Natknąłem się przypadkiem na ten o to wywiad, zakładam że sporo użytkowników tego forum ma gdzieś w piwnicy, bądź też w sypialni, jakiś przynajmniej nieduży ołtarzyk ze zdjęciem Nergala - takwięc postanowiłem umieścić materiał tu gdzie jego miejsce.
Chociaż nie jestem zwolennikiem ani Nergala ani jemu podobnych, dałem to radę obejrzeć do końca i nikt wcale mnie do tego nie zmuszał.
P.S.
Jestem niemalże pewien, że o dziwo, tego tutaj jeszcze nie było, ale jeżeli się mylę to przepraszam.
Chociaż nie jestem zwolennikiem ani Nergala ani jemu podobnych, dałem to radę obejrzeć do końca i nikt wcale mnie do tego nie zmuszał.
P.S.
Jestem niemalże pewien, że o dziwo, tego tutaj jeszcze nie było, ale jeżeli się mylę to przepraszam.