To są cioty, a nie morsy.
Oczywiście nie każdy nie-mors jest ciotą, ale prawdziwe morsy (mieszkam nad morzem) zanim wskoczą do wody to biegają kilka minut po plaży, aby się rozgrzać, jak jest śnieg to się nim nacierają dokładnie, a na końcu się kąpią, a nie myją tylko nogi w gacie i kurczą kutasy wchodząc do pasa.