Do bank nasienia wpada gość w kominiarce. Podbiega do jednej z pracujących tam kobiet, wyciąga giwere i krzyczy:
- Dawaj kase!
- Ale prosze pana, to bank nasienia, nie mamy tu pieniedzy!
Gość spostrzega leżące troche dalej fiolki z wiadomym płynem.
- Wypij to - mówi pokazując na buteleczki.
Kobieta krzywi sie ale przechyla. Jegomość podwija kominiare i mówi:
- Widzisz Kochanie? Jak chcesz to potrafisz.
- Dawaj kase!
- Ale prosze pana, to bank nasienia, nie mamy tu pieniedzy!
Gość spostrzega leżące troche dalej fiolki z wiadomym płynem.
- Wypij to - mówi pokazując na buteleczki.
Kobieta krzywi sie ale przechyla. Jegomość podwija kominiare i mówi:
- Widzisz Kochanie? Jak chcesz to potrafisz.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis