Podejrzliwy mąż postanowił wyjść wcześniej z pracy, bo już od dłuższego czasu miał wrażenie że żona coś przed nim ukrywa. Wrócił do domu i na wieszaku zobaczył obcy kapelusz, a przy wejściu do salonu obcy parasol. Wchodząc do pokoju zauważył żonę wtulającą się w ramiona obcego faceta. Wkurwiony jak nigdy wyszedł z pokoju, wziął parasol, wbiegł z powrotem do pokoju, wziął zamach parasolem i złamał go wpół na kolanie krzycząc:
-No kurwa, oby padało, to będziecie mieć za swoje!
-No kurwa, oby padało, to będziecie mieć za swoje!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis