Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Żółta kamizelka może uratowała swój żywot. Natomiast z kanapki na tylnym siedzeniu forda uleciała duszyczka (widoczna w 0:14-0:16).
Niekoniecznie, jeśli naczepa w plandece bez towaru to mogli wyjść bez szwanku.
PS. Tir wyjebał z drogi bo drogę zajechała mu osobówka.
Ilu kretynów w jednym miejscu. Nie wiem jak w USA ale u nas auta są wyposażone w światła przeciwmgłowe. O ile te przednie za dnia niewiele robią to tylne kurwa jednak w chuj pomagają. Do tego poza brakiem świateł jeszcze zamiast zjechać na bok od razu to oni kurwa muszą tam mieć pół batalionu osób w kamizelkach do kierowania bo samemu nie wiedzą jak zjechać... I na koniec debil co ze środkowego pasa chce na pobocze odbić...
Ja cież pierdolę ło panieeee.
Ilu kretynów w jednym miejscu. Nie wiem jak w USA ale u nas auta są wyposażone w światła przeciwmgłowe. O ile te przednie za dnia niewiele robią to tylne kurwa jednak w chuj pomagają. Do tego poza brakiem świateł jeszcze zamiast zjechać na bok od razu to oni kurwa muszą tam mieć pół batalionu osób w kamizelkach do kierowania bo samemu nie wiedzą jak zjechać... I na koniec debil co ze środkowego pasa chce na pobocze odbić...
No właśnie w Stanach tylne przeciwmgłowe nie jest obowiązkowe. Widziałem raz film jak gość dokładał do swojego samochodu robionego na rynek US, tylne przeciwmgłowe z wersji japońskiej bo wiązka i w tym wypadku zderzak były do tego przygotowane - wyjście elektryczne było zakończone wtyczkami, samochód miał przelotkę na kable od światła oraz miejsce w zderzaku z czarną zaślepką.
Ja cież pierdolę ło panieeee.
Ilu kretynów w jednym miejscu. Nie wiem jak w USA ale u nas auta są wyposażone w światła przeciwmgłowe. O ile te przednie za dnia niewiele robią to tylne kurwa jednak w chuj pomagają. Do tego poza brakiem świateł jeszcze zamiast zjechać na bok od razu to oni kurwa muszą tam mieć pół batalionu osób w kamizelkach do kierowania bo samemu nie wiedzą jak zjechać... I na koniec debil co ze środkowego pasa chce na pobocze odbić...
Pomijam już fakt zapierdalania przy takiej widoczności. Ale u hamburgerów głupota to na tle dziennym. Nie ma się co dziwić, trochę mgły lub śniegu i już mają katastrofę w ruchu lądowym
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów