Szybkie powalenie pana z nożem.
168
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 9:52
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
27 minut temu
@jackalski poczytaj dlaczego nie mogą strzelać w nogi. Kiedyś jakiś hamerykański policjant tłumaczył to na gdzieś na YT.
@jackalski Co innego byś powiedział, jakby ktoś tak Tobie nożem pogroził.
Policjant wybór prosty ma, albo rachunek sumienia, albo powrót do domu, do rodziny zamiast mogiły lub miesiąca w szpitalu. Nie wiem jak ty, ale ja na jego miejscu zrobił bym to samo, zwłaszcza, że sądząc po proporcjach wysokości nożownika do barierek i ich szerokości to dzieliło ich co najwyżej pięć metrów w momencie oddania pierwszego strzału. Z tej odległości nawet rzut nożem to nie problem.
Policjant wybór prosty ma, albo rachunek sumienia, albo powrót do domu, do rodziny zamiast mogiły lub miesiąca w szpitalu. Nie wiem jak ty, ale ja na jego miejscu zrobił bym to samo, zwłaszcza, że sądząc po proporcjach wysokości nożownika do barierek i ich szerokości to dzieliło ich co najwyżej pięć metrów w momencie oddania pierwszego strzału. Z tej odległości nawet rzut nożem to nie problem.
Zawsze pojawia się pytanie „czy nie mogli strzelać w nogi?”, lub „dlaczego go podziurawili jak sito?”. A prawda jest taka, że jeżeli ktoś myśli, że z broni małego kalibru jeden pocisk zatrzyma napastnika, albo trafienie w nogi biegnącego przeciwnika to pryszcz, to znaczy tyle, że za dużo telewizji ogląda. Na YT były filmy ze szkoleń amerykańskiej policji, na których było można zobaczysz z jakiego dystansu napastnik z nożem może skutecznie zaatakować policjanta, oraz posłuchać co jest priorytetem w takiej akcji -efekty widzimy tutaj bardzo często. A kto myśli, że strzelanie do ruchomego celu jest proste niech wybierze się na strzelnicę i postrzela do trapów.
Widzieć broń wymierzoną w Ciebie i nie czuć żadnego strachu to już nie jest odwaga, a głupota. Jednak dobrze się dzieje, selekcja naturalna działa codziennie
W miare bezpieczny dystans dajacy czas na prawidlowa reakcje w przypadku nozownika to okolo 9-10 metrow. Ponizej tego dystansu znaczaco wzrasta ryzyko dla osoby zaatakowanej. W przypadku 5-6 metrow w sumie jedyna sluszna decyzja jest strzelanie. Bylo mnostwo filmow i pokazow ile czasu zajmuje atak z dystansu 5-6 metrow. W przypadku broni w kaburze policjant nie ma szans jej wyciagnac.Miedzy innymi dlatego pan pobiegl gonic nozownika z karabinem a nie z pistoletem. Karabin daje mozliwosc szybszego i skuteczniejszego( celniejszego) strzalu. Nie wspominm o tym ze sila obalajaca z 5,56 jest okolo 6-7x wieksza jak w przypadku pistoletu Rzecz jasna policja w USA przewaznie stosuje naboje tzw miekkie ( nie dosc ze w miekkim plaszczu to czesto plaszcz jest z specjalnego materialu, po prostu zwykle 5,56 FMJ przelatuja w wiekszosci przypadkow przez czlowieka co jest zjawiskiem niepozadanym w terenie zabudowanym z duza iloscia cywili. Miedzy innymi dlatego niektore armie do walk w miastach uzywaja karabinow w kalibrze 9mm para. Ogolnie karabin szturmowy jakim jest AR niespecjalnie sie nadaje do miasta ale dobrze wygladai sa ukochana bronia US Police. W kwestii marek uzywanych przez policje bardzo czesto Policjanci wykorzystuja bron marki JP( haha wiem to niezly zart ale to jest naprawde dobra firma) Rzadko kiedy sa uzywane karabiny z tzw niskiej polki bo istnieje zwiekszone ryzyko zaciecia itd...
ps Ogolnie nie rozumiem czemu osobe z nozem traktuje sie jako male ryzyko w Polsce. Prawda jest taka ze nozownik predzej cie zabije jak ty zdarzysz chociaz wyciagnac bron i w niego wycelowac.
ps Ogolnie nie rozumiem czemu osobe z nozem traktuje sie jako male ryzyko w Polsce. Prawda jest taka ze nozownik predzej cie zabije jak ty zdarzysz chociaz wyciagnac bron i w niego wycelowac.
Do walk w mieście karabinów 9mm para?
Proszę podaj jakis przykład takiego karabinu... Proszę....
Proszę podaj jakis przykład takiego karabinu... Proszę....
URAGE napisał/a:
@jackalski Co innego byś powiedział, jakby ktoś tak Tobie nożem pogroził.
Policjant wybór prosty ma, albo rachunek sumienia, albo powrót do domu, do rodziny zamiast mogiły lub miesiąca w szpitalu. Nie wiem jak ty, ale ja na jego miejscu zrobił bym to samo, zwłaszcza, że sądząc po proporcjach wysokości nożownika do barierek i ich szerokości to dzieliło ich co najwyżej pięć metrów w momencie oddania pierwszego strzału. Z tej odległości nawet rzut nożem to nie problem.
Zacny, odpowiednio spieniony browar dla Waćpana, za iście miodne podejście do analizy filmu. Szerokokątny obiektyw może sprawiać wrażenie głębi, ale faktycznie, odległość strzelca od napastnika nie wydaje się być bezpieczna.
Wracając do tematu, coby warna nie dostać...
"martwy świadek nie złoży zeznań", a nikt mi nie udowodni, że specjalnie dostał kulkę w korpus lub między oczy, miast w kolano.
woytasw napisał/a:
Do walk w mieście karabinów 9mm para?
Proszę podaj jakis przykład takiego karabinu... Proszę....
Ale pytasz o policję w USA czy ogólnie o karabiny na 9mm Para?
Jeśli policja w USA to chociażby kurwa karabinek który zakupiłem z klubu bo nikt go nie używał ze względu na brak lunety MP5 na 9x19mm Pareabellum wykorzystywany przez SWAT.
Jak byś widział o czym piszesz to znałbyś również: Walther MPL albo Tavor x95.
Jak chcesz zabłysnąć to wsadź sobie w dupę taką rurkę wypełnianą piaskiem okrzemkowym i zalaną nitrogryceliną (potocznie zwane DYNAMIT).
Nie reagował na polecenia policji, bo miał słuchawki w uszach. A jak miał dokanałowe to już nic ale to nic kurwa pszeciaż nie słychać jak muza napierdala.I pewnie niewidomy,bo zachowuje się jak zagubiony. Co oni kurwa niewidomego ze słuchawkami odjebali ?
Jebie ja taką Us-rej demokrację.
Jebie ja taką Us-rej demokrację.
andyq napisał/a:
Jeśli policja w USA to chociażby kurwa karabinek który zakupiłem z klubu bo nikt go nie używał ze względu na brak lunety MP5 na 9x19mm Pareabellum wykorzystywany przez SWAT.
a przypadkiem MP-5 nie jest pistoletem maszynowym? Różnica pomiędzy karabinem (i karabinkiem) polega na mechanizmie pracy zamka - w skrócie: w przypadku pistoletu zamek nie jest ryglowany w momencie wystrzału i porusza się w tył w tym samym momencie, w którym pocisk leci do przodu. Inna różnica to rodzaj stosowanej amunicji - 9mm to amunicja pistoletowa, są jeszcze naboje karabinowe i pośrednie (jak w karabinkach szturmowych).
woytasw napisał/a:
Do walk w mieście karabinów 9mm para?
Proszę podaj jakis przykład takiego karabinu... Proszę....
Proszę:
besthunters.pl/kriss-vector-gen-ii-crb.html
Taki mamy na strzelnicy i nazywa się "karabinek" (jak ARy, AK, itp.)
Zadowolony...?
