319
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Rebeliant napisał/a:
Twój komentarz był wyjątkowo czerstwym żartem i właśnie dlatego skomentowałem tego suchara, bo tylko debile łaszą się na auta po starszych osobach i po kobietach i handlarze szmelcem już dawno o tym wiedzą i nie stosują takich sztuczek, bo zmniejsza to ilość chętnych na zakup. Auto po starszej osobie czy po kobiecie trzeba omijać szerokim łukiem jak się szuka czegoś dla siebie. A co do aut poleasingowych, to pierdolisz kocopoły. Te auta są zawsze serwisowane, często mają też małe przebiegi, bo umowa to reguluje i narzuca górne limity. To jest akurat dobry punkt zaczepienia do poszukiwań, bo masz zawsze gwarancję poprawnego przebiegu i jak odfiltrujesz auta "komiwojażerów", to masz spoko 3-letnie auto do wzięcia od kierowcy, który ma zazwyczaj wiele do stracenia w życiu, czyli nie jeżdżącego jak wariat (małolat czy też jakiś patus, którego życie jest nic nie warte). To i tak tylko drobna część wielkiej gry jaką jest kupno używanego samochodu, jest w niej wiele różnych niespodzianek i niewiadomych i dlatego najlepsze auta to nowe auta, zmieniane co 3 lata. Oczywiście są jeszcze perełki, auta leciwe, ale takie, które chce się mieć, bo mają one duszę.
Proszę Cię, nie brnij dalej, bo już zaczynają mi się robić zajady ze śmiechu.
Rebeliant napisał/a:
Nie wiem już jaki skończony debil chce kupować auto po:
- starszej pani;
- starszym panu;
- kobiecie;
przecież to są najbardziej rozpierdolone samochody na rynku.
Auto trzeba kupować po facecie, którego było w pełni stać na samochód, czyli nie od patologii, a od białego kołnierzyka.
A już w ogóle to najlepiej kupować nowe, czyli jedyne jakie ma szansę być sprawne.
I tu również musze sie dojebać, ale pozytywnie w Twoja stronę. Zakupiłem w marcu tego roku telefon hujawie. Od właśnie starszego gościa, z mojego miasta. Model Y5, dwu letni. Opis był tego typu, że odebrał go z salonu, bo dzwonili, i musiał iść. I wjebał go do szafy i tak właśnie sobie tam siedział, zapewniał że nie używał. Tak Jestem dzban. Bo dałem sie tak wyruchac, jeszcze za 5zł. No stan igła ok. Jak trzymasz go w pokrowcu, to sie nie porysuje. Kto kurwa nakleja szkło ochronne, i kupuje pokrowiec, i zamyka go w szafie, po czym, po 2 latach dzwonią z ofertą nabytku na nowy, i go używa, bo miał drugi na stoliczku, większy i nowszy. 259zł, + 5 za pokrowiec, i jeszcze szkło ochronne porysowane. A takiego klamota nie miałem od Nokii, takiej rozsuwanej. Po nowym roku pojade, pod ten adres, i wypierdole mu nim w drzwi!!! Skandal, Do Grudziądza pojechałem po tv, z funkcją monitora, czy jakoś tak, tez w tych monetach +-. Ale działa i ma sie świetnie. Tej kurwie nie wybacze.
35i napisał/a:
Proszę Cię, nie brnij dalej, bo już zaczynają mi się robić zajady ze śmiechu.
Przestań obciągać kutasy pod mostem, a wyleczysz te swoje zajady.
Rebeliant napisał/a:
Przestań obciągać kutasy pod mostem, a wyleczysz te swoje zajady.
No i wyszedł prostak z pseudointeligenta. Nie wiem skąd Ci przyszedł do głowy ten pomysł z kutasami pod mostem, ale podejrzewam, że jakieś doświadczenia życiowe mogły mieć w tym swój udział (wujek, bezdomni?).
Mam do tej pory golfika 4 mimo, że Audi obok. Za sprzedaż dostałbym g... a tak przydaje się wyskoczyć do sklepu, wywieźć śmieci, przewieźć coś... Poza tym przyjemnie się prowadzi.
Halman napisał/a:
, jak to było inteligencie? "idę tycznie"?
Halina proszę. Sprawdze a y osoba podrzuca przez cyganów w zoologicznym nie pisała w moja stronę. Ok?
Ale Halman serio jesteś tak bardzo nikim.. że powinienes soe od rodziców wyprowadzić i isc do pracy. Marnujesz tlen innych ludzi nawet ... uwazajjj ... czarnych!!
Rebeliant napisał/a:
Masz kolego duży problem ze zrozumieniem czytanego tekstu, a czytanie między wierszami to już dla ciebie totalna abstrakcja.
W moim komentarzu chodziło o to, że tylko debil połasi się na auto po starszej osobie czy po kobiecie, bo to są najbardziej zniszczone mechanicznie pojazdy jakie są dostępne na rynku wtórnym. Zawieszenie, sprzęgło, skrzynia biegów, silnik > wszystko dojebane ponad średnią w danym modelu i roczniku. I dlatego właśnie kupno takiego auta oznacza zwiększony wydatek na naprawy w porównaniu do auta kupionego od białego kołnierzyka, który sprzedaje już swoje 4-6 auto, każde jedno serwisowane w ASO za każdym razem, kiedy to było potrzebne.
Czy teraz dotarło do pustego łba?
białego kołnierzyka to ty byś chciał dostać pod ogon. kurwa co za bzdury kurwa chłopie prawisz gorszych wypocin nie czytałem już dawno ....od białego kołnierzyka kup będziesz zadowolony buahhahahhahaha jprdl......