20 stycznia 2021
10-letni chłopiec został uratowany po wpadnięciu do głębokiej na 30 stóp (ok. 9,14 metra) studni na Filipinach.
Chłopiec wpadł po tym, jak stanął na pokrywie studni, aby dosięgnąć sznurka do bielizny, gdy właśnie skończył kąpiel, jednak drewniane deski pękły pod jego ciężarem i chłopak wpadł do dziury. Na szczęście w studni było tylko trochę wody.
Po wydobyciu chłopiec został zabrany do szpitala, wskutek wypadku odniósł jedynie drobne siniaki i zadrapania.
10-letni chłopiec został uratowany po wpadnięciu do głębokiej na 30 stóp (ok. 9,14 metra) studni na Filipinach.
Chłopiec wpadł po tym, jak stanął na pokrywie studni, aby dosięgnąć sznurka do bielizny, gdy właśnie skończył kąpiel, jednak drewniane deski pękły pod jego ciężarem i chłopak wpadł do dziury. Na szczęście w studni było tylko trochę wody.
Po wydobyciu chłopiec został zabrany do szpitala, wskutek wypadku odniósł jedynie drobne siniaki i zadrapania.