Wszystko na własne i Wasze życzenie :]
290
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
23 minuty temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
@up motocykl mógł jechac 300km/h , to kierowca audi ma się upewnić o możliwości zmiana pasu ruchu, kierowca motocykla jechał swoim pasem, zresztą widać że kierowca audi tez 70km/h nie jedzie... wina kierowcy audi. Dziekuje dobranoc.
AnalnyKsiaze napisał/a:
@up motocykl mógł jechac 300km/h , to kierowca audi ma się upewnić o możliwości zmiana pasu ruchu, kierowca motocykla jechał swoim pasem, zresztą widać że kierowca audi tez 70km/h nie jedzie... wina kierowcy audi. Dziekuje dobranoc.
Gdyby tą moto-pizdą był Jarosław Wałęsa to bym się z tobą zgodził, POwców żadne zakazy nie obowiązują bo mają swoich sędziów na telefon. A tak to jesteś zwykły troll.
Sytuacja wygląda w ten sposób: Audi rozpoczęło manewr wyprzedzania Passata i chciało go zakończyć wracając na prawy pas. Przed wykonaniem zjazdu kierowca wrzucił kierunkowskaz. Na zdjęciu widać moment zapalenia się lampki i jest to moment, kiedy Audi jest na równi z Passatem. A motocykl jedzie prawidłowo swoim pasem. Na tym odcinku drogi jest ograniczenie do 70 km/h, które motocykl ewidentnie łamie, co jest wydaje się bezpośrednią przyczyną zajścia, bo tak duża prędkość nie pozwala mu na zarejestrowanie prawidłowo sygnalizowanego manewru zjazdu na prawy pas Audi. W zasadzie jego prędkośc jest tak duża, że zanim kierunkowskaz mignie 2 raz ten zdążył już wyprzedzić Passata przeciskając się w w lukę między samochodami. Zrobił to widząc, że Audi trzyma się blisko linii, a decyzję o wyprzedzeniu Passata musiał podjąć znacznie wcześniej (ponieważ nie zwolnił), licząc się z tym, że będzie musiał się przeciskać pomiędzy 2 samochodami na lewym i prawym pasie.
Moim zdaniem jest to niezachowanie szczególnej ostrożności podczas wyprzedzania przez motocyklistę i złamanie art.3 narażając innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo, oraz znaczne przekroczenie prędkości, ponieważ zakładam, że Audi również 70 przekracza, no i nie upewnił się, czy może bezpiecznie wykonać manewr na drodze.
Profx, manewr zjazdu nie został prawidłowo zasygnalizowany ponieważ wraz z skręcaniem został włączony kierunkowskaz. Najpierw się trzeba zasygnalizować a dopiero później skręcać
Dzięki temu dwukułkowemu zjebowi musiałem wracać do domu z Krakowa objazdami przez wioski...
@pawrzy jak sobie obejrzysz dokładnie film to najpierw jest sygnalizacja, a dopiero potem zjazd. Na zdjęciu Audi jedzie prosto i wrzuca kierunkowskaz, po czym dopiero skręca.
@Profx5015 Włącz sobie prędkość filmu 0.25 i dokładnie widać, że momencie zapalenia się kierunkowskazu kierowca audi zaczyna manewr.
Na bank biegły z zakresu ruchu drogowego wyda opinię, że główną przyczyną było niedostosowanie prędkości motocykla do warunków panujących na drodze. Pobocznymi powodami może być późne informowanie o zamiarze zmiany pasa przez audi. Ale to nie zmieni że upierdolą motopizdę.
I dobrze bo należało mu się. Zapierdala pomiędzy autami ze 150km/h więc ryzykuje życie swoje i innych.
I dobrze bo należało mu się. Zapierdala pomiędzy autami ze 150km/h więc ryzykuje życie swoje i innych.
bluza, jeansy i białe buciki - idealny strój na moto, żeby sobie pozapierdalać pomiędzy samochodami.
Eh co za debil. Takich to mi nie żal w ogóle. Gdzie oni mają instynkt samozachowawczy? Przecież to jest do przewidzenia, że jeśli kierowca usłyszy i zobaczy szybko jadący motocykl, to będzie chciał zjechać i zrobić wolny lewy pas. Gość nawet będąc w połowie wyprzedzania tego passata dał kierunek w prawo.
Myślę, że gdyby jechał sam to tego wypadku by nie było - a że jechał z kumplem i chciał pokazać, że on utrzyma jego tempo, to się zwyczajnie rozkurwił.
Eh co za debil. Takich to mi nie żal w ogóle. Gdzie oni mają instynkt samozachowawczy? Przecież to jest do przewidzenia, że jeśli kierowca usłyszy i zobaczy szybko jadący motocykl, to będzie chciał zjechać i zrobić wolny lewy pas. Gość nawet będąc w połowie wyprzedzania tego passata dał kierunek w prawo.
Myślę, że gdyby jechał sam to tego wypadku by nie było - a że jechał z kumplem i chciał pokazać, że on utrzyma jego tempo, to się zwyczajnie rozkurwił.
eMJay8086 napisał/a:
Dzięki temu dwukułkowemu zjebowi musiałem wracać do domu z Krakowa objazdami przez wioski...
Jeśteś pewny? Przecież to się stało na trasie Myślenice - Kraków a nie z Krakowa? W 2 sekundzie mija znak gdzie kończy się Głogoczów a zaczynają Mogilany.
Weź sie kurwo babilońska nie zesraj z tymi motopizdami. Sam pewnie tylko rowerek na 4 kółkach masz, albo nawet taki prawicowy - bez pedałów, biegowy jak dla trzylatka.
Ale... w piwnicy ciasnej, ciemnej i mokrej to nawet na ręcznym ciężko ci jeździć, bo swojego mikrofiutka nie znajdziesz
Ale... w piwnicy ciasnej, ciemnej i mokrej to nawet na ręcznym ciężko ci jeździć, bo swojego mikrofiutka nie znajdziesz
Ach Wy wszyscy zjeby - co ma użycie kierunkowskazu do zmiany pasa ruchu? Widzę, że szerokie grono pedałów, którzy uważają, że kierunkowskaz uprawnia do bezwarunkowej zmiany pasa ruchu.
Uważajcie, żeby Wam saszetki spod pachy nie wypadły jak się będzie trzęśli.
Motocyklista jedzie swoim pasem ruchu, a audi nieostrożnie zmienił pas ruchu.
I mimo, że nienawidzę motocyklistów i rowerzystów na drogach - winny kolizji jest tylko kierowca tego starego audi.
Uważajcie, żeby Wam saszetki spod pachy nie wypadły jak się będzie trzęśli.
Motocyklista jedzie swoim pasem ruchu, a audi nieostrożnie zmienił pas ruchu.
I mimo, że nienawidzę motocyklistów i rowerzystów na drogach - winny kolizji jest tylko kierowca tego starego audi.
Ktoś tam zapytał czy motocyklista nie musi zmieniać pasa by wykonać manewr wyprzedzania.
Więc ja zapytam dlaczego miałby kurwa mieć? Co, na drodze jednokierunkowej, jednopasmowej z automatu jest jakiś zakaz wyprzedzania?
Jeżeli zachowa bezpieczną odległość od wyprzedzanego pojazdu (która w wypadku wyprzedzania samochodu nie jest określona konkretną długością), to może to zrobić poruszając się tym samym pasem, co więcej, wbrew "mundrościom" milionów ekspertów, może to zrobić nawet gdy pasy ruchu rozdzielone są linią ciągłą.
Kodeks ruchu drogowego, roz. 3., odd. 4., art. 22.
"1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
(pkt. 2. i 3. dotyczą zmiany kierunku jazdy, więc się ich tutaj nie stosuje)
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."
W najgorszym wypadku, jeżeli udowodnią kierowcy motocykla przekroczenie prędkości, to dostanie on za to mandat, ale wina kolizji leży po stronie kierowcy audi i chuj. Nauczcie się oglądać za siebie przy zmianie pasa zamiast patrzeć tylko w przeważnie chujowo ustawione lusterka, to zdziwicie się ile mniej kolizji będzie nagle na naszych drogach.
Więc ja zapytam dlaczego miałby kurwa mieć? Co, na drodze jednokierunkowej, jednopasmowej z automatu jest jakiś zakaz wyprzedzania?
Jeżeli zachowa bezpieczną odległość od wyprzedzanego pojazdu (która w wypadku wyprzedzania samochodu nie jest określona konkretną długością), to może to zrobić poruszając się tym samym pasem, co więcej, wbrew "mundrościom" milionów ekspertów, może to zrobić nawet gdy pasy ruchu rozdzielone są linią ciągłą.
Kodeks ruchu drogowego, roz. 3., odd. 4., art. 22.
"1. Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności.
(pkt. 2. i 3. dotyczą zmiany kierunku jazdy, więc się ich tutaj nie stosuje)
4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
5. Kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru."
W najgorszym wypadku, jeżeli udowodnią kierowcy motocykla przekroczenie prędkości, to dostanie on za to mandat, ale wina kolizji leży po stronie kierowcy audi i chuj. Nauczcie się oglądać za siebie przy zmianie pasa zamiast patrzeć tylko w przeważnie chujowo ustawione lusterka, to zdziwicie się ile mniej kolizji będzie nagle na naszych drogach.