📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Ciekawe, czy tam też już mają "rowerowych aktywistów" broniących ciemiężonych .
W sumie... dzieciak wyjebał się na rowerze. Każdy z nas nie raz tak wyjebał swoim jednośladem za łebka, chyba że jest się dzieckiem czasów smartfonów
Co jak co ale tak powinno wyglądać dzieciństwo. Jazda z kolegami na rowerach, wywrotki, zadrapania, siniaki. Wchodzenie na drzewa, rzucanie kamieniami, zabawa w "wojne" czy chowanego.
A nie kurwa smartfony, minecraft, bezglutenowe pierożki, bezstresowe wychowanie i chuchanie i dmuchanie tylko jak europejski nowoczesny gówniak sobie siniaka nabije.
A nie kurwa smartfony, minecraft, bezglutenowe pierożki, bezstresowe wychowanie i chuchanie i dmuchanie tylko jak europejski nowoczesny gówniak sobie siniaka nabije.
Sądząc po sprzęcie i ubraniach to jakaś bogata dzielnica podparyska.
PieronJasnySzlag napisał/a:
Co jak co ale tak powinno wyglądać dzieciństwo.
A nie kurwa smartfony, bezstresowe wychowanie i chuchanie i dmuchanie tylko jak europejski nowoczesny gówniak sobie siniaka nabije.
Nie masz racji. Lepsze komputery i smartfony niż niebezpieczna jazda na rowerze czy inne zachowania powodujące urazy.
Myślałem, że jakiś tygrys czy lew zza krzaka wyskoczy
A to się tylko dziecko na rowerze wyjebało i na dodatek nic mu się nie stało.
A to się tylko dziecko na rowerze wyjebało i na dodatek nic mu się nie stało.
Najzwyklejsze wywrócenie sie na rowerze. I w dodatku dzieciak nie leży i ryczy tylko wstaje odrazu i udaje twardego. Europejski dzieciak by zrobil scene a matka by ojojala i pozywala zarzad drog ze dziury sa