1. To nie rugby , debile , tylko football australijski.
2. Jak ktoś , kto wpierdala czipsy i trzepie do harda może oceniać czy jakiś sport jest bardziej czy mniej męski od drugiego?
3. Co do tematu ochraniaczy w FA to już nawet nie chce mi się odnosić , bo "znawcy" wiedzą lepiej , w końcu grali i w FA i w Rugby i wiedzą czym się róznią te dyscypliny oprócz ochraniaczy.
Zajrzyjcie na jakiś trening , popytajcie , poczytajcie ( onet , wp , GW , tvn to NIE są wiarygodne źródła).
4. Prawda jest taka że żaden szanujący sie gracz Rugby złego słowa o FA nie powie. A teraz do książek bo za 4 miesiące egzamin gimnazjalny.