220
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:42
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:42
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:22
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:22
🔥
Dwa cwaniaki
- teraz popularne
🔥
Friendly fire (dzik na strzelnicy)
- teraz popularne
🔥
Ucieczka z pokoju przesłuchań
- teraz popularne
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Proponuję ograniczyć prędkość na autostradach do 10 km/h. A po przekroczeniu 20km/h konfiskata pojazdu. I na każdego obywatela trzech urzędników, dwóch polityków i jednego policjanta. Ja na prezydenta!
amerykańce są tak leniwi, że włączają tempomat, bo wciskanie jednego pedała przy automacie ich bardzo męczy.
sadol001 napisał/a:
amerykańce są tak leniwi, że włączają tempomat, bo wciskanie jednego pedała przy automacie ich bardzo męczy.
Miałem taką samą gadkę do momentu, jak nie wsiadłem za fajerę ciężarówki. Przejedź dłużej niż z plebanii księdza do swojego mieszkania to zobaczysz, jak noga potrafi boleć. Na kilkusetkilometrowe trasy tempomat jest nieodzowny. A odnosząc się do filmu, to nie wiem, jaką amebą trzeba być, by przy dobrej pogodzie wpierdolić się w karambol. Jeszcze rozumiem, jakby była mgła, mleko, a te światłą widać z odległości kilku kilometrów.
radek225 napisał/a:
Miałem taką samą gadkę do momentu, jak nie wsiadłem za fajerę ciężarówki. Przejedź dłużej niż z plebanii księdza do swojego mieszkania to zobaczysz, jak noga potrafi boleć. Na kilkusetkilometrowe trasy tempomat jest nieodzowny. A odnosząc się do filmu, to nie wiem, jaką amebą trzeba być, by przy dobrej pogodzie wpierdolić się w karambol. Jeszcze rozumiem, jakby była mgła, mleko, a te światłą widać z odległości kilku kilometrów.
ty, nieamebo, a widzisz jeden z drugim, jak ładnie błyszczy się jezdnia? z daleka widać, że szklaneczka! dla was widać potrzebna jest mgła, albo biała, nieodśnieżona droga, żeby doszło do karambolu?
metyoo napisał/a:
ty, nieamebo, a widzisz jeden z drugim, jak ładnie błyszczy się jezdnia? z daleka widać, że szklaneczka! dla was widać potrzebna jest mgła, albo biała, nieodśnieżona droga, żeby doszło do karambolu?
Nieameba to tak wołali na twojego starego na Białołęce jak siedział, bo już pod celą jedna ameba była. A że twój stary był głupszy od ameby, to mu dali ksywę nieameba. Jak jest gołoledź to się tym bardziej dostosowuje prędkość do warunków na drodze, leśny dzbanie. A samochody już 30 lat temu ostrzegały o możliwym oblodzeniu drogi i wcale nie były to samochody z segmentu S.
smc napisał/a:
Segment S to jakaś radziecka klasyfikacja?
No tak, wy tawarisze w Rassiji tylko Żiguli, Kraz i Ził, to skąd przodownik pracy ma wiedzieć, co to segment S. Autosegment S ty twarisz Onucow żeś widział w Moskau, ale żeś nie panimajał, to eto sztakoje. Ty żeś myślał że żeś te, jak to Amerykanie gawarij - UFO widział. Twaraisz Błoris Minc nie został porwany przez UFO, tylko wysiadał z bardzo drogiego i rzadkiego maszinu. A to kak był Autosegment klasy S. Cytując porównywarkę mubi.pl tawarisz Onucow:
Klasa S – sport i prędkość
To bardzo szeroki segment, do którego zaliczane są seryjnie produkowane samochody sportowe (Porsche 911) oraz tworzone na sztuki superauta jak Bugatti Veyron. Opływowa sylwetka, niskie zawieszenie, potężny silnik V8 lub większy – to tylko kilka cech charakterystycznych sportowych aut.
Czasami klasę tę nazywa się także segmentem G. Samochody sportowe mają przede wszystkim dostarczyć wrażeń i rozrywki. Ważne są także ich agresywna sylwetka i robiący wrażenie dźwięk pracującego silnika. Zazwyczaj nie jeździ się nimi do sklepu po bułki, choć pewnie i tacy kierowcy się znajdą.
Przedstawiciele: Audi R8, Porsche 911, Lamborghini Aventador, Chevrolet Corvette, Maserati GranTurismo, BMW serii 6.
radek225 napisał/a:
No tak, wy tawarisze w Rassiji tylko Żiguli, Kraz i Ził, to skąd przodownik pracy ma wiedzieć, co to segment S. Autosegment S ty twarisz Onucow żeś widział w Moskau, ale żeś nie panimajał, to eto sztakoje. Ty żeś myślał że żeś te, jak to Amerykanie gawarij - UFO widział. Twaraisz Błoris Minc nie został porwany przez UFO, tylko wysiadał z bardzo drogiego i rzadkiego maszinu. A to kak był Autosegment klasy S. Cytując porównywarkę mubi.pl tawarisz Onucow:
Klasa S – sport i prędkość
To bardzo szeroki segment, do którego zaliczane są seryjnie produkowane samochody sportowe (Porsche 911) oraz tworzone na sztuki superauta jak Bugatti Veyron. Opływowa sylwetka, niskie zawieszenie, potężny silnik V8 lub większy – to tylko kilka cech charakterystycznych sportowych aut.
Czasami klasę tę nazywa się także segmentem G. Samochody sportowe mają przede wszystkim dostarczyć wrażeń i rozrywki. Ważne są także ich agresywna sylwetka i robiący wrażenie dźwięk pracującego silnika. Zazwyczaj nie jeździ się nimi do sklepu po bułki, choć pewnie i tacy kierowcy się znajdą.
Przedstawiciele: Audi R8, Porsche 911, Lamborghini Aventador, Chevrolet Corvette, Maserati GranTurismo, BMW serii 6.
Ty kurwa nie masz życia żeby srać w każdym temacie jakieś elaboraty. Chłopie to że poszedłeś na studia i się chwalisz tym na każdym kroku to nie znaczy, że musisz w domu siedzieć i być uzależniony od Sadistic i jeszcze pierdolić brednie o klasie "S"?
Czym ty na codzien smigasz?
Na ciągniku obrotny kierowca dobrze zarabia, to pewnie tam dobra gablota a nie "passeratti" u Ciebie w garażu?
AbsolutnyBrakKarku napisał/a:
Ty kurwa nie masz życia żeby srać w każdym temacie jakieś elaboraty. Chłopie to że poszedłeś na studia i się chwalisz tym na każdym kroku to nie znaczy, że musisz w domu siedzieć i być uzależniony od Sadistic i jeszcze pierdolić brednie o klasie "S"?
Czym ty na codzien smigasz?
Na ciągniku obrotny kierowca dobrze zarabia, to pewnie tam dobra gablota a nie "passeratti" u Ciebie w garażu?
Mam życie i jak będzie mi się podobać to przepiszę tutaj około 1000 stronicowy podręcznik do administracji jaki mam. Raz czy dwa sie pochwaliłem co studiuję. Jak mawiała babka od matematyki w liceum - chwalcie sie sami, bo jak się nie pochwalicie to
nikt za was tego nie zrobi. I jest to jedyna rzecz, jaką wynioslem z matematyki, bo z tej zawsze byłem debilem. A co do moich elaboratów to Angel czy inny mod nie wywala to, więc kij Tobie do tego co pisze i ile piszę. Czymś tam jeżdżę. Napisze tylko, że brałem w lutym jako nówkę i 3 dni temu pękło mu 10.000 km. Sadistic to ostatnia strona na której się chwalisz samochodem, bo jak napiszez, że jezdzisz:
- Passatem- uuuu, wieśniak, tylko wsiury jeżdżą 1.9 TDI
- octavią - krawaciarz, przedstawiciel handlowy, korposzczur, dorobkiewicz
- bmw X5/6 - mały kutas, to wielka fura, debil za kółkiem, a do kierunkowskazu dopłaciłeś?
- nowszy merol - Janusz biznesu wziął w leasing, by sąsiedzi zdechli z zazdrości. Nowe merole to gówno, kiedyś to były merole, teraz to same tablety w środku
Itp, napisz, ze masz kilkuletnie ferrari / Lamborghini, to Cie zjedzą. No i włożysz do takiego 2 siatki z zakupami i nic więcej tam nie wejdzie. Czym byś nie jeździł, to zawistne chuje jeżdżące na co dzień autobusem będą się mądrzyć, jakiego to gówna żeś nie kupił. Więc czym jeżdżę to pozostawię dla siebie.
radek225 napisał/a:
Nieameba to tak wołali na twojego starego na Białołęce jak siedział, bo już pod celą jedna ameba była. A że twój stary był głupszy od ameby, to mu dali ksywę nieameba. Jak jest gołoledź to się tym bardziej dostosowuje prędkość do warunków na drodze, leśny dzbanie. A samochody już 30 lat temu ostrzegały o możliwym oblodzeniu drogi i wcale nie były to samochody z segmentu S.
weź ćwierćinteligncie postaraj się bardziej jak komuś chcesz dojebać, bo te parkingowo-radiowe teksty nie dość, że są oklepane jak ruski czołg to na dodatek ani nie śmieszą, ani nie powodują jakiegoś zakłopotania, za to są żenujące jak całe twoje życie!
metyoo napisał/a:
weź ćwierćinteligncie postaraj się bardziej jak komuś chcesz dojebać, bo te parkingowo-radiowe teksty nie dość, że są oklepane jak ruski czołg to na dodatek ani nie śmieszą, ani nie powodują jakiegoś zakłopotania, za to są żenujące jak całe twoje życie!
Sam zacząłeś, to teraz nie płacz że ktoś odbił tobie piłeczkę
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów