Kierownik nie jechał szybko dzięki czemu gówniak trafił do szpitala zamiast na cmentarz.
152
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
Mało co i by arbuz pękł. Na głowe jest za głupi, na szyi nosi co najwyżej arbuza, najpewniej po starych.
Za moich czasów: "Patrz lewa, prawa i znów lewa a dopiero potem przechodzisz. Nie ma znaczenia czy masz pierwszeństwo. Cmentarze są pełne tych co mieli pierwszeństwo".
W tej chwili progresywne bezstresowe wychowanie: "Pieszy ma zawsze pierwszeństwo i samochód ma obowiązek się zatrzymać!"
W tej chwili progresywne bezstresowe wychowanie: "Pieszy ma zawsze pierwszeństwo i samochód ma obowiązek się zatrzymać!"
Młody lewacki umysł od małego pilnie jest chroniony przed nadmiernym wysiłkiem. Gówniak dorośnie i może będzie sam chciał zrobić prawko, a wtedy dowie się, że musi myśleć za wszystkich. W ten oto sposób w przyszłości kierowcy samochodów będą traktowani jak piloci odrzutowców, a dla przeciętnego Kowalskiego osiągnieciem będzie podtarcie sobie dupy bez pokaleczenia się.
Siriuz napisał/a:
Młody lewacki umysł od małego pilnie jest chroniony przed nadmiernym wysiłkiem. Gówniak dorośnie i może będzie sam chciał zrobić prawko, a wtedy dowie się, że musi myśleć za wszystkich. W ten oto sposób w przyszłości kierowcy samochodów będą traktowani jak piloci odrzutowców, a dla przeciętnego Kowalskiego osiągnieciem będzie podtarcie sobie dupy bez pokaleczenia się.
Z Twojego postu wyciągam wniosek, że samoeliminacja beztresowców z wiekiem przyśpieszy
turor napisał/a:
Z Twojego postu wyciągam wniosek, że samoeliminacja beztresowców z wiekiem przyśpieszy
Niby tak, ale jednocześnie coraz bardziej będzie się ich chronić. Prawo wymusi, aby każdy ubezpieczony miał monitor tętna wysyłający natychmiast powiadomienie do służb oraz ubranie z wbudowanymi poduszkami powietrznymi na wypadek potknięcia się. Będą mogli jeść tylko certyfikowane pożywienie i przebywać poza domem tylko ograniczony czas. No generalnie wystarczy popatrzeć jak się "dba" o zwierzęta hodowlane na wielkich farmach