18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia (1) Soft (8) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:05
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 20:49
Mesjasz Rock n' Rolla
R................n • 2009-09-24, 15:23
O tym kto jest najbardziej wykręconą postacią w historii rocka lepiej nie dyskutować. Każdy ma na ten temat własne zdanie i własne kryteria oceny owego "wykręcenia". Jednak każdy się chyba zgodzi, że w "wykręcone" postaci rock`n`roll obfituje bardziej niż jakikolwiek inny gatunek muzyki. Czy znacie jednak kogoś kto swoim stylem bycia i podejściem do scenicznego show byłby w stanie swą kreatywnością przebić pana GG Allina?

Z jakiegoś dziwnego powodu większość obrazoburczych oszołomów pochodzi z konserwatywnych, bogobojnych rodzin. I tak też było w przypadku tego muzyka. Nawiedzony ojciec chłopca miał wizję - we śnie objawił mu się sam Zbawca, który obwieścił, że oto nowonarodzone dziecko będzie doskonałą, silną i naznaczoną przez Pana istotą. Dumny tata postanowił ochrzcić swego potomka imieniem Jezus Chrystus Allin. Dla najbliższych - GG.

Dopiero po rozwodzie rodziców i pozbyciu się balastu w postaci tyranizującego familię ojca, GG zaczął nieśmiało pokazywać mroczną stronę swojej natury. Zaczęło się niewinnie: najpierw, za złe zachowanie, został wydalony ze szkoły i przeniesiony do placówki wyspecjalizowanej w kształceniu nieco trudniejszej młodzieży. Później do jednego z klasowych zdjęć Allin przebrał się za dziewczynkę, co nie do końca spodobało się nauczycielom. Na boku kradł, sprzedawał narkotyki i ciężko pracował na opinię "złego chłopca". W dalszym jednak ciągu nie wyróżniał się swoim zachowaniem z tłumu innych niesfornych małolatów. I podobnie jak inni zbuntowani młodzieńcy zakładał garażowe zespoły. Z jednym z nich wystąpił nawet w szkole. W tamtym czasie jedynym szokującym scenicznym popisem GG było zniszczenie szkolnej dekoracji. Aż włos się jeży...

Pierwszym znaczącym zespołem Allina był The Jabbers - kapela wyraźnie nawiązująca do dokonań Iggy`ego Popa i klasyków punk rocka. W międzyczasie muzyk wziął ślub i dorobił się córki. I tu by się burzliwe lata kariery muzyka zakończyły, gdybyśmy tylko mieli do czynienia z każdym innym rock`n`rollowcem. Wkrótce małżeństwo się rozpadło, a Allin zaczął prowadzać się z nastoletnią dziewczynką.
GG angażował się w kolejne muzyczne projekty: The Texas Nazis, The Cedar Street Sluts czy The Scumfucs. Z tym ostatnim nagrał nawet dwa albumy. Oto pełna lista utworów z płyty "Eat my fuc" z 1987 roku.

1. "Hard Candy Cock"
2. "Out for Blood"
3. "I Don''t Give a Shit"
4. "Drink, Fight, and Fuck"
5. "Convulsions"
6. "I Wanna Fuck Your Brains Out"
7. "I Want to Rape You"
8. "Teacher''s Pet"
9. "Fuckin'' the Dog"
10. "Cock on the Loose"
11. "Clit Licker"
12. "God of Fire in Hell"
13. "Blow Jobs"
14. Live at the A7 Club

Tytuły mówią chyba wystarczająco dużo?

Jak przystało na każdego prawdziwego punka, Allin nie odmawiał sobie alkoholu i wszelkiego rodzaju środków psychoaktywnych. A brał wszystko co wpadło mu w ręce. Anegdoty mówią, że łykał podane mu tabletki bez pytania co właśnie zażywa. Z czasem uzależnił się też od heroiny. Taka mieszanka wszelkiej maści substancji, które aplikował sobie muzyk, nie mogła pozostać obojętna dla psychicznej kondycji GG. Wraz z uzależnieniami przyszedł okres najbardziej "kreatywnych" lat Allina.
Aby wzmocnić swój outsiderski wizerunek artysta przestał się myć. Oprócz wizerunku wzmocniła się też woń unosząca się w promieniu kilku metrów od muzyka. Prawdziwy przełom nastąpił jednak na scenie. Allin do klasycznego elementu rockowych koncertów dodał kilka własnych elementów. Z dziką przyjemnością zdzierał z siebie śmierdzące ciuchy i występował całkiem nago. Stałym elementem jego popisów było samookaleczanie się poprzez energiczne uderzanie mikrofonem w głowę. W ten sposób piosenkarz pozbył się kilku przednich zębów. Niejednokrotnie też usiłował wepchnąć sobie tenże mikrofon do odbytu...Gwoździem programu artysty była defekacja, obsmarowywanie się fekaliami, ewentualnie obrzucanie nimi publiczności. Aby ułatwić sobie ten numer, artysta zażywał przed występem ogromne ilości środków przeczyszczających. Koncerty zespołu kończyły się najczęściej po kilkunastu minutach od wejścia kapeli na scenę. Do tego czasu, zakrwawiony i uświniony własnymi wydzielinami, muzyk zdołał kogoś obrazić, pobić lub w inny sposób złamać któryś z artykułów amerykańskiego prawa. Najszybciej interweniowali właściciele lokali, w których grupa Allina występowała. Jednak najczęściej impreza kończyła się wraz ze wkroczeniem na salę policji, która rozganiała podekscytowanych fanów i aresztowała energicznego muzyka...bądź przewoziła go na oddział intensywnej terapii, gdzie lekarze zbierali połamanego piosenkarza do kupy.Tak więc GG stał się wyjątkowo częstym gościem komisariatów i tymczasowych aresztów, do których trafił prawie czterdzieści razy. "Zrobiliśmy sobie tournee. Byłem aresztowany w Dalton, Georgii, następnie w Colorado, na Florydzie(...), Houston, no i w Texasie". Artysta znalazł sobie nowe hobby – zaczął interesować się słynnymi mordercami i śledził ich biografie. Z jednym z nich nawet się spotkał. Przebywający w więzieniu zabójca trzydziestu młodych mężczyzn, John Wayne Gacy, uznał Allina za dobrego, aczkolwiek wyjątkowo śmierdzącego, człowieka. Kolejne konflikty z prawem i opinia szaleńca wisząca nad artystą zdawały się jedynie podkręcać ego GG. Wkrótce uznał się za mesjasza najprawdziwszego rock`n`rolla i opublikował swoje poglądy w formie manifestu. "Kiedy urodziłem się w 1956 roku rock`n`roll dopiero powstawał. Jak myślicie, czemu tak było? Bo to ja go stworzyłem. To ja stworzyłem Elvisa. Ja byłem tą siłą twórczą. Nawet zanim przyszedłem na świat – już to tworzyłem. Ale przez te wszystkie lata ludzie pozwolili rock`n`rollowi odejść. Teraz jestem gotowy aby go przywrócić.(...)" - fragment manifestu Allina. Swoje mesjanistyczne przesłania muzyk coraz częściej wygłaszał w formie monologów, które przemycał pomiędzy kolejnymi utworami podczas koncertów, a także na swych kolejnych albumach, m.in. na płycie nagranej wraz z grupą ANTiSEEN.

Do rockowych historii przeszły też słynne samobójcze próby artysty. Kilkakrotnie przesuwał termin swego samounicestwienia na scenie, ponieważ za każdym razem kiedy "ten dzień" miał nadejść GG, z jakiegoś powodu, trafiał za kratki... Jednym ze słynniejszych powodów był gwałt i znęcanie się nad kobietą – muzyk okaleczył ją nożem, pił jej krew i przypalał ciało. Allin bronił się twierdząc, że poszkodowana zgodziła się na takie traktowanie.
Niestety, GG zmarł w mało spektakularny sposób. Po jednym z (jak zwykle) zakończonych przed czasem koncertów w Nowym Yorku nagi i zakrwawiony artysta opuścił wraz z fanami lokal i swoim nadpobudliwym zachowaniem narobił sporo zamieszania na ulicy. Wkrótce piosenkarz trafił na domową imprezę, gdzie zaaplikował sobie zbyt dużą dawkę heroiny i wyciągnął kopyta... Ale, show must go on - zabawa trwała nadal. Co jakiś czas ktoś robił sobie zdjęcie ze zwłokami Allina, ale nikt na tyle nie przejął się obecnością trupa, aby zawiadomić pogotowie. Dopiero rano któryś z imprezowiczów zorientował się, że GG opuścił ten padół smutków i rozpaczy...Podczas pogrzebu otwarta trumna ukazała niezbyt ciekawy widok. Zgodnie z życzeniem zmarłego jego ciało nie zostało umyte ani odpowiednio do pochówku przygotowane. Nad bladymi, brudnymi zwłokami unosił się typowy dla Allina smród kału, a koło niego spoczywała butelka whiskey. Ponadto wielu przyjaciół żegnających GG wpychało mu do ust różnego typu narkotyki i wlewało alkohol. Publikację tego zdjęcia sobie darowaliśmy, ale dla upartych jest ono do znalezienia w sieci.

Dzieło mesjasza prawdziwego rock`n`rolla żyje w pamięci największych jego fanów, którzy regularnie dewastują grób swojego idola lub traktują miejsce jego pochówku jak latrynę. GG byłby z nich dumny!

Artykuł napisany przez użytkownika "coldseed" z serwisu JoeMonster
joemonster.org/art/12457/GG_Allin_Wstretny_mesjasz_rock_n_rolla
Zgłoś
Avatar
Fetysz87 2009-09-24, 16:01
GG prosto z harda sadistic.pl/nagi-frontman-szaleje-na-scenie-vt8948.htm
Zgłoś
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów