Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ciekawe co on tutaj może robić za 5k funtów mając beret sprany jak gacie emigranta
Koleś jest angolem, ale beret sprany tak jak mówisz. Wali dragi od kiedy tylko pamięta a crack przez ostatnie 20 lat. Pracuje w naszej firmie jako monter konstrukcji stalowych od lat 15, więc każdy już się przyzwyczaił i managerowie mimo reprymend i pisemnych gróźb ciągle go trzymaja. Jest jednym z moich lepszych ziomków w firmie i naprawdę żal mi patrzeć jak się prowadzi. Byl u mnie w brygadie przez rok czasu i kiedy robilismy na delegacjach to zawsze chodziliśmy na siłkę i basen i jakoś funkcjonowal. Trzyma się czasami parę tygodni, ale zawsze wraca do tego kurestwa i odpierdala takie maratony, że ciężko uwierzyć. Nie starczylo by mi wolnego czasu żeby opowiedzieć wszystkie historie z jego udziałem.
Koleś jest angolem, ale beret sprany tak jak mówisz. Wali dragi od kiedy tylko pamięta a crack przez ostatnie 20 lat. Pracuje w naszej firmie jako monter konstrukcji stalowych od lat 15, więc każdy już się przyzwyczaił i managerowie mimo reprymend i pisemnych gróźb ciągle go trzymaja. Jest jednym z moich lepszych ziomków w firmie i naprawdę żal mi patrzeć jak się prowadzi. Byl u mnie w brygadie przez rok czasu i kiedy robilismy na delegacjach to zawsze chodziliśmy na siłkę i basen i jakoś funkcjonowal. Trzyma się czasami parę tygodni, ale zawsze wraca do tego kurestwa i odpierdala takie maratony, że ciężko uwierzyć. Nie starczylo by mi wolnego czasu żeby opowiedzieć wszystkie historie z jego udziałem.
To jeśli tutejszy to uwierzę, szczególnie z tyluletnim doświadczeniem - na robocie nietykalny .
Kumpel z roboty pali to ścierwo a ma 51 lat. Crack kosztował go zdrowie i rodzinę a mimo to wciąż wydaje na to majątek. Zarabia około 5 tysięcy funta na miesiąc a jeździ starym passatem i mieszka u brata na pokoju za £300 na miesiąc. Wpierdala żarcie z przecen, chodzi w jednych ciuchach od lat a mimo że każdy suszy mu o to łeb, nie widzi w tym nic złego. Jak wraca po weekendzie to wygląda jak jakieś zombie i dochodzi do siebie w czwartek, no chyba że w między czasie pójdzie w melanż to znowu reset na parę dni.
sam mieszkam na wyspach i kurwa nie uwierzę w takie cos ze jakiś cpun zarabia 5k miesiecznie bo to jest nie realne... Nikt normalny takiemu nie zaufa i nie da stanowiska nawet na taśmie na recyklingu bo to jest obawa ze cos sobie zrobi albo co gorsze rozpierdoli cos. a 5 tysiecy funtów miesiecznie to jest kurwa 25tysiecy zlotych. fajne bajki piszesz ziom
Sprawdź zarobki monterów konstrukcji bo chyba w Anglii jesteś od wczoraj albo robisz w Tesco i myślisz że 5k to duzo jak za tą pracę.
Z tego co piszesz wynika również, że alkoholicy i narkomani bez wyjatku powinni byc bezrobotni i trzymac sie z daleka nawet od tasmy do recyklingu.
Piszę jak jest a czy mi wierzysz czy nie ziom, to mnie mało obchodzi.
Kumpel z roboty pali to ścierwo a ma 51 lat. Crack kosztował go zdrowie i rodzinę a mimo to wciąż wydaje na to majątek. Zarabia około 5 tysięcy funta na miesiąc a jeździ starym passatem i mieszka u brata na pokoju za £300 na miesiąc. Wpierdala żarcie z przecen, chodzi w jednych ciuchach od lat a mimo że każdy suszy mu o to łeb, nie widzi w tym nic złego. Jak wraca po weekendzie to wygląda jak jakieś zombie i dochodzi do siebie w czwartek, no chyba że w między czasie pójdzie w melanż to znowu reset na parę dni.
a nie 55 tys na miesiac ? wstawaj zesrales sie
mieszka u brata na pokoju/quote]
W pokoju, bo chyba nie na dachu?
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów