Nie mam problemu z gejami, dla mnie to choroba,
A dla niektórych ziemia jest płaska i niech się nauka odpierdoli. Całkiem podobne podstawy.
ale jak ktoś nagrywa takie gówno, to niech liczy się z konsekwencjami. Zrobiłby laskę bez nagrywania i wszyscy byliby zadowoleni.
Typowy victim blaming. Jak komuś przeszkadza takie nagranie, to niech go nie ogląda. Zwierzęta atakujące ludzi za orientację seksualną powinny być zamykane w schronisku.
A dla niektórych ziemia jest płaska i niech się nauka odpierdoli. Całkiem podobne podstawy.
Przecież dobrze powiedział, pedalstwo to choroba - tak samo jak zespół downa. Po prostu się z tym rodzisz. Ale nie wmawiaj innym, ze pedalstwo czy zespół downa to coś zdrowego
Przecież dobrze powiedział, pedalstwo to choroba - tak samo jak zespół downa. Po prostu się z tym rodzisz. Ale nie wmawiaj innym, ze pedalstwo czy zespół downa to coś zdrowego
Cóż, przynajmniej nie sugerujesz jak niektórzy powyżej, że homoseksualizmem można się zarazić, albo że to kwestia wyboru, ale mimo wszystko już kilkadziesiąt lat temu homoseksualizm przestał być uznawany za chorobę. Czas najwyższy na aktualizację wiedzy.
Cóż, przynajmniej nie sugerujesz jak niektórzy powyżej, że homoseksualizmem można się zarazić, albo że to kwestia wyboru, ale mimo wszystko już kilkadziesiąt lat temu homoseksualizm przestał być uznawany za chorobę. Czas najwyższy na aktualizację wiedzy.
A wiesz dlaczego przestał być uznawany? Ponieważ jest wielu wpływowych gejów na najwyższych szczeblach władzy. Analogicznie, gdyby wielu wpływowych ludzi miało zespól downa, to ten również przestałby być uznawany za chorobę. Zresztą, nie oszukujmy się, zespół downa wpływa na iloraz inteligencji, a co za tym idzie przebojowość, podczas gdy homoseksualizm nie.
Czas najwyższy na samodzielne myślenie
A wiesz dlaczego przestał być uznawany? Ponieważ jest wielu wpływowych gejów na najwyższych szczeblach władzy. Analogicznie, gdyby wielu wpływowych ludzi miało zespól downa, to ten również przestałby być uznawany za chorobę. Zresztą, nie oszukujmy się, zespół downa wpływa na iloraz inteligencji, a co za tym idzie przebojowość, podczas gdy homoseksualizm nie
I wchodzisz w typowe dla prawicy "wiem lepiej, niż naukowcy". Zespół downa jest chorobą, ponieważ posiadanie go przeszkadza w życiu codziennym. Homoseksualizm nie wpływa totalnie na nic, dlatego jest cechą, a nie chorobą. Podobnie, jak np. gęstość owłosienia, Jedyne, co zmienia w życiu homoseksualizm, to użeranie się z ludźmi, którzy lepiej od Ciebie wiedzą jak masz żyć i z kim sypiać, bo nawet na posiadanie dzieci już nie do końca.
I Homoseksualizm nie wpływa totalnie na nic, dlatego jest cechą, a nie chorobą.
Niestety moja droga, wpływa - na podstawowa czynność wszystkich organizmów żywych przedłużenia gatunku. Ja wiem, ze zaraz zaczniesz wyzywać od prawaków, ale muszę Cie poinformować, ze mam w dupie religie każdej maści. Owszem, w dzisiejszych czasach priorytetem nie jest przedłużenie gatunku jak 50 tys. lat temu, zmieniło się życie codzienne, ale fakt pozostanie faktem - homoseksualizm to choroba, ponieważ wpływa na płodność populacji.
A to, ze to kwestia nazewnictwa (cecha czy choroba), to już Ci wytłumaczyłem i powiązałem z wpływowymi ludźmi.
Ci sami wpływowi ludzie nazywają jedną substancje chemiczną narkotykiem (np. morfina), a drugą substancję chemiczną lekiem (np. alprazolam). Jeszcze inna substancja chemiczna występuje pod własną nazwą - alkohol. Nie jest ani narkotykiem, ani lekiem, jest po prostu legalna. Natomiast w latach 1919 - 1931 w USA substancja chemiczna o nazwie alkohol był narkotykiem, ponieważ był nielegalny
Niestety moja droga, wpływa - na podstawowa czynność wszystkich organizmów żywych przedłużenia gatunku. Ja wiem, ze zaraz zaczniesz wyzywać od prawaków, ale muszę Cie poinformować, ze mam w dupie religie każdej maści. Owszem, w dzisiejszych czasach priorytetem nie jest przedłużenie gatunku jak 50 tys. lat temu, zmieniło się życie codzienne, ale fakt pozostanie faktem - homoseksualizm to choroba, ponieważ wpływa na płodność populacji.
Nie wpływa. Przeciętny homoseksualista jest tak samo płodny, jak przeciętny heteroseksualista. Nie ma żadnych przeszkód naukowych, żeby się rozmnażali - niezależnie od tego, czy przez jednorazowy seks z osobą przeciwnej płci, czy z pomocą nauki i wielu homoseksualistów się w ten sposób rozmnaża. Orientacja seksualna żadnego wpływu na "techniczną" zdolność do rozmnażania, a w związku z tym nie jest to objaw chorobowy.
Ci sami wpływowi ludzie nazywają jedną substancje chemiczną narkotykiem (np. morfina), a drugą substancję chemiczną lekiem (np. alprazolam). Jeszcze inna substancja chemiczna występuje pod własną nazwą - alkohol. Nie jest ani narkotykiem, ani lekiem, jest po prostu legalna. Natomiast w latach 1919 - 1931 w USA substancja chemiczna o nazwie alkohol był narkotykiem, ponieważ był nielegalny
Ale to, że wiedza naukowa się zmienia nie jest żadną nowością. Po prostu jak nie masz odpowiedniej wiedzy, żeby podważyć odkrycie naukowe, to albo się uczysz i wtedy głosisz swoje teorie, albo po prostu wierzysz naukowcom, uznając że zapewne wiedzą lepiej. No i jest jeszcze bardzo popularna w kręgach prawicowych metoda januszowania, polegającego na tym, że osoba nie mająca na dany temat wiedzy uważa, że wie lepiej, niż naukowcy.
Nie wpływa. Przeciętny homoseksualista jest tak samo płodny, jak przeciętny heteroseksualista. Nie ma żadnych przeszkód naukowych, żeby się rozmnażali - niezależnie od tego, czy przez jednorazowy seks z osobą przeciwnej płci, czy z pomocą nauki.
No i znów się podkładasz, aż mi zal Ciebie gasić...
Mianowicie: Schizofrenik również technicznie może się rozmnażać. Osoba z zespołem downa również technicznie może się rozmnażać.
Po co mówisz o technicznej stronie rozmnażania? Zejdź na ziemie i zacznij poruszać się w REALNYM świecie. A w realnym świecie gej po prostu żyje sobie z gejem, bez dzieci. I wara od adoptowania małych dzieci, ponieważ ja bym nie chciał być wychowywany przez dwóch ojców, a nie miałbym wpływu na wybór rodziców mając półtora roku, tylko pedały siłą zniszczyliby mi życie i narazili na ostracyzm w wieku przedszkolnym i szkolnym
No i znów się podkładasz, aż mi zal Ciebie gasić...
Mianowicie: Schizofrenik również technicznie może się rozmnażać. Osoba z zespołem downa również technicznie może się rozmnażać.
Po co mówisz o technicznej stronie rozmnażania? Zejdź na ziemie i zacznij poruszać się w REALNYM świecie. A w realnym świecie gej po prostu żyje sobie z gejem, bez dzieci. I wara od adoptowania małych dzieci, ponieważ ja bym nie chciał być wychowywany przez dwóch ojców, a nie miałbym wpływu na wybór rodziców mając półtora roku, tylko pedały siłą zniszczyliby mi życie i narazili na ostracyzm w wieku przedszkolnym i szkolnym
Chyba nie twierdzisz, że schozofrenik jest uznawany za chorego dlatego, że nie może się rozmnażać? Natomiast pisałeś wcześniej, że brak możliwości rozmnażania jest objawem homoseksualizmu jako choroby? Logika zaszwankowała.
A co do tego typu rozmnażania, to poszukaj sobie w Internecie. Jest mnóstwo forów, gdzie 2 lesbijki szukają dawcy i zachodzą w ciążę, bardzo łatwo tego dawcę znajdując. Owszem - lesbijki też rodzą dzieci. Trudniej w drugą stronę, bo ciąża wiąże się z wieloma wyrzeczeniami i mało kto to zrobi dla obcej osoby, ale też się to zdarza i to wcale nie rzadko. Witam w realnym świecie.
Chyba nie twierdzisz, że schozofrenik jest uznawany za chorego dlatego, że nie może się rozmnażać? Natomiast pisałeś wcześniej, że brak możliwości rozmnażania jest objawem homoseksualizmu jako choroby? Logika zaszwankowała.
Widzę, że słabo do Ciebie dociera, także cierpliwie spróbuję jeszcze raz: w realnym świecie homoseksualizm wpływa na płodność/ liczebność populacji POMIMO tego, ze technicznie geje są w stanie się rozmnażać. Homoseksualizm to nie defekt fizyczny uniemożliwiający rozmnażanie, tylko choroba psychiczna, jak schizofrenia.
A co do tego typu rozmnażania, to poszukaj sobie w Internecie. Jest mnóstwo forów, gdzie 2 lesbijki szukają dawcy i zachodzą w ciążę, bardzo łatwo tego dawcę znajdując. Owszem - lesbijki też rodzą dzieci.
Zgadza się i to jest przykre. Bardzo samolubne ze strony lesbijek, nie myślą jak dzieciak będzie się czul w okrutnym świecie ostracyzmu i jak jego psychika to zniesie. Może mieć to w dupie, a może się zabić
Justynka99 - nie jest uznawany za chorobę, ale jest zaburzeniem psychicznym. Wyłączenie homoseksualizmu z kręgu chorób było procesem wymuszonym przez działaczy homoseksualnych, a nie autonomiczną decyzją środowisk naukowyc,h będącą następstwem badań i postępu wiedzy.
Źródło poniżej:
pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualno%C5%9B%C4%87_w_klasyfikacji_DSM
Nie powinno się stosować przemocy ani w żaden sposób prześladować ludzi którzy urodzili się z cechami odmiennymi od normalności. Jednocześnie zrozumiałym i potrzebnym jest uprzywilejowanie par heteroseksualnych ponieważ tylko te pary są zdolne do reprodukcji. Reprodukcja bowiem jest niezbędna do przetrwania gatunku ludzkiego i rozwoju każdego społeczeństwa.
Widzę, że słabo do Ciebie dociera, także cierpliwie spróbuję jeszcze raz: w realnym świecie homoseksualizm wpływa na płodność/ liczebność populacji POMIMO tego, ze technicznie geje są w stanie się rozmnażać. Homoseksualizm to nie defekt fizyczny uniemożliwiający rozmnażanie, tylko choroba psychiczna, jak schizofrenia.
Czyli chorobą psychiczną jest dla Ciebie również stosowanie antykoncepcji, monogamia, nie wspominając już nawet o katolicyźmie? To, czy ktoś chce mieć dzieci to wybór, a nie choroba. A gej taką decyzję podejmuje tak, jak każdy inny człowiek. Ma trochę trudniej z realizacją, ale mimo wszystko jak chce, to może.
Zgadza się i to jest przykre. Bardzo samolubne ze strony lesbijek, nie myślą jak dzieciak będzie się czul w okrutnym świecie ostracyzmu i jak jego psychika to zniesie. Może mieć to w dupie, a może się zabić
To nie jest samolubne ze strony lesbijek, tylko ze strony ludzi, którzy uczą swoje dzieci tego typu nienawiści. I to takie ludzkie gówno trzeba wyeliminować ze społeczeństwa. W przeciwieństwie do orientacji seksualnej ksenofobia nie jest wrodzona, ale wyuczona. Jedno matolstwo produkuje kolejne pokolenie matolstwa, ale jednocześnie jest pewien procent ludzi w każdym pokoleniu, których pomimo wychowania przez takie matolstwo da się nauczyć, że w społeczeństwie nie wszyscy muszą być identyczni.
Zgadzam się, że to jeszcze nie jest najlepszy moment na prawa do adopcji dla gejów i lesbijek. Niektóre społeczeństwa już do tego dorosły, u nas zajmie to jeszcze dziesiątki lat. Niemniej jednak kolejny krok warto postawić już w najbliższych latach i wprowadzić związki partnerskie.
Justynka99 - nie jest uznawany za chorobę, ale jest zaburzeniem psychicznym. Wyłączenie homoseksualizmu z kręgu chorób było procesem wymuszonym przez działaczy homoseksualnych, a nie autonomiczną decyzją środowisk naukowyc,h będącą następstwem badań i postępu wiedzy.
Źródło poniżej:
Nie powinno się stosować przemocy ani w żaden sposób prześladować ludzi którzy urodzili się z cechami odmiennymi od normalności. Jednocześnie zrozumiałym i potrzebnym jest uprzywilejowanie par heteroseksualnych ponieważ tylko te pary są zdolne do reprodukcji. Reprodukcja bowiem jest niezbędna do przetrwania gatunku ludzkiego i rozwoju każdego społeczeństwa.
Proponuję przeczytać też kolejny akapit, jak coś cytujesz. Nawet w wikipedii.
I ponownie, jak pisałam powyżej - homoseksualiści mają dokładnie taką samą zdolność do reprodukcji.
Cóż, przynajmniej nie sugerujesz jak niektórzy powyżej, że homoseksualizmem można się zarazić, albo że to kwestia wyboru, ale mimo wszystko już kilkadziesiąt lat temu homoseksualizm przestał być uznawany za chorobę. Czas najwyższy na aktualizację wiedzy.
Czas najwyższy, żeby stąd wypierdalać przerobiona małolato. Idż być tolerancyjna gdzie indziej. Pedałami pali się w piecach i kropka.
PS: Ah i pedałem nikt się nie rodzi.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów