📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 19:24
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 21:17
🔥
Biuro pełnomocnika ds. OzN ma wyjebane jajca na inwalidów
- teraz popularne
zróbcie kurwa dział dla angielsko języcznych
ja tego kurwa nie rozumie jak można wrzucać coś nie przrtłumaczonego jakie to kurwa lewackie
ja tego kurwa nie rozumie jak można wrzucać coś nie przrtłumaczonego jakie to kurwa lewackie
Cytat:
ja tego kurwa nie rozumie jak można wrzucać coś nie przrtłumaczonego jakie to kurwa lewackie
Ktoś wspomniał, że nieznajomość angielskiego w dzisiejszych czasach to upośledzenie. Ale jak nazwać w takim razie brak znajomości PODSTAW?
No i to modne nazywanie wszystkiego lewackim... ja pierdole.
Chodowca napisał/a:
zróbcie kurwa dział dla angielsko języcznych
ja tego kurwa nie rozumie jak można wrzucać coś nie przrtłumaczonego jakie to kurwa lewackie
TB303 napisał/a:
Obrazek
Ktoś wspomniał, że nieznajomość angielskiego w dzisiejszych czasach to upośledzenie. Ale jak nazwać w takim razie brak znajomości PODSTAW?
No i to modne nazywanie wszystkiego lewackim... ja pierdole.
Mam mieszane uczucia, wiadomo znać angielski jest bardzo przydatnie w życiu i trzeba się postarać nic nie umieć Jednak nie mam pewności czy to aż takie podstawy podstaw.
Kotałkę napisał/a:
Jednak nie mam pewności czy to aż takie podstawy podstaw.
No to powiedzmy, że to średnio podstawowe podstawy, może być?
manson__ napisał/a:
Przecież on nawet podstaw polskiego nie zna..
Jeśli popatrzeć na to z tej strony to faktycznie - za dużo wymagam.
TB303 napisał/a:
No to powiedzmy, że to średnio podstawowe podstawy, może być?
Owsze, teraz mi lżej. Wobec tego są one trudniejsze niż podstawowe podstawy, zatem można być bardziej wyrozumiałym.
Ja znam rosyjski biegle i niemiecki w miarę,a angielskiego ni chuja.Bożu czy ja pójde do nieba?
Miałem okazję wybudzać się z narkozy i niedaleko też wybudzała się kobieta, która była prawnikiem. I cały czas gadała (do pielęgniarki), że jest strasznym adwokatem, ledwie zdała i się nie nadaje. Mam nadzieję, że sam nic nie gadałem, ale z niej miałem potem polewkę.
Ogólnie jest to zabawne doświadczenie Szczególnie pewnie dla personelu
Ogólnie jest to zabawne doświadczenie Szczególnie pewnie dla personelu
ani sadystyczne ani przetłumaczone , jedno gówno
Panowie i Panie,
W filmiku widocznym powyżej, użyty jest bardzo prosty, potoczny język angielski. Nie ma tam żadnego akcentu utrudniającego zrozumienie. Jeżeli ktoś tego nie rozumie to jest mi go szkoda. Na prawdę. To nie jest ironia.
Uważam, że całkowita nieznajomość angielskiego w obecnych czasach to prawie kalectwo. Nie chce tu nikomu cisnąć, ale... wstyd.
W filmiku widocznym powyżej, użyty jest bardzo prosty, potoczny język angielski. Nie ma tam żadnego akcentu utrudniającego zrozumienie. Jeżeli ktoś tego nie rozumie to jest mi go szkoda. Na prawdę. To nie jest ironia.
Uważam, że całkowita nieznajomość angielskiego w obecnych czasach to prawie kalectwo. Nie chce tu nikomu cisnąć, ale... wstyd.
Hispo napisał/a:
Ja znam rosyjski biegle i niemiecki w miarę,a angielskiego ni chuja.Bożu czy ja pójde do nieba?
To tak jakbyś powiedział że potrafisz szydełkować z zamkniętymi oczami wisząc do góry nogami, no ale prawa jazdy nie masz.
Są w życiu umiejętności ważne i ważniejsze. Od ciebie zależy, które z nich posiądziesz.