______________
All legends have a beginnig, but a legacy lasts foreverZrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Frajernia wykupuje Shitfliksa. Wszystkie chłamowe produkcje z tej platformy są za darmo na torrentach...
Po pierwsze nie każdy jest kombinatorem.
Po drugie platformę streamingową ogląda się gdzie chce, kiedy chce i na czym chce tel, laptop tv, tablet itp.
Po trzecie nie trzeba szukać torrentów czy linków na hostingach i tracić czas na pobranie.
Po czwarte zaczynasz coś oglądać i po 10 min okazuje się chujnią to w 5 sekund zmieniasz film a nie szukasz linków/torrentów.
Po piąte oglądasz z jakością 4k bez konieczności ściągania kilkudziesięciu GB na dysk a potem wkurwiania się że chujnia - tak wiem że syfliks przycina jakość.
Koszt syfliksa nie jest aż tak duży żeby chciało mi się pierdolić z torrentami czy warezami. Kupuje przez 2 - 3 mc pooglądam to co chcę potem kupuje inną platformę na jakiś czas żeby tam zobaczyć to co mnie interesuje i tak co jakiś czas zmieniam żeby było co zobaczyć.
Ale torrenty jak i warezy są do ogarniętych.
Platformy streamingowe są dla ludzi wygodnych dla których kilka czy kilkanaście zł nie jest majątkiem że muszą siedzieć i grzebać/ściągać aby coś zobaczyć. Ja cenię sobie wygodę gdy pierdolnę się przed tv wezmę pilota i w 5 sekund mam film.
Np nie lubię chodzić do kina bo wkurwiają mnie ludzie śmiejący się z byle gówna, mlaskający, siorbajacy i na takie materiały czy materiały jest dla mnie warez.
______________
Z premedytacją,idioci obejrzą x razy i będa wierzyć że to normalne jak z c19,niby wojną w krainie u itp.
Botów jest pełno, cieszą się z niczego, uważają że nic się nie dzieje lub nazywają paranoikami tych, którzy jeszcze myślą (dziś foliarzami). To bardzo symptomatyczne, że nagle pojawia się pełno pojęć na stare sprawy. Stare metody.
Kiedyś były herkulesy, rambo i inne koksy propagujące wojsko i kulturę męskości, dziś jest co innego. Ot historia
______________
All legends have a beginnig, but a legacy lasts foreverI teraz ciakawostka - to opis fabuły "Seksmisji" Machulskiego.
Kurwa wiedziałem, że gdzies to widziałem.
Czyli wszędzie to gówno promują, nawet na d+
D- to jest przecież najwyższa forma ewolucji propagandowego przekazu. Spójrz tylko na najnowsze produkty
______________
All legends have a beginnig, but a legacy lasts foreverI teraz ciakawostka - to opis fabuły "Seksmisji" Machulskiego.
Zasadnicza różnica jest taka, ze Seksmisja pokazała, że chore pomysły rodzą się w chorych umysłach (vel Ekscelencja) i walka płci to jakaś patologia, która odrzucają zwyczajni ludzie. To była parodia. Tymczasem lewactwo z tym gównem wypływa całkiem na poważnie i reprezentuje dokładnie to przed czym ostrzegała Seksmisja.
Myślicie że oni nie wiedzą że takie coś wywoła kontrowersje i przez właśnie takie posty da im rozgłos? To samo tyczy się tej nowej produkcji Amazona czy innych lewackich ścierw - cisza i brak rozgłosu boli ich najbardziej a tak to tańczycie jak wam zagrają.
Po pierwsze nie każdy jest kombinatorem.
Po drugie platformę streamingową ogląda się gdzie chce, kiedy chce i na czym chce tel, laptop tv, tablet itp.
Po trzecie nie trzeba szukać torrentów czy linków na hostingach i tracić czas na pobranie.
Po czwarte zaczynasz coś oglądać i po 10 min okazuje się chujnią to w 5 sekund zmieniasz film a nie szukasz linków/torrentów.
Po piąte oglądasz z jakością 4k bez konieczności ściągania kilkudziesięciu GB na dysk a potem wkurwiania się że chujnia - tak wiem że syfliks przycina jakość.
Koszt syfliksa nie jest aż tak duży żeby chciało mi się pierdolić z torrentami czy warezami. Kupuje przez 2 - 3 mc pooglądam to co chcę potem kupuje inną platformę na jakiś czas żeby tam zobaczyć to co mnie interesuje i tak co jakiś czas zmieniam żeby było co zobaczyć.
Platformy streamingowe są dla ludzi wygodnych dla których kilka czy kilkanaście zł nie jest majątkiem że muszą siedzieć i grzebać/ściągać aby coś zobaczyć. Ja cenię sobie wygodę gdy pierdolnę się przed tv wezmę pilota i w 5 sekund mam film.
Np nie lubię chodzić do kina bo wkurwiają mnie ludzie śmiejący się z byle gówna, mlaskający, siorbajacy i na takie materiały czy materiały jest dla mnie warez.
Po1. Chyba nie wiesz, o czym gadasz. Abonament za Netflix to nie kilka, czy kilkanaście zł za miesiąc. 3 dychy wersja podstawowa dla jednej osoby i lipna jakość SD. Owszem, jest opcja za 60 zeta (dla 4 osób) w jakości 4k, ale trzeba szukać 3 łebków chętnych, żeby się zrzucić na abonament. Totalnie bez sensu. Wolę niezależność.
Po 2. Obecnie jest masa platform streamingowych i wykupowanie jednej z nich jest totalnie bez sensu. Poza tym produkcje na platformach są tak słabej jakości, że nawet nie warto płacić 15 zeta miesięcznie za ten syf. Jak swojego czasu na Netflixie "Squid Game" było najlepszą produkcją, to nawet nie chcę wiedzieć, jakie były tam pozostałe seriale. Zapewne szmira totalna.
Po 3. Nie gadaj głupot, że ściąganie torrentów jest czasochłonne. Siedzisz zapewne większość dnia przy komputerze i poza oglądaniem pornosów i masturbowaniem się adminujesz sadistica. Pracy "normalnej" pewnie nie masz, jak większość tutaj przesiadujących, więc spędzenie te 40 minut więcej przy komputerze raz na kilka dni i wyszukanie w google interesujących produkcji z platform streamingowych i filmów kinowych i wrzucenie tego do uTorrent nie sprawiło by ci wiele problemu.
Nie trzeba odpalać huczącego komputera. Torrenty można nawet na smartfonie ściągać. Oglądać też możesz, gdzie chcesz.
Wystarczy, że płacę 60 zeta za neta 80 megabitów i film 4k o wadze 8 giga ściągam w 1,5 godziny, więc dość szybko. W kompie dysk 1500 giga, więc z miejscem na dane nie ma problemu.
Te kilka, czy kilkanaście stów rocznie, która oszczędzam na takich pierdołach, jak abonament za platformy streamingowe wolę wydać na coś, czego faktycznie nie mogę mieć za darmo, czyli np dołożyć do TV Oled 65 cali, czy kupić ekspres do kawy robiący zajebiście pyszne cappucino i latte macchiato, albo nowy smartfonik, czy chociażby nówkę torebkę skórzaną z Kazar'u.
Po1. Chyba nie wiesz, o czym gadasz. Abonament za Netflix to nie kilka, czy kilkanaście zł za miesiąc. 3 dychy wersja podstawowa dla jednej osoby i lipna jakość SD. Owszem, jest opcja za 60 zeta (dla 4 osób) w jakości 4k, ale trzeba szukać 3 łebków chętnych, żeby się zrzucić na abonament. Totalnie bez sensu. Wolę niezależność.
Po 2. Obecnie jest masa platform streamingowych i wykupowanie jednej z nich jest totalnie bez sensu. Poza tym produkcje na platformach są tak słabej jakości, że nawet nie warto płacić 15 zeta miesięcznie za ten syf. Jak swojego czasu na Netflixie "Squid Game" było najlepszą produkcją, to nawet nie chcę wiedzieć, jakie były tam pozostałe seriale. Zapewne szmira totalna.
Naucz się czytać ze zrozumieniem to co napisałem bo widać że masz z tym duże problemy.
Miesiecznie płacę za netfix 4k + Viaplay + amazon + hbo ok 60 zł mc więc no wiec majątek straszny. Wszystko z legalnych źródeł żadnych lewych kont współdzielenia z jakimiś znajomymi.
Po 3. Nie gadaj głupot, że ściąganie torrentów jest czasochłonne. Siedzisz zapewne większość dnia przy komputerze i poza oglądaniem pornosów i masturbowaniem się adminujesz sadistica. Pracy "normalnej" pewnie nie masz, jak większość tutaj przesiadujących, więc spędzenie te 40 minut więcej przy komputerze raz na kilka dni i wyszukanie w google interesujących produkcji z platform streamingowych i filmów kinowych i wrzucenie tego do uTorrent nie sprawiło by ci wiele problemu.
Nie trzeba odpalać huczącego komputera. Torrenty można nawet na smartfonie ściągać. Oglądać też możesz, gdzie chcesz.
Wystarczy, że płacę 60 zeta za neta 80 megabitów i film 4k o wadze 8 giga ściągam w 1,5 godziny, więc dość szybko. W kompie dysk 1500 giga, więc z miejscem na dane nie ma problemu.
Te kilka, czy kilkanaście stów rocznie, która oszczędzam na takich pierdołach, jak abonament za platformy streamingowe wolę wydać na coś, czego faktycznie nie mogę mieć za darmo, czyli np ekspres do kawy robiący zajebiście pyszne cappucino i latte macchiato, albo nowy smartfonik, czy chociażby nówkę torebkę skórzaną z Kazar'u.
Jak można przeczytać to gówno wiesz, w nogach śpisz i gazetą się przykrywasz. 4k - 8GB hahaha...
Pierwszy przykład jaki miałem pod ręką:
Clerks III (2022) 2160p
Format : Matroska at 24.5 Mb/s
Length : 17.1 GiB for 1 h 40 min 0 s 928 ms
Video #0 : HEVC at 24.1 Mb/s
Aspect : 3832 x 2016 (1.901) at 23.976 fps
Audio #0 : AC-3 at 384 kb/s
Infos : 6 channels, 48.0 kHz
A ty mi pierdoły wypisujesz o filmach w 4 k 8 gb - w tej wadze to możesz max godzinny serial ściągnąć albo dobrej jakości film 1080p a nie 4k. Albo jakieś pseudo skompresowane 4k z dźwiękiem 2.0
15 godzin ściągać serial 10 odc - to ja szybciej go zobaczę niż ty go ściągniesz
Jak oglądasz filmy na laptopie czy na telewizorze 32" to może ci to wystarcza. Nie mam w chuj jebitnego tv ale ponad 50" ma do tego nienajgorszy system nagłośnienia więc mnie nie bawi mnie oglądanie pikselozy z dźwiękiem z kibla wymuszanym do pseudo 5.1. Chce sobie obejrzeć film w salonie to pilotem włączę i oglądam, chce się położyć w sypialni to idę i tam sobie włączę pilotem i nie musze nosić się z laptopem podłączać i się z tym pierdolić. Wyjazd w delegacje (a dość często wyjeżdżam) to mam Xiaomi Mi Box S 4K i w każdym hotelu czy wynajmowanym mieszkaniu sobie podepnę do tv i mam sport czy filmy pod kiedy tylko chce. Do tego oprócz mnie jeszcze 2 osoby w domu korzystają z tych platform to gdyby każdy co innego ogląda to przy twoim sprycie nic innego byśmy nie robili tylko siedzieli i czekali aż się filmy pobiorą.
Mówisz o niezależności a sam uwiązujesz się do jednego nośnika na który pobierzesz film z torrenta - wiadomo że jak ściągasz na tel to nie w 4 k bo po chuj ale nie zobaczę do końca to chcąc w domy zobaczyć to muszę pobrać lepszą jakość albo podłączać kompa/tel do telewizora a jak ktoś jeszcze z domowników będzie chciał zobaczyć to musi pobrać na swój sprzęt czy brać mój. - no zajebista niezależność. Pierdolenie z kablami lataniem z kompem, pobieranie żeby sobie film zobaczyć wieczorem na kanapie
Gdybym miał tracić 1,5 gdz na ściąganie jednego odcinka serialu to faktycznie musiałbym marnować życie jak ty. Widzisz nie każdy musi żulić i ściągać godzinami filmy z neta z żeby stać go było na ekspres do kawy bo ludzie mają pracę podczas której mają czas i możliwości posiedzieć nawet na sadolu.
Serio płacisz 60 zeta za neta 80 megabitów - to się nie dziwię że nie stać cię na platformy streamingowe i musisz żulić aby kupić ekspres do kawy.
1500 giga dysk no to kurwa zmieścisz tam całego Youtuba
Żeby nie było to dobrych kilka lat temu też sądziłem jak ty że nie będę płacił skoro w necie mam "za darmo" ale dorośniesz, zaczniesz zarabiać i nie będziesz musiał od mamusi prosić to zrozumiesz że na pewne rzeczy szkoda czasu i żulenia bo to już nie te czasy. Lata temu nie było za dużego wyboru i człowiek się męczył przez jakieś DC++, kazza i inne programy ściągało się z 2 końca świata który okazywał się pornusem ale to już nie te czasy żeby na rozrywkę jaka jest film czekać (jak w twoim przypadku) 1,5 godziny. Owszem korzystam czasem warezów bo jak wspomniałem nie lubię chodzić do dużych kin a jak już idę to wybieram mniejsze kina gdzie mamy całą salę czasem dla siebie albo jest kilka osób a przede wszystkim nie ma tam wpierdalania ale nie lecą tam wszystkie flimy z dużych kin i trzeba czasem pożyczyć jakiś tytuł.
Widać że pojęcie masz takie samo o 4k jak o mojej pracy a swoje dalsze debilizmy zachowaj dla siebie bo chamstwa nie lubię i nie toleruje więc jak chcesz błyszczeć to kup sobie brokat a jak na razie robisz z siebie nieuka.
EDIT:
Jak widać po cytowaniu już dodałeś sobie TV Oled 65 - tylko powiedz mi po chuj on tobie jak zanim coś na nim zobaczysz w porządnej jakości to stracisz dzień na ściąganie filmu.
______________
Gdybym miał tracić 1,5 gdz na ściąganie jednego odcinka serialu to faktycznie musiałbym marnować życie jak ty.
Serio potrzebujesz 1,5h żeby ściągnac 8gb? Wyśmiewasz czyjeś 80mb/s a on ściągnie to w niecałe 14min. Lepiej upewnij się co wciska Ci Twój dostawca internetu.
Żeby nie było to dobrych kilka lat temu też sądziłem jak ty że nie będę płacił skoro w necie mam "za darmo" ale dorośniesz, zaczniesz zarabiać i nie będziesz musiał od mamusi prosić to zrozumiesz że na pewne rzeczy szkoda czasu i żulenia bo to już nie te czasy.
Ty chyba od niedawna zarabiasz dość, żeby coś zostało na koniec miesiąca. Typowy zawrót głowy kiedy w portfelu coś zostaje Dorośniesz, nauczysz się gospodarować pieniędzmi, planować wydatki, oszczędzać i nie wywalać pieniędzy na niepotrzebne rzeczy. Wtedy też pojmiesz, że dokarmiając pasożyta, choćby i robił ci laskę co wieczór sprawiasz, że pasożyt rośnie a wartościowe usługi zdychają. Pieniądze trzeba trzymać z dala od pasożytów. Chyba, że lubisz to lewackie kino, w którym przerabiają ikony czy to komiksowe czy postaci historyczne na hebanowe feministki - wtedy ok, dawaj im pieniądz.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów