Dziś Sadole drodzy posłuchamy muzyki poważnej. Posłuchamy gummy bear w wykonaniu orkiestry symfonicznej Polecam obejrzeć całość, ale jeśli ktoś niecierpliwy to niech sobie znajdzie początek akcji.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
4:11 biesiada sie zaczyna. Nie polecam tego oglądać. Humor Waldka Malickiego nie trafia w moje gusta.
Straszna chujnia. Kto coś takiego w ogóle ogląda i jeszcze się tym podnieca.
Jak widać ja oglądam. Nie każdego może to interesować, ale warto się tym podzielić. Fakt początek taki sobie ale od 4:06 Jest zajebiście
Zbyt wykwintny humor jak na wieksza czesc sadola. Rozbawi tylko osoby na staromodne i na wyzszym poziomie intelektualnym niz wiekszosc uzytkownikow Sadistic
Z tego co wiem to nie ma bawić tylko pokazać, że muzyką tego typu można się bawić i ie musi być ona nudnym jęczeniem skrzypcami itd.
Czopczyslaw napisał/a:
Zbyt wykwintny humor
Wykwintne to mogą być kobiety (TE PRAWDZIWE!), albo wino. Humor jest dobry, albo chujowy. Tu mamy doczynienia z drugą kategorią, dla snobów ze stylem od miotły w dupie, nie mających nic ciekawszego do roboty w życiu tylko uśmiechających się z chujni bo tak wypada w "wyższych (hahahhahahahahah) sferach intelektualnych"
MaszAyahuaskę napisał/a:
dla snobów ze stylem od miotły w dupie, nie mających nic ciekawszego do roboty w życiu tylko uśmiechających się z chujni bo tak wypada w "wyższych (hahahhahahahahah) sferach intelektualnych"
Jakoś nie widzę aby ludzie na widowni mieli "miotły w dupie"... Nie są snobami i nie szczerzą się, ponieważ tak wypada. Oni się po prostu dobrze bawią.
Proponuję już wyjąć miotłę z zadka, bo wyraźnie cię uwiera.
Oglądam Malickiego już od kilku lat chyba i bawię się lepiej niż na durnych, wszechobecnych popularnych kabaretach. Chociaż to raczej dwie osobne kategorie. Fakt, że kawałek wybrałeś raczej z tych średnich.