Wielu Polaków pożyczyłoby telefon bez żadnego problemu , tylko reakcja na ucieczkę tej osoby byłaby inna .
U nas aby kupić takie telefonik z dobrej półki to trzeba sypnąć parę stówek , choćby kupiłem nokie n8 używkę i dałem za nią 600zł , jako student sporo czasu zajęło mi odłożenie kasy na taki telefonik i nie wierzę w to że ktoś z Was na taką kradzież machnął by ręką i powiedział a chuj tam idę kupić se drugi z 600 zł .
Zaś zakup telefonu dla przeciętnego hamburgera to jak zakup paczki fajek , jebli mu telefon ,poszedł za róg do sklepu kupił drugi , zgłosił kradzież aby zablokować konto i wszystko