-Cześć
-Cześć
-ale masz syf w kuchni stary
-no stary nie mam tej.. do mycia naczyń..
-...gąbki?
-Nie.. kobiety
-Cześć
-ale masz syf w kuchni stary
-no stary nie mam tej.. do mycia naczyń..
-...gąbki?
-Nie.. kobiety
296
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
🔥
Ubogacacze kulturowi zaczepiali panią
- teraz popularne
chujowa czcionka, nie da sie czytac:D
No ja mam tak samo. Jak na prawdziwego sadola przystało nie mam kobiety. Ale czasem mi jej brak kiedy trzeba kuchnię i dwa duże pokoje wysprzątać.
Jak myślałeś, że zwiększenie czcionki da ci więcej piw to się przeliczyłeś. Chuj ci w oko.
dodii napisał:
"Jak myślałeś, że zwiększenie czcionki da ci więcej piw to się przeliczyłeś. Chuj ci w oko."
Zgadzam się. Ale weźmy pod uwagę drugą możliwość, tzn. że tak nie myślałem.
Chciałbym również ci czegoś życzyć.
Więc chciałbym abyś jutro w drodze do pracy pochylił się nad jakimś groszem, w tym czasie nadjeżdżający samochód (którego oczywiście nie zauważyłeś bo jesteś pierdolonym łasym na pieniądze mulatem) uderza cię, po czym padasz. Nagle nad twoją głową przelatuje samolot w którym ktoś czyta mój kawał. A że jest śmieszny to popuścił "dwójkę" i (zakładając że było to możliwe jak kij w moim oku) jego fekalia wydostały się z samolotu i wpadły do twoich ust. Tak oto zadławiłeś się gównem które pisane było dużymi literami.
"Jak myślałeś, że zwiększenie czcionki da ci więcej piw to się przeliczyłeś. Chuj ci w oko."
Zgadzam się. Ale weźmy pod uwagę drugą możliwość, tzn. że tak nie myślałem.
Chciałbym również ci czegoś życzyć.
Więc chciałbym abyś jutro w drodze do pracy pochylił się nad jakimś groszem, w tym czasie nadjeżdżający samochód (którego oczywiście nie zauważyłeś bo jesteś pierdolonym łasym na pieniądze mulatem) uderza cię, po czym padasz. Nagle nad twoją głową przelatuje samolot w którym ktoś czyta mój kawał. A że jest śmieszny to popuścił "dwójkę" i (zakładając że było to możliwe jak kij w moim oku) jego fekalia wydostały się z samolotu i wpadły do twoich ust. Tak oto zadławiłeś się gównem które pisane było dużymi literami.