nie słyszałem. Większość aplikacji na iOS chodzi po 3,50zł, już nie wspominając o ilości stuffu za friko. Także za paczkę fajek masz 3 apki. A teraz idź i sprawdź po ile chodzi soft w polskim sklepie.
Nie trzeba być super rozwiniętym, żeby wiedzieć, że microsoft nie produkuje laptopów, a z czegoś prezentacja musi lecieć. Nawet nie zdziwiłbym się, gdyby nie używali windowsa na tym MacBooku, tylko właśnie OS X, ponieważ jest po prostu lepiej do tego celu przystosowany. Nie rozumiem dlaczego tyle jadu wylewasz na właścicieli sprzętu i sam sprzęt Apple. Żal dupkę ściska?
@up
Ta kurwa debilu, bsod na MacOs.
Ten kurwa debil, nie wie że można instalować windowsy i inne na Mac'ach? Boot Camp i jazda!
Albo Boot Camp
A co do zdjęcia to większość z was jest tak tępa, że uwierzyliście, że to prawda. Pomyśl jeden z drugim, czy taki potężny microsoft korzystał by z takiego gówna i to w dodatku na jakimś expo?
Powtarzasz to co piszą w Fakcie - gdybyś miał okazję korzystać z produktów apple, zmieniłbyś zdanie.
Najprościej jest pluć gównem na coś co jest lepsze, tylko dlatego że Cię nie stać na ten sprzęt, prawda? Zapewne uważasz że Mercedes to gówno które się psuje i trzeba za nie zapłacić kupę kasy której nie jest wart, tylko dlatego że jeździ nim Twój sąsiad, a nie Ty?
@oskiboski Używałem 3 lata maka z tigerem i nie uważam go za nic szczególnego (zero możliwości dostosowania czegokolwiek poza tapetą pod siebie), bo widziałem w życiu coś poza windowsem. Siora ma ajfona ciągle napierdala jaki jest amazing (jej pierwszy smartfon), a powiem ci, że przynajmniej biały w realu nie wygląda tak dobrze jak w Internecie ot zwykła niewygodnie trzymająca się cegiełka. Soft owszem fajnie chodzi i to trzeba im przyznać, ale grzeje się jak każdy inny smartfon i niewymienna bateria też cudowna nie jest.
Apple jakie jest każdy widzi, mocno ograniczony alternatywny świat, przejściówek i gadżetów uzupełniających fabryczne braki urządzeń. Mistrzowie marketingu to im trzeba oddać, ludzie płacący za telefon/tablet którego nikt nie widział itd. później żale, że LTE działa tylko w USA i Kanadzie, 4G w telefonie nie obsługuje w pełni specyfikacji 4G, następnie bieg po nowy telefon.
O bolączkach mac os mógłbym pisać referaty, więc niech nikt mi nie pierdoli, że to najbardziej zaawansowany i nowoczesny system. Napiszę tylko, że najnowocześniejszy system na świecie dopiero w 2010 roku dorobił się możliwości zmiany rozmiaru okna wykorzystując w tym celu krawędzie okna. Wcześniej było to możliwe tylko z prawego dolnego rogu.
Ludzie też kiedyś uważali że samochód nie jest im do niczego potrzebny, a jako środek transportu wystarczy wóz i koń pociągowy
Złe porównanie. Ja wciąż mówię o telefonie komórkowym, a ty mówisz o czymś zupełnie innym. Ja podałem przykład komórki z podstawowymi funkcjami i komórki z funkcjami mnie niepotrzebnymi.
Jeżeli już mamy być konkretni, to mogę powiedzieć tak: Nie potrzebuję samochodu z ESP, podgrzewanym siedzeniem, czujnikiem deszczu, czujnikiem parkowania, elektrycznym hamulcem ręcznym i automatyczną skrzynią biegów.
Mniej rzeczy, by się coś miało spierdolić. No i auto tak nie kusi złodzieja.
Dużo prawdy napisałeś, ale każdy system i każde urządzenie ma swoje wady. Ja jestem zawodowym programistą urządzeń mobilnych i posiadam do testowania ładnych kilka sztuk smartfonów i tabletów- od iPhone'a 3GS, 4, 4S kończąc na Galaxy SIII. Zgadnij którego używam na co dzień? Tak - iPhone'a. Tak samo sprawa wygląda z komputerami. Mam MacBooka pro i w kontraście sony vaio. Podobna półka jakościowa (wiadomo, że nie cenowa) - wybieram Maca. To samo system - mam obia - Windowsa i OSX -- do codziennego użytku wybieram OS X (Lion). System chowa przez zwykłymi userami możliwość grzebania w bebechach, ale człowiek znający się na rzeczy bez problemu dostosuje system do własnego widzimisię. W końcu to UNIX. Jedyne do czego się przyczepiam do iPad, który w moim mniemaniu jest po to, żeby go sobie obok gazet w salonie położyć w razie nagłej chęci skorzystania z internetu (głównie) - i co? Klops, bo nie ma flasha. Dlatego iPad jest chujowy i ślina mi kapie już na myśl o MS Surface.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia
@krzyk123 Weź nie pierdol waćpanie już widzę jak na procku power stawiasz windowsa Oczywiście jeśli mówisz o czasach przeszłych w których apple nie produkowało pecetów z prockami x86 czyli chyba przed 2007 rokiem.
@oskiboski Używałem 3 lata maka z tigerem i nie uważam go za nic szczególnego (zero możliwości dostosowania czegokolwiek poza tapetą pod siebie), bo widziałem w życiu coś poza windowsem. Siora ma ajfona ciągle napierdala jaki jest amazing (jej pierwszy smartfon), a powiem ci, że przynajmniej biały w realu nie wygląda tak dobrze jak w Internecie ot zwykła niewygodnie trzymająca się cegiełka. Soft owszem fajnie chodzi i to trzeba im przyznać, ale grzeje się jak każdy inny smartfon i niewymienna bateria też cudowna nie jest.
Apple jakie jest każdy widzi, mocno ograniczony alternatywny świat, przejściówek i gadżetów uzupełniających fabryczne braki urządzeń. Mistrzowie marketingu to im trzeba oddać, ludzie płacący za telefon/tablet którego nikt nie widział itd. później żale, że LTE działa tylko w USA i Kanadzie, 4G w telefonie nie obsługuje w pełni specyfikacji 4G, następnie bieg po nowy telefon.
O bolączkach mac os mógłbym pisać referaty, więc niech nikt mi nie pierdoli, że to najbardziej zaawansowany i nowoczesny system. Napiszę tylko, że najnowocześniejszy system na świecie dopiero w 2010 roku dorobił się możliwości zmiany rozmiaru okna wykorzystując w tym celu krawędzie okna. Wcześniej było to możliwe tylko z prawego dolnego rogu.
Rozumiem Twój punkt widzenia - tak naprawdę sprawa rozbija się o to, do czego ktoś potrzebuje kompa/tabletu. W moim przypadku na uczelni iphone zapewnia mi takie programy jakich nie znajdę ani na androida ani na win mobile, a od kilku lat użytkowania nie miałem z nim żadnych problemów - fakt, nie jest pozbawiony wad, podobnie jak każde inne urządzenie, ale dla mnie ma ich po prostu o wiele mniej niż alternatywne klocki. Co do komputera - nie bawię się w obróbkę grafiki, gry mnie nie jarają, nie uczestniczę w wyścigu zbrojeń. Komputer któremu trzeba stawiać system od nowa po upływie roku czasu normalnego użytkowania (bez gier, zabaw w rejestrze etc) jest dla mnie skreślony. Podobnie jak miliony komunikatów które ten system z siebie wypluwa. Dla mnie są one w 100% zbędne i bezużyteczne.
Wychodzę z założenia że nie jest sztuką narzekać na wszystko co się widzi dookoła, tylko należy dostrzec pozytywne strony
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów