Nie wiadomo niestety, czy zgodzi się na to właściciel studia filmowego.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
______________
Nie wierze w diabła wierze w zazdrość i zawiśćod czasów oszukańczej misji Apollo żaden człowiek nie wylądował na Księżycu
Dobra, ładnie pieknie niech bedzie że byli na księżycu - to wytłumaczcie czemu teraz tam nie latają? Nie chce im się?
I jeszcze pieprzą coś o jakimś Marsie czy też Snikersie...
Dobra, ładnie pieknie niech bedzie że byli na księżycu - to wytłumaczcie czemu teraz tam nie latają? Nie chce im się?
I jeszcze pieprzą coś o jakimś Marsie czy też Snikersie...
"Wszyscy" w latach 60' widzieli na ekranach TV jak dzielni amerykańscy astronauci lądują na Księżycu, wesoło skaczą sobie po nim przez dobrą chwilę, by następnie bezpiecznie wrócić na Ziemię. A wszystko dzięki cudownej technologii tamtych lat, gdy komputery słabsze niż dzisiejsze kalkulatory kieszonkowe były wielkości budynków. "Wszyscy" widzieli, więc wszyscy uwierzyli. A jednak po głębszej analizie dostępnych materiałów video, szczegółów technicznych użytego sprzętu i faktów politycznych tamtego okresu doprawdy trudno nie zauważyć, iż "fakt" lądowania ludzi na Księżycu po prostu nigdy nie miał miejsca, a "transmisje" zostały spreparowane w studio.
Od 40 lat puszczane jest w mediach nagranie kiepskiej jakości transmisji TV z Księżyca, choć całe wydarzenie astronauci uwiecznili na kolorowej taśmie najwyższej klasy. Nigdy po powrocie publicznie jej nie pokazano! W 2006 roku media obiegła wiadomość, że "NASA zgubiła taśmy z lądowania na Księżycu". To dopiero teoria spiskowa, żeby NASA zgubiła dowód swojego największego osiągnięcia, w dodatku przez 40 lat NIKOMU go nie pokazując. Tylko, że taśm nie odnaleziono do dziś, a od czasów oszukańczej misji Apollo żaden człowiek nie wylądował na Księżycu i dopiero na rok 2018 planowany jest tzw. "powrót" na powierzchnię Srebrnego Globu.