z 299km/h hamował 500m (wystarczy policzyć słupki).
Dla tych, ktorzy wierza w historie o rozpadajacych sie organach przy 90km/h
scigacz.pl/Wypadek,przy,250,km,h,motocyklista,przezyl,14429.html
ja bym rozpierdolił ten traktor
pie*dolicie bez sensu chce to sobie zapierdala najwyzej zginie jego sprawa...
scigacz.pl/Wypadek,przy,250,km,h,motocyklista,przezyl,14429.html
!velture nie pierdol bo jest kilka przepisów które zabronią Ci zajeżdzania drogi. A przez neta mozesz byc taki chojrak, straszysz kosą jak pierdolony gimbus.
http://www.scigacz.pl/Wypadek,przy,250,km,h,motocyklista,przezyl,14429.html
Od dziś dzięki temu filmowi będe umyslnie zajeżdzać droge jak zobacze motocykliste w lusterku ,który zapierdala >200km/h. On zginie ale jego OC mi pokryje szkody a ja będe miał frajde oglądając jak zdycha taki frajer.
ty kurwa mądralo zajedź droge jadącemu ponad 200km/h to wbije ci sie tak w dupe twojego obsranego autka że ty też zginiesz. I życze wszystkim tak którzy zajeżdżają drogę i nie tylko dla motocyklistów ale i osobówek
CO z tego skoro i tak nigdy nie będzie w 100% sprawny a do tego spędzi długie miesiące w szpitalu a poźniej rehabilitacji.
Od dziś dzięki temu filmowi będe umyslnie zajeżdzać droge jak zobacze motocykliste w lusterku ,który zapierdala >200km/h. On zginie ale jego OC mi pokryje szkody a ja będe miał frajde oglądając jak zdycha taki frajer.
Każdemu jebanemu będe zajeżdzać. W korku albo w normalnym ruchu. Mam cały pas do swoje dyspozycji.
Jak sie ,któryś będzie czuł mocny niech wyjdzie do mnie. Kask go przed kosą w płuco nie ochroni. Ja będe sobie poprostu jechał przepisowo i zmieniał pasy z przepisową prędkością. Chyj mnie jebie czy mi rozwali bagaznik czy nie. Jak zobacze takiego chuja w korku będe robił co moge w ramach swojego pasa ruchu aby nie przejechał.
Zapraszam każdego kozaka na motocyklu aby mi ujebał lusterko. Uznam to za atak i będe musiał się w świetle prawa bronić. OIOM pozdrawia.
wiążcie sobie żyłki na szyję lepiej...
dawcy organów
to że kolesiowi się udalo to żadne dowód ze tobie czy komu innemy może się udać.
60 km/h to już jest prędkość śmiertelna... jebinesz w coś i chuj
Wiesz co nie wiem czy sie uda namowic tate zeby tak robil jak z nim jedziesz ...bo pomysl nie glupi siedząc z tylu bedziesz mial doskonala widocznosc na to co za toba...a cos o lusterkach pisales ,to ile dales za lusterka do roweru?